Niedziela
Czytania: (Dz 2, 42-47); (Ps 118 (117), 2-4. 13-15. 22-24); (1 P 1, 3-9); Aklamacja (J 20, 29); (J 20,19-31);
Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Przez Maryję wszystko dla Boga. Wspomnienia 1948–1965
Czytania
(Dz 2, 42-47)
Uczniowie trwali w nauce apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach.
Bojaźń ogarniała każdego, gdyż apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy,
którzy uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i
dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w
świątyni, a łamiąc chleb po domach, spożywali posiłek w radości i prostocie serca.
Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im
codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia.
(Ps 118 (117), 2-4. 13-15. 22-24)
REFREN: Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny
Niech dom Izraela głosi: "Jego łaska na wieki".
Niech dom Aarona głosi: "Jego łaska na wieki".
Niech wyznawcy Pana głoszą:
"Jego łaska na wieki".
Abym upadł, uderzono mnie i pchnięto,
lecz Pan mnie podtrzymał.
Pan moją mocą i pieśnią, On stał się moim Zbawcą.
Głosy radości z ocalenia w namiotach sprawiedliwych:
«Prawica Pańska moc okazała».
Kamień odrzucony przez budujących
stał się kamieniem węgielnym.
Stało się to przez Pana i cudem jest w naszych oczach.
Oto dzień, który Pan uczynił,
radujmy się nim i weselmy.
(1 P 1, 3-9)
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa. On w swoim
wielkim miłosierdziu przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa na nowo zrodził nas
do żywej nadziei: do dziedzictwa niezniszczalnego i niepokalanego, i niewiędnącego,
które jest zachowane dla was w niebie. Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni
mocą Bożą dla zbawienia, gotowego objawić się w czasie ostatecznym. Dlatego radujcie
się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń.
Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od niszczalnego złota,
które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa
Chrystusa. Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie
widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały
wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary – zbawienie dusz.
Aklamacja (J 20, 29)
Uwierzyłeś Tomaszu, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
(J 20,19-31)
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były
zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich:
"Pokój wam!" A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem
uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie
posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im:
"Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym
zatrzymacie, są im zatrzymane". Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był
razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego:
"Widzieliśmy Pana!" Ale on rzekł do nich: "Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu
gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego,
nie uwierzę". A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i
Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł:
"Pokój wam!" Następnie rzekł do Tomasza: "Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje
ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym".
Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: "Pan mój i Bóg mój!" Powiedział mu Jezus:
"Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a
uwierzyli". I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus
wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem
Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Wierzymy, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym i dzięki tej wierze, mamy życie wieczne w imię Jego. Choć Go nie widzimy, miłujemy Go. Choć Go nie widzimy, wierzymy w Niego. A kiedy po przejściu przez wiele ucisków i doświadczeń, osiągniemy cel wiary - zbawienie dusz, wtedy ucieszymy się radością niewysłowioną i chwalebną, która nigdy się nie zakończy.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Św. Maria Bernadetta Soubirous, dziewica
urodziła się 7 stycznia 1844 r. w Lourdes jako najstarsza z rodzeństwa. Była córką ubogiego młynarza. Kiedy miała 11 lat, przyjęła ją do siebie krewna, u której pasała owce. Po trzech latach wróciła do rodzinnego Lourdes, aby przygotować się do I Komunii Świętej. I wtedy - 11 lutego 1858 r. - po raz pierwszy Bernadecie objawiła się Matka Boża. Wezwała ją do modlitwy różańcowej oraz do czynów pokutnych w intencji nawrócenia grzeszników. W ciągu pół roku Matka Boża objawiła się Świętej 18 razy. Wizje te dały początek słynnemu sanktuarium w Lourdes. W roku 1862 biskup diecezji Tarbes, Laurence, do której należało Lourdes, ogłosił dekret o prawdziwości objawień. Dzięki pośrednictwu biskupa z Nevers, Forcade, wstąpiła tamże do sióstr "od miłości i nauczania chrześcijańskiego". Pożegnała się więc z rodziną i z ukochaną grotą massabielską. Schorowanej, powierzono funkcję infirmerki i zakrystianki. Dopiero 22 września 1878 roku złożyła śluby wieczyste. Zmarła 16 kwietnia 1879 r., mając 35 lat.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
W perykopie dzisiejszej znajduje się pierwsze summarium umieszczone po kazaniu wygłoszonym przez św. Piotra w dniu Pięćdziesiątnicy. Realizuje ono cel Łukasza, jakim jest dostarczanie szerokich podsumowań w przełomowych momentach historii rozrastającego się Kościoła. Wychodząc z opisu jednorazowego wydarzenia, jakim było Zesłanie Ducha Świętego Łukasz przechodzi do opisu codzienności, w której dary Ducha powinny być wcielane w życie. Werset 42 zawiera pewne kompendium głównych zasad życia obowiązujących wierzących w Jezusa: trwanie w nauce przekazanej przez apostołów, Eucharystia określana terminem ”łamanie chleba”, modlitwa oraz tworzenie braterskiej wspólnoty. Użyte tu jedyny raz przez Łukasza słowo koinonia, czyli „wspólnota” oznacza wzajemną odpowiedzialność obowiązującą wierzących od momentu przyjęcia Ewangelii. Warto zwrócić dziś uwagę na ten sposób przeżywania wspólnoty. Streszczenie to odzwierciedla prawdopodobnie stan z czasów Łukasza. Kolejny werset przedstawia reakcję otoczenia na cuda czynione przez apostołów. Miejscem gromadzenia się wspólnoty jest świątynia, która była też miejscem działalności Jezusa w Jerozolimie. Funkcjonowanie w tej przestrzeni stanowi ważny symbol ciągłości historii zbawienia. Łukasz podkreśla, że na początku ludzie odnoszą się do nowej wspólnoty życzliwie.
