Co dzieje się po śmierci z ludźmi którzy nigdy nie słyszeli o wierze chrześcijańskiej? Rozumiem fakt, iż ktoś odrzuca Boga i tym samym świadomnie decyduje się na piekło, ale interesuje mnie kwestia ludzi którzy nigdy nie słyszeli o Bogu czy Chtystusie! Co z nimi po śmierci?
Co z kim będzie po śmierci, to jest suwerenna decyzja Pana Boga. My możemy snuć przypuszczenia na podstawie danych Objawienia i wyjaśnień w nauczaniu Kościoła. Dlatego nie są one pozbawione wysokiego stopnia prawdopodobieństwa.
Pan Bóg aktem stworzenia wpisał w serce każdego człowieka swe prawo, które później objawił przez Mojżesza. W sposób naturalny (mocą rozumu i sumienia) człowiek jest w stanie iść za tym co obiektywnie dobre – Boże. Ma nawet możliwość mocą tylko swego rozumu, obserwując świat, poznać istnienie Boga i niektóre Jego przymioty (por. Mdr 13,1nn; dogmat o naturalnym poznaniu Boga).
Nauczanie Kościoła wskazuje na cenne „ziarna słowa” (chodzi o Słowo Boże) w religijnych dążeniach niechrześcijan (Sobór Watykański II Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich). Religioznawstwo potwierdza że człowiek jest z natury swojej istotą religijną, to znaczy dążącą do nadprzyrodzoności. Etnografia zaś wskazuje liczne przykłady prymitywnych kultów religijnych, w których ludzie odnoszą się jakoś po swojemu do Sacrum. Potwierdza także, że wielu nie znając przecież zasad naszej moralności, kieruje się jej zasadami (np. szacunek dla rodziny, życia ludzkiego, własności, itp.) według własnych kryteriów rozwoju i warunków życia.
Przyjmuje się zatem, że człowiek który nie słysząc nigdy o Chrystusie idzie jednak za wskazaniami sumienia i szuka Boga na tyle ile go stać, może być zbawiony.
Ks. Tomasz Schabowicz