Niedziela
Czytania: (Dz 2,1-11); (Ps 104,1.24.29-31.34); (Rz 8, 8-17); Aklamacja (J 16,7.13); (J 14, 15-16. 23b-26);
Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Homilie do Psalmów 36-38. Tom IV
Czytania
(Dz 2,1-11)
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. Pełni zdumienia i podziwu mówili: ”Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże”.
(Ps 104,1.24.29-31.34)
REFREN: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Błogosław, duszo moja, Pana,
o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki.
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie,
ziemia jest pełna Twych stworzeń.
Gdy odbierasz im oddech, marnieją
i w proch się obracają.
Stwarzasz je napełniając swym duchem
i odnawiasz oblicze ziemi.
pNiech chwała Pana trwa na wieki,
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja,
będę radował się w Panu.
(Rz 8, 8-17)
Bracia: Ci, którzy według ciała żyją, Bogu podobać się nie mogą. Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka. Jeżeli zaś ktoś nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy. Skoro zaś Chrystus w was mieszka, ciało wprawdzie podlega śmierci ze względu na skutki grzechu, duch jednak ma życie na skutek usprawiedliwienia. A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha.
Jesteśmy więc, bracia, dłużnikami, ale nie ciała, byśmy żyć mieli według ciała. Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy ducha uśmiercać będziecie popędy ciała, będziecie żyli. Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojażni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze". Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy, by też wspólnie mieć udział w chwale.
Sekwencja
Przybądź, Duchu Święty,
Ześlij z nieba wzięty
Światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich,
Przyjdź, Dawco łask drogich,
Przyjdź, Światłości sumień.
O, najmilszy z gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.
Światłości najświętsza,
Serc wierzących wnętrza
Poddaj Twej potędze.
Bez Twojego tchnienia,
Cóż jest wśród stworzenia?
Tylko cierń i nędze.
Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę.
Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.
Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary.
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary.
Aklamacja (J 16,7.13)
Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych i zapal w nich ogień swojej miłości.
(J 14, 15-16. 23b-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze. Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. a nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jeśli ktoś jest spragniony i przyjdzie do Jezusa, zaufa Mu jako Panu i Zbawcy, otrzyma Ducha Świętego. Jezus sprawi, że narodzi się na nowo z Ducha i zostanie napełniony Duchem. Stanie się świątynią Ducha Świętego. Z jego wnętrza popłyną rzeki wody żywej. Tak Jezus mówił o Duchu Świętym, którego otrzymują wierzący Mu.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Bonifacy
urodził się około 673 r. w
Dewonshire, w Anglii. Jako młody człowiek wstąpił do zakonu benedyktynów w
opactwie Exeter. Święcenia kapłańskie otrzymał około 30. roku życia. Zaraz
po święceniach opat wyznaczył mu funkcję kierownika szkoły w Nursling. Po
jakimś czasie udał się na misje do Niemiec i Holandii. Szybko musiła
wrócić do klasztoru z powodu wojny. Wtedy umarł opat Winbrech i mnisi
wybrali Bonifacego na opata. Jedna, krótko po tym (718 rok) wyjechał na
misje do Niemiec. Tam pracował u boku św. Willibrorda. W krótkim czasie
miał ochrzcić kilka tysięcy germańskich pogan. Bonifacy udał się potem
ponownie do Hesji, gdzie w roku 722 założył klasztor benedyktyński w
Amoneburgu. Potem został mianowany przez papieża Grzegorza II biskupem i
przysłano mu z Anglii licznych i gorliwych misjonarzy. Kolejny papież
Grzegorz III mianował go arcybiskupem. Kolejny Papież św. Zachariasz
zlecił Bonifacemu zreformowanie kościoła we Francji.
