pobierz z Google Play

15 stycznia 2022

Sobota

Sobota I tydzień zwykły

Czytania: (1 Sm 9, 1-4. 17-19; 10, 1); (Ps 21 (20), 2-3. 4-5. 6-7); Aklamacja (Łk 4, 18); (Mk 2, 13-17);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Alicja Lenczewska. Świadectwo życia. Biografia

Czytania

(1 Sm 9, 1-4. 17-19; 10, 1)
Był pewien dzielny wojownik z rodu Beniamina – a na imię mu było Kisz, syn Abiela, syna Serora, syna Bekorata, syna Afijacha, syna Beniamina. Miał on syna imieniem Saul, wysokiego i dorodnego, a nie było od niego piękniejszego człowieka wśród synów izraelskich. Wzrostem o głowę przewyższał cały lud. Gdy zaginęły oślice Kisza, ojca Saula, rzekł Kisz do swego syna, Saula: "Weź z sobą jednego z chłopców i udaj się na poszukiwanie oślic". Przeszli więc przez górę Efraima, przeszli przez ziemię Szalisza, lecz ich nie znaleźli. Powędrowali przez krainę Szaalim: tam ich nie było. Poszli do ziemi Jemini i również nie znaleźli. Kiedy Samuel spostrzegł Saula, odezwał się do niego Pan: "Oto ten człowiek, o którym ci mówiłem, ten, który ma rządzić moim ludem". Saul podszedł tymczasem do Samuela w bramie i rzekł: "Wskaż mi, proszę, gdzie jest dom Widzącego". Samuel odparł Saulowi: "To ja jestem Widzący. Chodź ze mną na wyżynę! Dziś jeść będziecie ze mną, a jutro pozwolę ci odejść, powiem ci też wszystko, co jest w twym sercu". Samuel wziął wtedy naczyńko z olejem i wylał na głowę Saula, ucałował go i rzekł: "Czyż nie namaścił cię Pan na wodza nad swoim dziedzictwem?"

(Ps 21 (20), 2-3. 4-5. 6-7)
REFREN: Król się weseli z Twej potęgi, Panie

BPanie, król się weseli z Twojej potęgi
i z Twej pomocy tak bardzo się cieszy.
Spełniłeś pragnienie jego serca
i nie odmówiłeś błaganiom warg jego.

BPomyślne błogosławieństwo wcześniej zesłałeś na niego,
szczerozłotą koronę włożyłeś mu na głowę.
Prosił Ciebie o życie,
Ty go obdarzyłeś długimi dniami na wieki i na zawsze.

BWielka jest jego chwała dzięki Twej pomocy,
ozdobiłeś go dostojeństwem i blaskiem.
Gdyż błogosławieństwem uczyniłeś go na wieki,
napełniłeś go radością Twojej obecności.

Aklamacja (Łk 4, 18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

(Mk 2, 13-17)
Jezus wyszedł znowu nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On go nauczał. A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: "Pójdź za Mną!" Ten wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w jego domu przy stole, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i Jego uczniami. Wielu bowiem było tych, którzy szli za Nim. Niektórzy uczeni w Piśmie, spośród faryzeuszów, widząc, że je z grzesznikami i celnikami, mówili do Jego uczniów: "Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?" Jezus, usłyszawszy to, rzekł do nich: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Pan powołuje kogo chce, nie my Go wybraliśmy, ale to On nas wybrał i przeznaczył, abyśmy szli i przynosili owoc miłości. Pan nie ma względu na osobę i nie patrzy na to, co widoczne dla oczu, ale patrzy na serce. On zbawia, On nawraca i uświęca, On nam daje nowe życie. Pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Przyszedł szukać i ocalić tych, którzy są zgubieni i się źle mają, a nie tych, którzy uważają się za dobrych i sprawiedliwych.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Paweł z Teb, pustelnik
urodził się w Tebach - starożytnej stolicy faraonów - w 228 r. Odebrał bardzo staranne wychowanie, biegle władał greką i egipskim. Wcześnie stracił rodziców i odziedziczył po nich pokaźny majątek. Gdy miał ok. 20 lat, w 250 r. rozpoczęły się prześladowania Decjusza. Dowiedziawszy się, że jego szwagier-poganin, chcący przejąć jego bogactwa, planuje wydać go w ręce prześladowców, Paweł porzucił wszystko, co posiadał, odszedł na pustkowie i zamieszkał w jaskini. Jako pustelnik spędził samotnie 90 lat! Przez cały ten czas zanosił do Boga swe gorące modlitwy, żywiąc się tylko daktylami i połówką chleba, którą codziennie przynosił mu kruk. Zmarł mając 113 lat w 341 r. Miał oddać Bogu ducha, spoczywając na rękach św. Antoniego.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Wraz z namaszczeniem Saula na króla historia Izraela zmienia się już na stałe. Monarcha ma być teraz stróżem Przymierza z Bogiem. Biblia w szczegółach opowiada o powołaniu na tron pierwszego monarchy. Był on bez wątpienia Bożym wybrańcem. Wszystko zaczyna się od prozaicznego faktu zniknięcia oślic. W ich poszukiwaniu Saul natrafia na proroka Samuela, który słyszy głos Boży, że to właśnie syn Kisza jest Jego wybrańcem: „Oto ten człowiek, o którym ci mówiłem, ten, który ma rządzić moim ludem”. A zatem, początki panowania Saula są bardzo piękne i szlachetne. Nie udało mu się niestety zachować tego pierwotnego ducha i dlatego nie da on początku nowej dynastii. Stara maksyma mówi, że „koniec wieńczy dzieło”. Warto o niej pamiętać we wszystkich naszych przedsięwzięciach. Jakże często to, co zaczynało się pięknie i obiecująco, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. W takich przypadkach niech towarzyszy nam pytanie: „Czy codziennie pracowałem nad doprowadzeniem sprawy do szczęśliwego końca?”. Odnosi się to w równym stopniu do naszego życia zawodowego, jak i do rodzinnego czy też do naszych relacji międzyludzkich.


