Mam zamiar pojechać na kilka dni w góry, do Komańczy. Jest tam cerkiew prawosławna i unicka. Jest także kościół rzymskokatolicki. Czy będąc katolikiem mogę w pełni uczestniczyć w nabożeństwie w obrządku wschodnim w cerkwi unickiej, czy powinienem raczej udać się na Mszę św. do kościoła rzymskokatolickiego?

 

Najnowszy Katechizm Kościoła Katolickiego w numerze 2180 przytaczając słowa z Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan.1248 § 1), wskazuje, że „nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim [pogrubienie MB], bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego”. Aby zrozumieć, co oznacza sformułowanie „obrządek katolicki”, trzeba sobie uświadomić to, że w Kościele katolickim oprócz obrządku rzymskokatolickiego (łacińskiego), który jest nam w Polsce najlepiej znany, istnieją również inne obrządki.

Na terytorium Polski istnieją dwa obrządki wschodnie: greckokatolicki (bizantyjsko–ukraiński oraz jedna parafia obrządku bizantyjsko–słowiańskiego) oraz ormiański. Oprócz tych obrządków na świecie istnieją również inne obrządki wschodnie: koptyjski, etiopski, chaldejski, syro–malabarski, syro–maronicki, syro–malankarski oraz syro–antiocheński. Istnieją również obrządki zachodnie: ambrozjański (mediolański), mozarabski (zwany inaczej wizygockim lub starohiszpańskim) oraz zairski. Wszystkie te obrządki są katolickie dlatego, że mają pełną jedność ze Stolicą Apostolską. Uczestniczenie zatem w Eucharystii sprawowanej w innym obrządku katolickim niż rzymskokatolicki (łaciński) jest jak najbardziej dozwolone. Co więcej, katolikowi obrządku rzymskiego uczestnictwo w liturgii np. greckokatolickiej może pomóc mu w głębszym zrozumieniu bogactwa Kościoła katolickiego oraz tego, że Kościół katolicki daleki jest od idei uniformizmu, przez co nie jest on jednolity.

Katolik obrządku rzymskiego może przystąpić do Komunii św. podczas Eucharystii sprawowanej w obrządku greckokatolickim pod takimi samymi warunkami, co w swoim obrządku (post eucharystyczny, stan łaski uświęcającej). W obrządku greckokatolickim Komunia św. jest udzielana pod dwiema postaciami łyżeczką. Przyjmujący Komunię św. powinien zatem szeroko otworzyć usta, aby nie dotknąć łyżeczki.

Problemem dla katolika obrządku rzymskiego może być jednak sam przebieg Eucharystii oraz język liturgiczny. W obrządku greckokatolickim w Polsce najczęściej Eucharystię sprawuje się w języku ukraińskim, czasem w staro–cerkiewno–słowiańskim. Stąd w praktyce to nie prawo kanoniczne uniemożliwia uczestnictwa w Eucharystii greckokatolickiej, ale właśnie bariera języka i przebiegu celebracji liturgicznej. Dlatego przed pójściem na Eucharystię sprawowaną w obrządku greckokatolickim warto zaznajomić się z liturgią wschodnią. W tym celu można na przykład spotkać się z jakimś grekokatolikiem.

Jeżeli zaś chodzi o uczestnictwo katolika w Eucharystii w Kościele prawosławnym na terytorium Polski, to nie spełnia on wówczas obowiązku uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii. Ponadto w warunkach polskich katolik nie powinien przystępować do Komunii św. w Kościele prawosławnym, ponieważ w prawosławnym rozumieniu wierny przyjmujący Komunię św. w Kościele prawosławnym posiada pełną jedność z Kościołem prawosławnym. Oznacza to, że katolik przyjmujący Komunię św. w Kościele prawosławnym w oczach chrześcijan prawosławnych porzuca wiarę katolicką i staje się prawosławnym.

Marek Blaza SJ