pobierz z Google Play

10 września 2020

Czwartek

Czwartek XXIII tygodnia zwykłego

Czytania: (1 Kor 8, 1b-7. 10-13); (Ps 139 (138), 1b-3. 13-14b. 23-24); Aklamacja (1 J 4, 12bcd); (Łk 6, 27-38);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Walka duchowa według św. Ignacego Loyoli (CD-MP3 audiobook)

Czytania

(1 Kor 8, 1b-7. 10-13)
Bracia: „Wiedza” unosi pychą, miłość zaś buduje. Gdyby ktoś mniemał, że coś „wie”, to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy. Jeżeli zaś ktoś miłuje Boga, ten jest również uznany przez Boga. Zatem jeśli chodzi o spożywanie pokarmów, które już były złożone bożkom na ofiarę, wiemy dobrze, że nie ma na świecie ani żadnych bożków, ani żadnego boga, prócz Boga jedynego. A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie – jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów – dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy. Lecz nie wszystkim dana jest „wiedza”. Niektórzy jeszcze do tej pory spożywają pokarmy bożkom złożone, w przekonaniu, że chodzi o bożka, i w ten sposób kala się ich słabe sumienie. Gdyby bowiem ujrzał ktoś ciebie, oświeconego „wiedzą”, jak zasiadasz do uczty bałwochwalczej, czy to nie skłoni również kogoś o słabszym sumieniu do spożywania z ofiar składanych bożkom? I tak to właśnie „wiedza” twoja sprowadza zgubę na słabego brata, za którego umarł Chrystus. W ten sposób, grzesząc przeciwko braciom i rażąc ich słabe sumienia, grzeszycie przeciwko samemu Chrystusowi. Jeżeli więc pokarm gorszy brata mego, przenigdy nie będę jadł mięsa, by nie gorszyć brata.

(Ps 139 (138), 1b-3. 13-14b. 23-24)
REFREN: Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną

Przenikasz i znasz mnie, Panie,
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli,
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz wszystkie moje drogi.

Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, że mnie tak cudownie stworzyłeś,
godne podziwu są Twoje dzieła.

Przeniknij mnie, Boże, i poznaj moje serce,
doświadcz mnie i poznaj moje myśli.
I zobacz, czy idę drogą nieprawą,
a prowadź mnie drogą odwieczną.

Aklamacja (1 J 4, 12bcd)
Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg w nas mieszka i miłość ku Niemu jest w nas doskonała.

(Łk 6, 27-38)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie. Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to należy się wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Prawdziwe poznanie to miłowanie Boga. Poznanie Boga bez miłowania Boga jest jak wiara bez uczynków. Kto miłuje Boga, do tego przyznaje się Bóg. Bóg jest miłością i dał dowód swojej miłości ku nam przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami. Jesteśmy naśladowcami Boga, gdy miłujemy naszych nieprzyjaciół i czynimy wszystkim dobro, nie szukając własnej korzyści i odpłaty. Bóg kocha i jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Tak jak Ojciec jesteśmy miłosierni, nie sądzimy, nie potępiamy, odpuszczamy, dajemy...


Do góry

Patroni dnia:

