
14 sierpnia 2021
Sobota
Sobota XIX tydzień zwykły
Czytania: (Mdr 3, 1-9); (Ps 116B, 10-11. 12-13. 16-17); Aklamacja (J 12, 25); (J 15, 9-17);
Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Ewangelia 2022
Czytania
(Mdr 3, 1-9)
Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę. W dzień nawiedzenia swego zajaśnieją i rozbiegną się jak iskry po ściernisku. Będą sądzić ludy, zapanują nad narodami, a Pan królować będzie nad nimi na wieki. Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali: łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych.
(Ps 116B, 10-11. 12-13. 16-17)
REFREN: Cenna przed Panem śmierć Jego wyznawców
Ufność miałem nawet wtedy, gdy mówiłem:
"Jestem w wielkim ucisku".
I zalękniony wołałem:
"Każdy człowiek jest kłamcą".
Czym się Bogu odpłacę
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia
i wezwę imienia Pana.
O Panie, jestem Twoim sługą,
Twym sługą, synem Twojej służebnicy,
Ty rozerwałeś moje kajdany.
Tobie złożę ofiarę pochwalną
i wezwę imienia Pana.
Aklamacja (J 12, 25)
Kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.
(J 15, 9-17)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go prosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Chrystus Pan powiedział, że musimy się stać jako dzieci, bo do takich należy Królestwo Niebieskie. Musimy narodzić się na nowo z Ducha i stać się dziećmi Bożymi. Nikt nie może przyjść do Ojca i stać się Jego dzieckiem, jak tylko przez Jezusa Chrystusa. W Chrystusie jesteśmy nieskalani i nienaganni przed obliczem Boga, oczyszczeni krwią Chrystusa. W Nim staliśmy się dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy.
Marek Ristau
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Dzisiejszy fragment warto traktować jako całość z lekcją wczorajszą. Czytane razem stawiają one zebranemu ludowi pytanie, które domaga się odpowiedzi obejmującej nie tylko sferę życia religijnego Izraela, ale także kwestie polityczne i społeczne. Bóg przypomniawszy swemu ludowi związane z Nim wydarzenia historyczne, oczekuje teraz z jego strony najpierw radykalnej i nieodwracalnej w swych skutkach decyzji, a potem wynikającej z niej deklaracji gotowości do stałej i wyłącznej już służby Jego prawu i całkowitej wierności w wypełnianiu przymierza. W odróżnieniu od wcześniejszej sytuacji, w której to Jahwe wybrał Abrahama na ojca swego umiłowanego ludu, tym razem wybór należy do człowieka. To Izraelici mają aktem swej wolnej woli wybrać albo monoteizm i przymierze z Bogiem Jedynym, albo wciąż żywy wśród nich politeistyczny kult bóstw pogańskich. Co więcej, dowiadują się, że wybór Jahwe – Boga Świętego musi wiązać się nie tylko z odrzuceniem bogów cudzych, ale także odejściem od nietolerowanych przez Niego grzechów i występków. Zgodnie z zasadami teologii odpłaty grzesznicy i odstępcy wybierając Boga będą „świadczyć przeciw sobie samym”, ściągając na siebie nieuchronną karę Bożą.
Komentarz do psalmu
Słowa dzisiejsze pochodzą z utworu mającego charakter indywidualnej modlitwy chorego i stojącego w progach otchłani – Szeolu, oranta. Z drugiej jednak strony można doszukać się tu także zbiorowego zawierzenia się Bożej opiece całej społeczności wiernych. Rozpoczynając od skierowanej do stanowiącego najwyższe dobro swych wiernych Boga prośby o ochronę przed bliżej nieokreślonym przyszłym nieszczęściem, psalmista płynnie przechodzi do opartej o doświadczenie własnego życia deklaracji ufności wobec zabezpieczającego jego losy Pana. Stąd już blisko do strof uwielbienia dotyczących wdzięczności nie tyle za dary materialne, co za Boże pouczenia pozwalające orantowi na stanowiące źródło radości trwałe ukształtowanie swej drogi życia w zgodzie z prawem Bożym. W ówczesnym rozumieniu oznacza to sięgającą wieczności perspektywę bezpiecznej przyszłości w bliskości jego Pana.
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejsza bardzo krótka, a zarazem niezwykle ważna perykopa stanowi kontynuację wcześniejszego nauczania Jezusa mającego na celu określenie tego, jak ma realizować się teraz, czyli już na ziemi, rzeczywistość Królestwa Niebieskiego. Jezus, korzystając z praktycznej okazji, poucza uczniów, że to, co w ich opinii należne jest tylko im – wybranym przez Mistrza mężczyznom, dostępne powinno być także, a może przede wszystkim, nieposiadającym według reguł judaistycznych pełni praw religijnych, dzieciom. To właśnie na ich okoliczność w opisywanej scenie kontrastuje się pełna wiary, a zarazem aktywna postawa rodziców i niechętne, a zarazem bierne podejście uczniów. Ci pierwsi rozpoznając bezbłędnie w Jezusie proroka i męża Bożego, proszą Go o typowe tak dla dawnego jak i dla współczesnego judaizmu połączone z modlitwą i nałożeniem rąk błogosławieństwo jakiego i dziś udzielają znani rabini. Płynąc przez ręce Jezusa, czyni ono dzieci nie tylko pełnoprawnymi, choć dopiero potencjalnymi członkami wspólnoty chrześcijańskiej, ale także ze względu na niewinność, szczerość i prostotę ich myśli każe widzieć w nich cenne wzorce do naśladowania dla nazbyt zapatrzonych w swe przymioty dorosłych. Można by rzec, że dziecko, które w naturalny sposób znajduje się na drodze do dorosłości, staje się tu obrazem ucznia, którego wiara rozwija się podobnie jak i ono stopniowo od chwili duchowych narodzin, czyli powołania. Co więcej, Jezus stwierdza wyraźnie, że to właśnie do takich jak pobłogosławione przed chwilą dzieci, należy Królestwo Niebieskie. Stanowi to więc oczywiste nawiązanie do Jego wcześniejszych nauk zalecających uczniom upodobnienie się właśnie do tych, którzy według reguł świata nie posiadają nawet pełnoprawnego statusu istot ludzkich. Uczniowie, którzy wcześniej uzurpowali sobie prawo do decydowania o tym, kto zasługuje na błogosławieństwo ich Mistrza, zostają tu również definitywnie pouczeni, że nie do nich, a do Boga, należy decyzja o tym, komu przynależy Królestwo Niebieskie.
Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego
Książka na dziś

Propozycja dla tych, którzy chcą zaprosić Boga i Jego słowo do swojego życia, którzy pragną poszukiwać Jezusa Chrystusa w swojej codzienności i doświadczać Jego uzdrawiającej i umacniającej łaski. Książka zawiera pełny tekst Ewangelii na każdy dzień roku, odnośniki do czytań biblijnych, informacje o świętach i uroczystościach kościelnych
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.