Niedziela
Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Komunia Święta pod obiema postaciami w liturgii Kościoła rzymskiego
Czytania
(Mdr 18, 6-9)
Noc wyzwolenia oznajmiono wcześniej naszym ojcom, by nabrali otuchy, wiedząc dobrze, jakim przysięgom zawierzyli. I lud Twój wyczekiwał ocalenia sprawiedliwych, a zatraty wrogów. Czym bowiem pokarałeś przeciwników, tym wsławiłeś nas, powołanych. Pobożni potomkowie dobrych składali w ukryciu ofiary i ustanowili zgodnie Boskie prawo, że jednakowo te same dobra i niebezpieczeństwa podejmą święci, i już zaczęli śpiewać hymny przodków.
(Ps 33 (32), 1 i 12. 18-19. 20 i 22)
REFREN: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana
Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych,
na tych, którzy oczekują Jego łaski,
aby ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie głodu.
Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska,
według nadziei pokładanej w Tobie.
(Hbr 11, 1-2. 8-19)
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. To dzięki niej przodkowie otrzymali świadectwo. Dzięki wierze ten, którego nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania, by wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie. Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej, jako ziemi obcej, pod namiotami mieszkając z Izaakiem i Jakubem, współdziedzicami tej samej obietnicy. Oczekiwał bowiem miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg. Dzięki wierze także i sama Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia. Uznała bowiem za godnego wiary Tego, który udzielił obietnicy. Przeto z człowieka jednego, i to już niemal obumarłego, powstało potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie, jak niezliczone ziarnka piasku na wybrzeżu morza. W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono, lecz patrzyli na to z daleka i witali, uznawszy siebie za obcych i gości na tej ziemi. Ci bowiem, co tak mówią, wykazują, że szukają ojczyzny. Gdyby zaś tę wspominali, z której wyszli, znaleźliby sposobność powrotu do niej. Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywanym ich Bogiem, gdyż przysposobił im miasto. Dzięki wierze Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, któremu powiedziane było: "Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo". Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen jest wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, na podobieństwo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Aklamacja (Mt 24, 42a. 44)
Czuwajcie i bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
(Łk 12, 32-48)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie". Wtedy Piotr zapytał: "Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?" Pan odpowiedział: "Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi. Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Pan nadchodzi, ale przyjdzie o godzinie, której się nie domyślamy... Nie znamy dnia ani godziny Jego przyjścia... Będzie tak jak za dni Noego... Mamy czuwać, modląc się cały czas, abyśmy mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić i stanąć przed Chrystusem. Oczekujemy na Pana niosąc w sercu skarb wiary, która jest pewnością tego, czego się spodziewamy i dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Błogosławiony Edmund Bojanowski
urodził się 14 listopada 1814 r. w Grabonogu. W dzieciństwie został cudownie uzdrowiony za przyczyną Matki Bożej Bolesnej. Poważna choroba uniemożliwiła mu ukończenie studiów filozoficznych, które podjął na uniwersytetach we Wrocławiu i w Berlinie. Po intensywnej kuracji zamieszkał w rodzinnej miejscowości. Zakładał czytelnie dla ludu, rozpowszechniając dobre czasopisma, by w ten sposób pomagać ubogiej młodzieży w zdobywaniu wykształcenia. Podczas epidemii cholery w 1849 r. poświęcił się służbie zarażonym. Będąc człowiekiem głęboko religijnym i praktykującym, na każdego człowieka, a zwłaszcza na biedne dziecko, patrzył przez pryzmat miłości do Boga. Mimo słabego zdrowia robił wszystko, by nieść pomoc zaniedbanemu ludowi wiejskiemu przez organizowanie ochronek dla dzieci i opieki nad chorymi, troszcząc się jednocześnie o podniesienie moralności dorosłych. Chociaż był człowiekiem świeckim, 3 maja 1850 r. założył zgromadzenie zakonne Sióstr Służebniczek Maryi Niepokalanej. Problemy zdrowotne uniemożliwiły mu realizację marzeń o kapłaństwie. Doczesne życie zakończył 7 sierpnia 1871 r. na plebanii w Górce Duchownej.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Dzisiejsze czytanie z Księgi Mądrości pochodzi z części opowiadającej o mądrości Bożej obecnej w dziejach ludzkości. Rozdział 18 jest medytacją nad weryfikowaniem się słowa Bożego w historii ludu wybranego dokonaną przez autora żyjącego w I w. przed Chrystusem w Aleksandrii. Rozważając, że ta sama rzecz może być narzędziem kary lub nagrody, autor dokonuje reinterpretacji historii wyjścia z Egiptu i wejścia do Ziemi Obiecanej, prowadząc Izraelitów do wniosku, że Bóg w tych wydarzeniach daje się rozpoznać jako dobry Ojciec i że działa aktywnie w historii ludzi. Jest Panem tej historii. Ta prawda powinna zostać rozpoznana także przez Egipcjan i doprowadzić ich do wiary.
Czytanie opowiada o nocy pierwszej Paschy, kiedy zginęli pierworodni w Egipcie, a Izraelici odzyskali wolność. Mojżesz wspomniany jest jako dziecko, które ocalało. Dziesiąta plaga została przedstawiona jako konsekwencja postępowania Egipcjan, którzy zdecydowali skazać na śmierć dzieci hebrajskie płci męskiej. Wtedy Izraelici oczekiwali wiernie spełnienia obietnic Bożych danych przodkom i doznali wyzwolenia, gdy oddawali Bogu chwałę, składając ofiarę w noc paschy. Autor wspomina pieśni przodków, czyli psalmy tworzące Hallel paschalny, odnosząc się tu do zwyczaju praktykowanego w jego czasach przez Żydów aleksandryjskich, projektując go na czasy Wyjścia z Egiptu.
