Mam problemy z wybaczaniem zniewag. Gdy obrazi mnie ktoś kto jest silniejszy ode mnie i może mnie pobić, czuje się bardzo źle. Jak mam wybaczyć sobie swoje tchórzostwo? Jak reagować na zaczepki ludzi, na których działa tylko przewaga fizyczna? Ja im nie wybaczam, ja się po prostu boję.

Krzysztof

 

Witaj Drogi Krzysztofie. Zadałeś sporo niełatwych pytań, niełatwych dla Ciebie i tego, kto chciałby Ci pomóc. Przede wszystkim zauważam Twój brak wiary w siebie, niską samoocenę. Teraz ja zapytam, dlaczego tak jest? Musisz się nad tym zastanowić. Skoro piszesz, że nie możesz sobie wybaczyć…

Często tak się zdarza, że porównujemy siebie z kimś silniejszym nie tylko w sferze fizycznej, ale również w innych dziedzinach życia. Staramy się dorównać tym, na których patrzymy z poczuciem niedoskonałości własnej. I mimo, że wcale się nie podobają nam, to koncentrują naszą uwagę i pochłaniają wiele czasu, który można spożytkować inaczej.

To chyba nie jest dobra droga. Może zaprowadzić na manowce. Masz prawo przecież się bać silniejszych od siebie tym bardziej jeśli Ci zagrażają, tego nie trzeba się wstydzić. Zachęcam Cię jednak do przeanalizowania tych trudnych sytuacji. Zapytaj siebie czego tak naprawdę się boisz, nie tylko w opisywanych przez Ciebie sytuacjach, wtedy lepiej poznasz siebie. Poznasz swoje reakcje w różnych sytuacjach, z czasem będziesz umiał ocenić też zachowania innych. I może się okazać, że sytuacje dotąd postrzegane przez Ciebie jako trudne, okażą się o wiele prostsze.

Chciałabym Cię prosić abyś nie obwiniał siebie i nie karał tym samym za to że masz trudności z przebaczaniem. Przebaczenie to łaska, o to trzeba prosić Boga, o tym porozmawiaj z Jezusem. Tak jak On, to nikt Ciebie nie zrozumie. Tyle wycierpiał, niesprawiedliwie, okrutnie, więc On zrozumie wszystkie Twoje uczucia, ból, nie musisz się wstydzić, że źle wypadniesz, że będziesz słaby. On zna Twoje myśli, zamiary. Akceptuje Cię takiego, jakim jesteś. Kocha Cię. Spróbuj iść przed Najświętszy Sakrament, zaufaj Mu, porozmawiaj z Synem Bożym. Pomogłaby dobra spowiedź, ponieważ duszę wypełni pokój, radość. Gdy serce się śmieje, to inaczej się patrzy na świat i ludzi.

Ewa Rozkrut