Mateusz |
15 kwietnia 2001, Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego
...zobaczyła kamień odsunięty od grobu...
Kiedy cofam się pamięcią przez moje życie, natrafiam na moment, kiedy również ujrzałem otwarty grób. Otwarty i ...pusty. Tym grobem było moje serce. Więcej...16 kwietnia 2001, Poniedziałek Wielkanocny
Jezus stanął przed nimi...
Jezus staje przed niewiastami i mówi im: „Nie bójcie się!” Więcej...17 kwietnia 2001, Wtorek Wielkanocny
...stała przed grobem płacząc...
Mario, dlaczego płaczesz? Czyżbyś nie wierzyła, że On żyje? Więcej...18 kwietnia 2001, Środa Wielkanocna
O, nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia...
Biedni Apostołowie, tak surowo potraktowani przez jakiegoś przybysza, który nie wiadomo skąd się wziął i dokąd zdąża. Więcej...19 kwietnia 2001, Czwartek Wielkanocny
Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach?
Mentalnie jestem bliski Apostołom. Też niedowierzam. Też pragnę pewników, szukam zabezpieczeń. Też chcę wszystko ogarnąć moim umysłem i dać sobie ze wszystkim radę... Więcej...20 kwietnia 2001, Piątek Wielkanocny
Gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu...
Cała noc w łodzi i bez rezultatu. Jak oni mogli się czuć fatalnie! Bezowocny czas, niepotrzebny trud. Po co to wszystko? Więcej...21 kwietnia 2001, Sobota Wielkanocna
Idźcie na cały świat...
Niewielu ich było, jak mają obejść cały ten świat? Czy to nie ponad ich siły? Czy to nie za dużo? Więcej...22 kwietnia 2001, Niedziela Miłosierdzia Bożego
Weźmijcie Ducha Świętego!
Najwspanialszym momentem w życiu człowieka jest ten, w którym otrzymuje Ducha Świętego. Więcej...
na początek strony © 1996–2001 Mateusz |