Święty Mikołaj z Tolentino, prezbiter
urodził się w Castel Sant Angelo we Włoszech w roku 1245. W 1260 roku wstąpił do nowicjatu. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk św. Benvenuta, biskupa Osimo, w roku 1269 w Cingoli, w wieku 24 lat. W latach 1275-1305 - przez 30 lat - przebywał w Tolentino. W życiu zakonnym był doskonały. Był wrażliwy na biednych. Za zezwoleniem przełożonych utworzył stały fundusz dla ubogich. Bywało, że mył im nogi. Największą jednak sławę Mikołaj zdobył swoją pracą kaznodziejską. Mikołaj miał rzadki dar łączności z duszami w czyśćcu cierpiącymi. W procesie kanonicznym stwierdzono ponad 300 wypadków cudownych uzdrowień, jakie wierni otrzymali za przyczyną Mikołaja tak za jego życia, jak i po jego śmierci. Mikołaj zmarł w Tolentino 10 września 1305 roku.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Wspólnota w Koryncie była niezwykle bliska świętemu Pawłowi. Spędził pośród niej prawie dwa lata. W dzisiejszym fragmencie widzimy, jak mierzy się z kolejnym jej problemem, jakim jest spożywanie mięsa ofiarowanego bożkom. Bożkom, które przecież są martwe. Jedząc mięso w trakcie pogańskich uczt, chrześcijanie nie popełniali grzechu, mimo to mogli być przyczyną zgorszenia dla braci słabych w wierze.
Pisząc: Wiedza nadyma, miłość zaś buduje (1 Kor 8, 1b) oraz: Niestety, nie wszyscy mają tę wiedzę (1Kor7,1a), autor przestrzega przed zgorszeniem, które jest zgubne dla wszystkich, których sumienia są nieukształtowane i którzy będą naśladować taką postawę. To miłość do bliźniego każe nam zatroszczyć się również o jego zbawienie. Czy nasze postawy, jako chrześcijan, nie gorszą innych? Czy prawdomówność, rzetelność, uczciwość i prawość są obecne w naszym życiu? Czy potrafimy wybierać te wartości, które są zgodne z Ewangelią? Tak jak kształtują nas postawy innych, jak mają na nas wpływ, tak i my również dajemy innym przykład. Jeżeli więc pokarm przyczynia się do upadku mojego brata, nigdy nie będę jadł mięsa, by nie stać się dla mojego brata powodem upadku (1Kor 8,13).


Komentarz do psalmu

Słowami dzisiejszego psalmu responsoryjnego oddajemy się pod opiekę Bogu i Jego opatrzności. Autor kieruje w stronę Boga słowa wskazujące na to, że jest On Panem wszystkiego. Przenikasz i znasz mnie Panie. Bóg wszystko wie, troszczy się i działa. Psalmista wychwala Boga za cud stworzenia i odnosi to do faktu istnienia już w łonie matki. Odkrywa swoje serce przed Stwórcą i chce, aby miał wpływ na jego życie. Pozwala Bogu na ingerencję, chce być przez Niego prowadzonym.
Oddajmy Bogu nasze plany i zamiary. Pozwólmy, aby prowadził nas drogą Bożych przykazań, aby wnikał w nasze serce i w nasze sumienie.


Komentarz do Ewangelii

Miłujcie waszych nieprzyjaciół. Dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą. Przecież Jezus wiedział, o tym, że panował usankcjonowany prawnie zwyczaj zemsty. Czyli każdy miał prawo do dochodzenia sprawiedliwości przy użyciu własnych środków. Jezus przychodzi z czymś zupełnie nowym, z czymś, co nie mieści się ludziom w głowach. Ten, kto uważa się za Jego ucznia, nie odpłaca złem za zło, szanuje nieprzyjaciół i modli się za nich. Myślimy, że to nie jest możliwe, że tak się nie da. A przecież sam Jezus dał nam przykład, kiedy stał przed sądem Piłata i kiedy znosił cierpliwie szyderstwa Heroda. Czyż najważniejszą sprawiedliwością nie jest Boża sprawiedliwość? Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego w zamian się nie spodziewając. A otrzymacie wielką zapłatę i będziecie synami Najwyższego. I nie chodzi tu o poddanie się przemocy, bo mamy prawo się bronić, ale o to, czy jesteśmy gotowi zrezygnować z zemsty, bo tak uczy nas Jezus.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Elżbietę Zakrzewską CSC


Do góry

Książka na dziś

Walka duchowa według św. Ignacego Loyoli (CD-MP3 audiobook)

Seweryn Wąsik SJ

Bycie uczniem Jezusa nie sprowadza się do pobożnych modlitw, ale raczej do toczenia regularnej i czasami wyczerpującej walki duchowej na wzór Jezusa. Zdawał sobie z tego sprawę św. Ignacy Loyola, który okazał się ważnym strategiem duchowym w dziejach Kościoła Chrystusa i wytrawnym nauczycielem tej sztuki.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.