www.mateusz.pl/mt/jp

JACEK POZNAŃSKI SJ

Zaproszenie do refleksji nad czytaniami

II niedziela Wielkiego Postu

 

Wprowadzenie: Każdy czytany w niedziele fragment z Pisma św. może być pomocą do osobistej modlitwy (ok. 15 min) w ciągu czterech dni tygodnia. Zaczynamy znakiem krzyża i przeczytaniem danego czytania. Kończymy rozmową z Bogiem o tym, co mi ten tekst mówi oraz modlitwą Ojcze nasz.

(Rdz 12,1–4a): „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę… staniesz się błogosławieństwem”. Abram został zaproszony przez Boga do emigracji, „opuszczenia domu”. To jest zawsze istotny etap w rozwoju duchowym człowieka. Bóg obiecuje Abramowi, że będzie to bardzo twórczy czas w jego życiu, czas płodny i błogosławiony. On będzie przy Abramie w momentach dobrych i złych, zawsze współpracując z nim dla jego dobra. To są Boże obietnice także dla nas, jeśli będziemy chcieli wraz z Bogiem przeżywać nasze wielkie i małe emigracje „z naszej ziemi rodzinnej”, jeżeli razem z Nim udamy się w drogę.

(Ps 33): „Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska według nadziei, którą pokładamy w Tobie”. Autor wskazuje na związek pomiędzy łaską Bożą, a nadzieją jaką składamy w Bogu. Im większa jest nasza nadzieja w Bogu, tym więcej jest w nas, w naszych sercach przestrzeni dla łaski, tym pełniej może ona nas ogarnąć. Psalm ukazuje nam wiele powodów do tego, aby nasza dusza z ufnością oczekiwała pomocy Pana: każde Jego dzieło jest godne zaufania, ziemia jest pełna Jego łaski, On ocala życie od śmierci, żywi w czasie głodu… Czy znajdujesz podobne powody do ufności w twoim życiu?

(2 Tm 1,8b–10): „Chrystus Jezus, który przezwyciężył śmierć, a rzucił światło na życie i nieśmiertelność przez Ewangelię”. Chrystus dzięki zawierzeniu siebie Bogu pokonał śmierć. Dzięki Niemu możemy inaczej patrzeć na życie i na nieśmiertelność. Wiemy teraz, że życie ziemskie nie jest jedyną przestrzenią naszego istnienia. Jest też życie w pełni, do którego czasami głęboko tęsknimy. I co więcej, to życie w pełni, ta nieśmiertelność, jest nieśmiertelnością także naszego ciała i jest ona także dla innych, naszych bliskich i przyjaciół. Czy ta świadomość dodaje ci siły, aby podjąć trudności, jakie niesie życie Ewangelią każdego dnia pośród ludzi, którzy cię otaczają.

(Mt 17,1–9): „Panie, dobrze, że tu jesteśmy”. To słowa Piotra, który nie wie, co powiedzieć i pozwala, by z głębi serca wyrwał się okrzyk zachwytu. Na pewno są w twoim życiu osoby, z którymi dobrze się czujesz, przy których chcesz być, i to jak najdłużej, rozbić przy nich swój „namiot”. Wtedy łatwo się przemienić, ukazać swoje wnętrze, ukazać to, kim się tak naprawdę jest. Zapytaj się jednak siebie, czy dobrze się czujesz w obecności Boga? Czy jesteś w stanie ukazać Mu jaki (jaka) jesteś, rozmawiać Nim o sobie? Jeżeli nie, wsłuchaj się w głos Jezusa: „Wstań, nie lękaj się”.

o. Jacek Poznański SJ, Dublin
www.jezuici.pl/dublin

 

 

 

© 1996–2008 www.mateusz.pl/mt/jp