Komentarz do psalmu

Pan Jezus, mówiąc o władcach tego świata, podkreśla ich tendencję do okazywania posiadanej przez nich siły: „Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę” (Mt 20, 25). Jednakże władca, o którym mówi dzisiejszy psalm posiada innego ducha. Przyczyną jego radości i zadowolenia nie jest poczucie własnej potęgi, ale potęgi Boga, któremu on służy. I dlatego właśnie, że służy, otrzymuje wszystkie inne dary: spełnienie pragnień serca, koronę, długie dni życia, godność i szacunek oraz radość Bożej obecności. Tradycja przypisuje ten psalm Dawidowi, który był najbliżej ideału wybranego przez Boga monarchy. Ale również prośba młodego Salomona o mądrość bardzo się Bogu spodobała, przez co otrzymał on i mądrość, o którą prosił, a wraz z nią bogactwo, i długie życie, o które nie prosił. Niech te przykłady skłonią nas do refleksji nad treścią naszych próśb.


Komentarz do Ewangelii

W ostatnich latach, szczególnie za pontyfikatu papieża Franciszka, częściej zaczął pojawiać się termin „rozeznanie duchowe”. Oznacza on wewnętrzny proces analizy sytuacji i przyjmowania decyzji, dzięki któremu staramy się odpowiedzieć na Boże wołanie w naszym życiu. Już samo mówienie o „procesie” uświadamia nam, że „rozeznanie” nie powinno być dziełem chwilowego natchnienia, ale solidnej analizy, konsultacji z zaufanymi i doświadczonymi ludźmi i modlitwy. Na to wszystko potrzeba czasu. Ale przecież w Biblii znajdujemy wiele przypadków, kiedy to na przyjęcie woli Bożej człowiek ma tylko kilka sekund. Najświętsza Maryja Panna, kiedy usłyszała głos Archanioła Gabriela, nie prosiła o dar „duchowego rozeznania”, ale o jedną dodatkową informację: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?”. O procesie rozeznania duchowego w powołaniu Lewiego (Mateusza) wiemy jeszcze mniej. Biblia nie przytacza ani jednego jego słowa. Wiemy tylko, że na słowa „Pójdź za mną”, on „wstał i poszedł za Nim”. Uczmy się zatem rozeznania duchowego, ale nie zapominajmy też, że niekiedy należy zareagować tak, jak celnik Lewi – momentalnie pójść za Bożym natchnieniem.

Komentarze zostały przygotowane przez o. Dariusza Pielaka SVD


Do góry

Książka na dziś

Alicja Lenczewska. Świadectwo życia. Biografia

Tomasz P. Terlikowski

Gdy Alicja Lenczewska zapisywała swoje dzienniki – Świadectwo i Słowo pouczenia – nie wiedziała, co się z nimi stanie. Dziś pomagają tysiącom ludzi w odnalezieniu drogi do swojego wnętrza i do Boga. Przez całe zawodowe życie była związana ze szkołą – pewnego dnia zmieniła się z dobrze ustawionej urzędniczki komunistycznej placówki w osobę, która chce zostawić sprawy tego świata dla Jezusa Chrystusa

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.