Mając 80 lat, po raz trzeci udał się na misje do Fryzji. Kiedy jednak
dotarł do miasta Dokkum, został napadnięty przez pogan i wraz z 52
Towarzyszami 5 czerwca 754 roku zamordowany.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Dzień Pięćdziesiątnicy, wszyscy razem w tym samym miejscu. To ważny aspekt, który powinien się w nas objawiać w naszym zgromadzeniu. Być razem znaczy mieć jedną myśl, jedno pragnienie, jeden cel. Gdy tak jest, można mieć pewność, że Duch Pocieszyciel przyjdzie.
Spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, a więc to nie jest tak, że nie ma fizycznego odczucia obecności Ducha Bożego. Jest to odczucie i jest ono niespodziewane.
„Ukazały się im też języki jakby z ognia”, więc ten znak jest także widoczny i każdy go otrzymuje, na każdym spoczął jeden.
Jaki jest owoc obecności Ducha Bożego? Owocem jest zrozumienie. Każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. Tak, zrozumienie jest rozpoznaniem czy faktycznie przyszedł Duch Boży. Zrozumienie. Jakże dziś go potrzebujemy, my - jako wspólnota ludzi, którzy zamieszkują ziemię.
Komentarz do psalmu
„Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię”.
Tak bardzo potrzeba nam tego odnowienia nie jeden raz, nie tylko jednego dnia. To zawołanie powinno stać się modlitwą każdego poranka, gdy tylko człowiek otworzy oczy.
„Błogosław, duszo moja, Pana” – zatapiaj się w Nim, w każdym słowie, każdym geście. „Stwarzasz je, napełniając swym duchem” – każdy nowy dzień to akt stwórczy naszego Pana. „Niech miła Mu będzie pieśń moja” – można mieć udział w akcie stwórczym, jeśli tylko się chce.
Komentarz do drugiego czytania
Sprawcą wszystkiego we wszystkich jest Duch Boży, pytanie tylko czy człowiek chce go posłuchać, gdy On go przynagla do działania ku dobremu.
To brak chęci poświecenia i zaangażowania rodzi zło w naszym działaniu, to lenistwo, które zdaje się dominować, potęguje to, co niewłaściwe w ludzkim działaniu.
Jak to zmienić? Może przez powrót do świadomości, że jesteśmy jednym ciałem jako ludzkość i potrzebujemy drugiego człowieka. Każdy człowiek został przez Stwórcę wyposażony w pewne zdolności. Wystarczy chęć dzielenia się z drugim człowiekiem i otwarcie się na niego z nadzieją, że coś może wnieść w moje życie, że go potrzebuję.
Jesteśmy sobie zadani. Obyśmy nigdy o tym nie zapominali.
Komentarz do Ewangelii
„Pokój Wam” - słowa Jezusa do nas. On, nasz Zbawiciel, daje pokój, wnosi pokój w nasze życie. Wiara, więc, w zmartwychwstałego Pana jest wiarą w pokój, który On daje. Człowiek, który wierzy, ma być narzędziem pokoju.
„Jak Ojciec Mnie posłał, tak i ja was posyłam”. Jesteśmy posłani i to jest nasze zadanie. Czy czuję to w sobie? Od momentu chrztu to posłanie jest we mnie wszczepione. Na każdym, więc, etapie życia trzeba je odczytywać i starać się iść.
„Uradowali się uczniowie”. Niedzielne zgromadzenie, jakie przeżywam, ma być radością mojego tygodnia pełnego zajęć i obowiązków, dlatego właśnie to spotkanie rozpoczyna cały tydzień. Czy to objawia się we mnie? Czy tego właśnie chcę?
Ujrzeć Pana, żyć z Nim - oto cała filozofia życia.
Komentarze zostały przygotowane przez o. Izaaka Kusiona OFM
Książka na dziś
Homilie do Psalmów 36-38. Tom IV
To już czwarty tom szczególnej serii Biblia Ojców. Tym razem są to komentarze do trzech psalmów autorstwa wielkiego starożytnego teologa i egzegety Orygenesa, po raz pierwszy w polskim tłumaczeniu, którego dokonał nieoceniony biblista ks. Prof.. Antoni Tronina
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.