pobierz z Google Play

19 stycznia 2023

Czwartek

Czwartek II tygodnia okresu zwykłego

Czytania: (Hbr 7, 25 – 8, 6); (Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17); Aklamacja (2 Tm 1, 10b); (Mk 3, 7-12);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Dla mnie żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Rekolekcje ze Świętym Pawłem

Czytania

(Hbr 7, 25 – 8, 6)
Bracia: Jezus może całkowicie zbawiać na wieki tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo wciąż żyje, aby się wstawiać za nimi. Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest zobowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia arcykapłanem Syna doskonałego na wieki. Sedno zaś wywodów stanowi prawda: takiego mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka. Każdy bowiem arcykapłan ustanawiany jest do składania darów i ofiar, przeto trzeba, aby Ten także miał coś, co by ofiarował. Gdyby więc był na ziemi, to nawet nie byłby kapłanem, gdyż są tu inni, którzy składają ofiary według postanowień Prawa. Usługują oni obrazowi i cieniowi rzeczywistości niebieskich. Gdy bowiem Mojżesz miał zbudować przybytek, został w ten sposób pouczony przez Boga: "Bacz, abyś uczynił wszystko według wzoru, jaki ci został ukazany na górze". Teraz zaś Chrystus otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile też stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach.

(Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17)
REFREN: Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.

W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.

Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, którzy Ciebie szukają,
a ci, którzy pragną Twojej pomocy,
niech zawsze mówią: "Pan jest wielki".

Aklamacja (2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

(Mk 3, 7-12)
Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: "Ty jesteś Syn Boży". Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Jezusa otaczały tłumy ludzi spragnionych uzdrowienia. Wszyscy, którzy byli dotknięci chorobą, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć, bo moc wychodziła z Niego i uzdrawiała wszystkich. Jezus dzisiaj jest ten sam. Jego sińce i rany uleczyły nas na drzewie krzyża. Zbawienie zawiera w sobie również uzdrowienie duszy i ciała. Także dzisiaj, gdzie uzdrowienia i cuda, tam gromadzą się wielkie tłumy.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Józef Sebastian Pelczar, biskup
urodził się 17 stycznia 1842 roku w Korczynie koło Krosna. Wzrastał w głęboko religijnej atmosferze. Od szóstego roku życia był ministrantem w kościele parafialnym. Wstąpił do seminarium duchownego w Przemyślu, a 17 lipca 1864 r. przyjął święcenia kapłańskie. W 1865 r. został skierowany na studia w Kolegium Polskim w Rzymie, na których uzyskał doktoraty z teologii i prawa kanonicznego. W latach 1877-1899 był profesorem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Odznaczał się gorliwością i szczególnym nabożeństwem do Najświętszego Sakramentu, do Serca Bożego i Najświętszej Maryi Panny. W trosce o najbardziej potrzebujących oraz o rozszerzenie Królestwa Serca Bożego w świecie założył w Krakowie w 1894 r. Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sercanek). W 1899 r. został biskupem pomocniczym, a 17 grudnia 1900 r. ordynariuszem diecezji przemyskiej. Zmarł w Przemyślu 28 marca 1924 roku w opinii świętości.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Kolejny dzień zatrzymujemy się przy Jezusie jako Kapłanie. Dziś widzimy Go już w niebiańskim przybytku – niebieskim Jeruzalem – gdzie siedzi po prawicy Ojca i wstawia się za tymi, którzy przez Niego przystępują do Boga. To wszyscy ochrzczeni, czyli złączeni z Jezusem sakramentem zanurzenia w Nim – w Jego ofierze złożonej Bogu, Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Wstawiennictwo Jezusa przed Ojcem trwa, a więc nasze wstawiennictwo za świat i ludzi ma być włączone w to Jego boskie wstawiennictwo.
To On jest Arcykapłanem świętym, nieskalanym, niewinnym, bezgrzesznym, wywyższonym w chwale. On ofiarował samego Siebie i przez chrzest w tej ofierze uczestniczymy. Jesteśmy świątynią Jego obecności i trwamy w przymierzu z Bogiem – przymierzu nowym i wiecznym, lepszym, jak dziś czytamy, ponieważ zawartym już nie pomiędzy Bogiem a grzesznym człowiekiem, który to przymierze potrafił złamać, ale zawartym pomiędzy Bogiem a Synem Bożym Jezusem – Bogiem i Człowiekiem w jednej Osobie. Przymierze to jest więc wieczne, gdyż jest potwierdzone wiernością Bożą z obu stron. Jak w nim trwam? Czy świadomie odnawiam je podczas każdej Eucharystii?


Komentarz do psalmu

To słowa, które możemy włożyć w usta Jezusa. On przyszedł na ziemię, by w doskonały sposób wypełnić wolę Bożą i zrobił to aż po śmierć i zmartwychwstanie. Jako osoby ochrzczone, czyli włączone w potrójną misję Mesjasza, chcemy dziś powtarzać te słowa, by Jezus modlił się w nas.
On zawsze się nad nami pochyla, otwiera nasze usta i uszy, nie chce naszych ofiar, chce nas i tego, co jest rzeczywiście nasze, czyli naszej nędzy i grzechów. Mamy być włączeni w ofiarę Jezusa, mamy dać swoje życie Bogu i pełnić Jego wolę, którą On wkłada w nasze serca, byśmy zjednoczeni z Nim głosili Jego sprawiedliwość i byśmy nawet wobec tłumów zachowali wierność, nie zwątpili i nie wycofali się.


Komentarz do Ewangelii

Ewangelista wymienia wiele miast i krain, skąd ludzie schodzili się do Jezusa. W pierwszym czytaniu widzieliśmy Jezusa już w świątyni w niebie, gdzie są wezwani ludzie ze wszystkich miejsc, aby tam wejść i wielbić swego Pana. W pierwszym czytaniu przeczytaliśmy też o cieniu rzeczywistości niebieskich, a tu ten cień widzimy. Przychodzą ludzie tylko po części rozpoznając w Jezusie Boga, a po części szukając uzdrowienia i pomocy w życiu doczesnym. On ich uzdrawia, objawia swoją moc tak, że nawet złe duchy padają przed Nim z wyznaniem wiary. One wiedzą, Kim On jest, dla ludzi to jest jeszcze zacienione.
Czy rozpoznaję w Jezusie Pana i Boga? Czy tak Go traktuję i czy staram się budować z Nim osobową relację, czy może szukam tylko Jego ręki pełnej mocy – uzdrowienia, załatwienia swoich spraw, rozwiązania problemów?

Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC


Do góry

Książka na dziś

Dla mnie żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Rekolekcje ze Świętym Pawłem

ks. Stanisław Jankowski

Nauki rekolekcyjne zostały wygłoszone w dniach od 31 maja do 4 czerwca 2021 roku w domu rekolekcyjno-wypoczynkowym sióstr brygidek w Falun (północna Szwecja). Wygłoszone wówczas nauki, uzupełnione o nowe skojarzenia, wspomnienia i refleksje, posłużyły za kanwę niniejszej publikacji. Czy są warte uwagi? Oceni Czytelnik

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.