Komentarz do psalmu
Psalm 33 stanowi pieśń chwały sławiącą królowanie Boga. Wychwala Boga stwarzającego wszystko swoim słowem i władającego wszystkim ludźmi. Przypomina o troskliwej Bożej Opatrzności, która czuwa nad narodem wybranym.
Komentarz do drugiego czytania
Rozdział 11 Listu do Hebrajczyków przedstawia barwną panoramę postaci biblijnych Starego Testamentu, których wiara stanowi wzór dla chrześcijan. Autor rozpoczyna od definicji wiary z perspektywy wierzącego. Wiara pozwala człowiekowi żyć w łączności z Bogiem i na tym fundamencie opierać pewność dotrzymania złożonych obietnic. Pobyt Abrahama w Kanaanie przedstawiony jest w liście jako świadectwo tego, że zdawał sobie sprawę, iż miejscem do którego ostatecznie zdąża jest Miasto Niebieskie. Podobnie powinien czynić chrześcijanin, któremu Abraham postawiony jest za wzór.
Komentarz do Ewangelii
Początek tej ewangelii stanowi łącznik pomiędzy pouczeniem, aby nie martwić się o dobra konieczne do życia, a końcowymi wnioskami wypływającymi z całej mowy. Wezwanie „nie bój się” skierowane jest do małej trzódki. Odwołuje czytelnika do licznych obrazów ze Starego Testamentu, które przedstawiały Boga jako pasterza opiekującego się swoją owczarnią, symbolizującą naród wybrany. Wezwanie do porzucenia lęku wiąże się z przekonaniem o Bożej Opatrzności. Mała trzódka oznacza tych, którzy zdecydowali się pójść za Jezusem i są posłuszni Bożemu słowu objawionemu przez Niego. Czasownik eudokesen (spodobał się) odnosi się do rzeczownika „upodobanie” i opisuje życzliwość Boga udzielającego swych darów obficie. Termin „królestwo” oznacza zbawcze dary Boga. Bóg obdarza ich darem, który wynika z jego hojności i miłosierdzia, wobec czego zaprasza ich też do troszczenia się o siebie nawzajem i zabiegania swoim postępowaniem o niebo, skarb niezniszczalny, tak jakby zabiegali o skarby ziemskie.
Zakończenie tego krótkiego fragmentu podkreśla, że to uważamy za skarb, co nosimy w sercu, do czego nasze serce jest przywiązane. Wtedy nasze serce nie zagubi się w troskach o codzienne sprawy, pamiętając, że Bóg jest dawcą wszystkiego. Po tych pouczeniach następuje przypowieść o czuwających sługach. Przepasanie bioder oznacza gotowość do pracy (zdjęcie pasa zaś odpoczynek i rozluźnienie). Podczas nocy paschalnej Izraelici mieli mieć biodra przepasane – być w pełnej gotowości do wyruszenia w drogę. Zapalona lampka oliwna wzmacnia ten obraz i również oznacza gotowość oraz czuwanie nocą. Przypowieść skoncentrowana jest na postawie sług, których gospodarz udał się na ucztę i nie wiadomo, kiedy wróci. Ich zadaniem jest być gotowym na powrót pana w każdym czasie. Na tych właśnie zstąpi błogosławieństwo. Jezus przedstawia bardzo zaskakujące zachowanie pana – będzie usługiwał swoim czuwającym sługom – co oznacza nagrodę, jaką otrzymają w życiu wiecznym. Powtórne przyjście Syna Człowieczego będzie niespodziewane jak przyjście złodzieja w nocy, uczniowie potrzebują więc czuwać, czyli być wiernymi nieustannie swemu powołaniu i obowiązkom. W tym momencie następuje pytanie Piotra, które wprowadza motyw zarządcy (oikonomos), zwracając uwagę na to, że przewodzić w tym czuwaniu powinni szczególnie ci, którzy pełnią we wspólnocie jakikolwiek urząd przełożonego. Gdyby jednak ów zarządca postępował odwrotnie i nie dbał o powierzonych mu ludzi, czeka go surowa kara, gdy pan niespodziewanie powróci – z powodu swojego postępowania zostanie on usunięty ze społeczności świętych.
Przypowieść kończy sentencja obecna tylko u Łukasza, która dotyczy świadomości popełnionej winy i kary. Funkcję zarządcy może pełnić ten, kto doskonale zna swoje obowiązki i na kim gospodarz polega – więc jego niewłaściwe postępowanie pociąga za sobą surową karę. Końcowa sentencja mądrościowa podkreśla jeszcze, że każdy, kto otrzymał jakiś urząd we wspólnocie, otrzymał wraz z nim konieczne do wypełnienia tego zadania charyzmaty. Jego zadaniem jest więc właściwie je wykorzystać.
Komentarze zostały przygotowane przez dr Annę Twardziłowską
Książka na dziś
Komunia Święta pod obiema postaciami w liturgii Kościoła rzymskiego
Książka jest jedynym w Polsce całościowym opracowaniem zagadnienia udzielania Komunii św. pod obiema postaciami. Ksiądz prof. Czesław Krakowiak – znany w Polsce i ceniony liturgista stara się w niej odpowiedzieć na pytania często stawiane sobie przez ludzi wierzących, którzy pragną pełniej i bardziej świadomie uczestniczyć we Mszy św.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.