Tomasz Pawłowski OP
PRZEWODNIK DLA ZNIECHĘCONYCH |
Ostrzeżenie zamiast wstępu Książki tej nie powinni brać do ręki teoretycy, a więc na przykład egzegeci, liturgiści, historycy, bo Przewodnik powstał na podstawie doświadczeń przeszło dwudziestoletniej praktyki duszpasterskiej. Pisany przez praktyka-amatora może zawierać szereg nieprecyzyjnych sformułowań. Został on napisany nie jako rozprawa teoretyczna, ale jako poradnik w codziennym życiu. Nie powinni go czytać również rubrycyści, gdyż go nie zrozumieją; księża, bo wszystko to znają co najmniej w takim stopniu jak autor; zakonnice, ponieważ mogą się zgorszyć. Dla kogo więc przewodnik został napisany? Autor miał po prostu przed oczyma zwykłego śmiertelnika, człowieka pogrążonego w codzienności, zabieganego, zatroskanego, zmęczonego, a przede wszystkim zniechęconego spowiedzią i mszą św. Optymalnym czytelnikiem może być ktoś, kto wiele lat temu odszedł od spowiedzi i nie chodzi na mszę św., bo go dostatecznie znudziła. A jeśli trwa w sakramencie pojednania i komunii św., to resztkami sił. Książki nie należy traktować jako panaceum na wszelkie kryzysy duchowe. Zdaję sobie sprawę, że lektura Przewodnika może przynieść poczucie niedosytu. Pojawi się szereg nowych trudności i problemów. Będę wówczas wdzięczny za wszelkie sugestie, zmierzające do jego poprawienia. Nie ma nieomylnych przewodników; wszyscy ponosimy współodpowiedzialność za właściwy kierunek wspólnego wędrowania. Autor
|
|
początek strony (c) 1996-1998 Mateusz |