pobierz z Google Play

16 września 2024

Poniedziałek

Poniedziałek XXIV tydzień zwykły

Czytania: (1 Kor 11, 17-26. 33); (Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17); (J 3, 16); (Łk 7, 1-10);

Rozważania: Ewangeliarz OP , o. Mieczysław Łusiak SJ , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Carlo Acutis. Kolorowanka dla dzieci

Czytania

(1 Kor 11, 17-26. 33)
Bracia: Udzielając tych pouczeń, nie pochwalam was i za to, że schodzicie się razem nie na lepsze, ale ku gorszemu. Przede wszystkim słyszę – i po części wierzę – że zdarzają się między wami spory, gdy schodzicie się razem jako Kościół. Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia, żeby się okazało, którzy są wypróbowani. Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej. Każdy bowiem już wcześniej zabiera się do własnego jedzenia, i tak się zdarza, że jeden jest głodny, podczas gdy drugi nietrzeźwy. Czyż nie macie domów, aby tam jeść i pić? Czy chcecie świadomie znieważać Kościół Boży i zawstydzać tych, którzy nic nie mają? Cóż wam powiem? Czy będę was chwalił? Nie, za to was nie chwalę! Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, której został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: "To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę!" Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: "Kielich ten jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę!" Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb i pijecie kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie. Tak więc, bracia moi, gdy zbieracie się, by spożywać wieczerzę, poczekajcie jedni na drugich!

(Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17)
REFREN: Głoście śmierć Pańską, aż powtórnie przyjdzie

Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.

W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.

Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, którzy Ciebie szukają,
a ci, którzy pragną Twojej pomocy,
niech zawsze mówią: "Pan jest wielki".

(J 3, 16)
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.

(Łk 7, 1-10)
Gdy Jezus dokończył wszystkich swoich mów do słuchającego Go ludu, wszedł do Kafarnaum. Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci. Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę. Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: "Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył – mówili – miłuje bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę". Jezus przeto zdążał z nimi. A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół ze słowami: "Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a mojemu słudze: „Zrób to!” – a robi". Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się nad nim, i zwróciwszy się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: " Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu". A gdy wysłańcy wrócili do domu, zastali sługę zdrowego.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

o. Mieczysław Łusiak SJ

Wiara czyni Boga obecnym
Gdy Jezus dokończył wszystkich swoich mów do ludu, który się przysłuchiwał, wszedł do Kafarnaum. Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci. Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę.
Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: "Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył - mówili - kocha bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę". Jezus przeto wybrał się z nimi. A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół z prośbą: "Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: «Idź», a idzie; drugiemu: «Chodź», a przychodzi; a mojemu słudze: «Zrób to», a robi".
Gdy to Jezus usłyszał, zadziwił się i zwracając się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: "Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu". A gdy wysłani wrócili do domu, zastali sługę zdrowego.
Setnik wierzył w to, że Jezus może uzdrowić jego sługę. Nie wierzył natomiast w to, że jest godzien, by Jezus przyszedł do jego domu. I Jezus rzeczywiście nie przyszedł do niego, ale nie dlatego, że nie był tego godzien, ale dlatego, że skoro jego wiara była tak wielka, to odwiedziny w jego domu nie były już konieczne. Przez wiarę owego setnika, Jezus już był w jego domu. Od dawna. Przyjście Jezusa nic by nie zmieniło.
Często pytamy się: „Gdzie jest Bóg?”. Wiara czyni Boga obecnym w naszym życiu.
o. Mieczysław Łusiak SJ