Komentarz do psalmu
Psalmista wychwala Boga i zaświadcza o tym, że w sytuacji zagrożenia warto zaufać Panu. Nawet zwarty atak wrogów jest nieskuteczny, bo zwycięzcą okazuje się Bóg. Dziękczynienie przechodzi w uroczystą liturgię sprawowaną w świątyni. Do Boga należy ostateczne zwycięstwo nad złem i śmiercią. Zdanie „kamień odrzucony przez budujących” stanowi prawdopodobnie starożytne przysłowie tłumaczące wzrost znaczenia kogoś, kto został oceniony za mało ważnego przez ekspertów. Odnosi się do logiki działania Boga, który posługuje się tym, co słabe. Dzień, który Pan uczynił, jest dniem zbawienia, działaniem Jahwe, przez które chciał ocalić swój lud.
Komentarz do drugiego czytania
List Piotra, będący listem okólnym, skierowany do wybranych przez Boga, podkreśla istotę powołania chrześcijańskiego. Boże wybranie jest dla człowieka najwyższym zaszczytem. Perykopa ta rozwija temat narodzenia do życia chrześcijańskiego i związanej z tym nadziei zbawienia. Chrzest jest początkiem życia chrześcijańskiego i oznacza porzucenie dotychczasowego stylu życia. To Bóg daje nowe życie, rodzi nas do niego dzięki zmartwychwstaniu Chrystusa. To daje nam prawo do nazywania Boga Ojcem. Jako dzieci, dziedzice nieba, mamy pewność zbawienia, co stanowi cel naszego życia. Osiągamy ten cel przez wiarę. A sama wiara dojrzewa w ogniu cierpienia. Dlatego autor zachęca do radości z doznawanych cierpień. To spojrzenie nie jest możliwe bez przyjęcia Chrystusa i zobaczenia jego dzieła jako umiłowania do końca i pozostania w tej miłości do końca zgodnie z wolą Ojca. W ten sposób cierpienie, które nie jest chciane przez Boga, zostaje przez Niego podjęte i przemienione ze względu na miłość do ludzi.
Komentarz do Ewangelii
Jezus przychodzi do apostołów ogarniętych strachem przed prześladowaniem wieczorem w dniu zmartwychwstania, przekazuje im pokój pochodzący od Ojca i posyła ich, przekazując im misję przynoszenia przebaczenia grzechów.
Apostoł Tomasz, który ma być jednym ze świadków Zmartwychwstałego, dochodzi do wiary w bóstwo Jezusa przez bezpośrednie doświadczenie Jezusa zmartwychwstałego. Jego wiara powinna być jego własną wiarą, a nie wiarą opartą na widzeniu innych. Podobnie mówią do Samarytanki jej rodacy, gdy idąc za jej słowami sami spotykają i doświadczają Jezusa. Położony jest tu też szczególny nacisk na fizyczny aspekt dowodu, którego Tomasz żąda. Ciało Zmartwychwstałego, noszące na sobie ślady śmierci, jest doprowadzeniem kondycji ludzkiej do formy szczytowej, która zawiera całą swą poprzednią historię. Słowa Tomasza „Pan mój i Bóg mój” stanowią kluczowe wyznanie wiary w czwartej Ewangelii. W zakończeniu Jezus wskazuje zaś na tych, którzy nie będą mieli już takiej możliwości, podkreślając wagę dojścia do wiary bez pośrednictwa zmysłów. Zawarty tu makaryzm nie stanowi więc przeciwstawienia wobec postawy Tomasza, ale jej przedłużenie. Wiara Kościoła opiera się na świadectwie tych, którzy widzieli.
Komentarze zostały przygotowane przez dr Annę Twardziłowską
Książka na dziś
Przez Maryję wszystko dla Boga. Wspomnienia 1948–1965
Przez Maryję wszystko dla Boga. Wspomnienia 1948–1965 to druga część pamiętnika Marii Okońskiej, założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, ukazująca jej drogę życia i powołania.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.