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Paweł traktuje celebrację Eucharystii jak najważniejszy moment życia wspólnoty, który trzeba traktować z wielkim poszanowaniem, ponieważ ona tworzy i spaja Kościół. Chrystus jest gospodarzem, który powołuje i zbiera wszystkich we wspólnotę ze Sobą, tworząc Kościół. Jan Chryzostom, biskup Konstantynopola z IV w. uznawany za jednego z największych Ojców Kościoła, w swojej homilii pisze: „Uczyniono […] Kościół nie po to, by ludzie zbierający się razem pozostawali podzieleni, lecz w tym celu, aby podzieleni stawali się jednością; to właśnie oznacza akt gromadzenia się”.
Celebrowanie Wieczerzy Pańskiej we wczesnych wspólnotach chrześcijańskich było związane ze wspólnym spożywaniem posiłków – agapą, które mogły być spożywane przed, w trakcie lub po Eucharystii. Bogaci rozpoczynali wcześniej przy suto zastawionych stołach, biedniejsi po zakończeniu pracy przychodzili przed samym błogosławieństwem chleba i modlitwy i w efekcie z posiłku zostawało dla nich niewiele lub wcale. Odwołując się do ówczesnych zwyczajów ucztowania, Paweł uświadamia Koryntianom, że spożywanie Wieczerzy Pańskiej zamiast jednoczyć, staje się ucztą indywidualistów.


Komentarz do psalmu

Wiele cytatów i filmików motywacyjnych, umieszczanych m.in. w mediach społecznościowych, odnosi się do wiary w siebie, we własne piękno i godność. Odkrywanie prawdy o sobie jest ważne, ponieważ człowiek posiadający poczucie własnej wartości, może być wewnętrznie wolny, co oznacza, że podejmuje właściwe decyzje. Dla chrześcijanina właściwą decyzją jest ta, która jest zgodna z wolą Boga i jest podejmowana z miłością. Wybrany do czytań liturgicznych fragment Psalmu 40 jest przypomniany przez św. Pawła w Liście do Rzymian. Apostoł wkłada słowa tego psalmu w usta Chrystusa, który z miłości składa z Siebie jedyną i pełną ofiarę za nasze grzechy. Odkrywanie przez Jezusa prawdy o Sobie odbywało się w dialogu z Ojcem. To Bóg „otwierał Mu uszy” i „poszerzał serce”, wypełniając doskonałą miłością. Ta droga, którą szedł Chrystus, a za Nim wielu świętych, jest otwarta także dla każdego z nas w odkrywaniu swojego piękna i godności.


Komentarz do Ewangelii

„ Zbliżam się pokorze i niskości swej, wielbię Twój majestat skryty w hostii tej…” ten piękny hymn eucharystyczny św. Tomasza z Akwinu jest doskonałym komentarzem do opowiadania o setniku i podsumowaniem dzisiejszych czytań.
Setnik jest dowódcą rzymskiego oddziału składającego się ze stu żołnierzy. Łukasz w swoim opowiadaniu rysuje postać setnika jako człowieka, który w swoich czasach odniósł życiowy sukces: posiadał pieniądze, władzę i prestiż. Będąc dowódcą posiadał władzę i doświadczenie zdobyte w niejednej stoczonej walce. Cieszył się szacunkiem starszyzny żydowskiej za hojność, przez którą wyrażał swoją sympatię dla judaizmu. Dbał o ludzi, za których był odpowiedzialny. Ten silny człowiek staje przed Jezusem i wypowiada słowa, które choć w lekko zmienionej formie, ale na stałe weszły do Liturgii Eucharystycznej: „Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie.” Setnik pokazuje nam, czym jest prawdziwa pokora i wiara w Jezusa, który jako jedyny ma moc przywracania do życia.

Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot


Do góry

Książka na dziś

Carlo Acutis. Kolorowanka dla dzieci

Był chłopcem jak wielu innych – kochał zwierzęta, uwielbiał kanapki z nutellą, jego pasją były komputery, a największym marzeniem – wycieczka, w czasie której z burty statku mógł obserwować… delfiny. I właśnie ktoś taki – zwyczajny piętnastolatek z Mediolanu, miasta leżącego we Włoszech – został ogłoszony przez papieża Franciszka błogosławionym

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.