pobierz z Google Play

28 sierpnia 2020

Piątek

Piątek XXI tygodnia zwykłego

Czytania: (1 Kor 1, 17-25); (Ps 33 (32), 1-2. 4-5. 10-11); Aklamacja (Łk 21, 36); (Mt 25, 1-13);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Gender – projekt nowego człowieka?

Czytania

(1 Kor 1, 17-25)
Bracia: Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. Napisane jest bowiem: "Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę". Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego świata? Czyż nie uczynił Bóg mądrości świata głupstwem? Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawiać wierzących. Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków – Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.

(Ps 33 (32), 1-2. 4-5. 10-11)
REFREN: Pełna jest ziemia łaskawości Pana

Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.

Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.

Pan udaremnia zamiary narodów,
wniwecz obraca zamysły ludów.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.

Aklamacja (Łk 21, 36)
Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym.

(Mt 25, 1-13)
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść: "Podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w swoich naczyniach. Gdy się pan młody opóźniał, senność ogarnęła wszystkie i posnęły. Lecz o północy rozległo się wołanie: „Oto pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!” Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do roztropnych: „Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną”. Odpowiedziały roztropne: „Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie”. Gdy one szły kupić, nadszedł pan młody. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną, i drzwi zamknięto. Nadchodzą w końcu i pozostałe panny, prosząc: „Panie, panie, otwórz nam!” Lecz on odpowiedział: „Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was”. Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny».

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Żniwo wielkie, ale robotników mało. Mało tych, którzy w porę i nie w porę, głoszą Chrystusa ukrzyżowanego, w którym skupia się moc Boża, zbawiająca każdego, kto wierzy w ofiarę Syna Bożego. Nie mamy prawa do życia dla siebie, naszym życiem jest Chrystus, a jedynym zadaniem - głoszenie Ewangelii. Wszystko, co nie jest bezpośrednim rozgłaszaniem Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, jest przeszkodą i opóźnianiem pracy dla Królestwa Bożego. O ludziach, którzy tak działają, Pan rzekł: Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was. Czuwamy, oczekując na Pana, gdy czynimy uczniami ze wszystkich narodów. Nie ma czasu na nic poniżej tego nakazu Pańskiego.


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Mądrość nierozpoznana
Paweł miał świadomość zarówno własnej mocy jak i słabości. Wiedział, że na swój retoryczny kunszt nie złowi każdego – stąd niektórzy preferowali metodę świetnego mówcy Apollosa. Apostoł zwraca jednak uwagę, że nie o sposób, ale o treść tu chodzi, dlatego prostymi słowy definiuje, czym jest prawdziwa głupota, a czym mądrość. Jego słowa pobrzmiewają niezwykle w świecie, w którym mądrości nie utożsamiano z prawdą, ale z umiejętnościami, talentem i wiekiem. Pisząc swój list, Paweł z pewnością wciąż miał w pamięci swoją porażkę na Areopagu, gdzie próbował przekonać Greków do prawdy o zmartwychwstaniu – do prawdy, którą audytorium uznało za głupotę. Z pewnością rozmyślał również o tym, że głupotą dla Żydów - choć tak silnie historycznie doświadczonych, wielokrotnie cierpiących ucisk i niewolę – jest możliwość śmierci krzyżowej Mesjasza, który niczym rycerz na białym rumaku miał ich przecież wyswobodzić spod jarzma rzymskiej okupacji i zaprowadzić Boży ład na ziemi. Tymczasem okazuje się, że Boskie spojrzenie na sprawy jest zgoła odmienne – to, co uważane jest w świecie za mądrość, jest prawdziwą głupotą dla Boga. I odwrotnie. I choć apostoł nie mówi o tym wprost, rozróżnienie między tym, co prawdziwie mądre i tym, co głupie, wymaga konsekwentnej współpracy z łaską.


Komentarz do psalmu

Między zachwytem a próżnością
Dzisiejszy psalm responsoryjny opisowo traktuje zagadnienie mądrości i głupoty, choć wprost nie ma o nich mowy w wybranych przez Kościół strofach. Otóż mądrymi są owi sprawiedliwi i prawi, którzy pełni radości wychwalają Pana. Ich radość wypływa z faktu, że ufają Panu jako Dawcy sprawiedliwości i prawa oraz wylewanych na ziemię łask – mało tego, potrafią wedle tych Bożych podszeptów postępować, dochowując im wierności. Głupimi są natomiast ci, którzy przedsiębiorą różne projekty bez względu na Boga. „Pan udaremnia zamiary narodów, wniwecz obraca zamysły ludów” (w. 10), o ile – dopowiedzmy – dokonują się one bez względu na Boga i na Jego prawa oraz są celem samym w sobie, sposobem na zaspokojenie czyjejś próżności.


Komentarz do Ewangelii

Mądrość uwieńczona
Choć wizja dziesięciu panien wędrujących w ciemności wydaje się współczesnemu czytelnikowi Pisma Świętego zaskakująca, praktyka wychodzenia oblubieńcowi naprzeciw należała do zwyczajów małżeńskich starożytnego Izraela – miejmy świadomość, że drogi tonęły w nocy w nieprzeniknionych ciemnościach. Nasza przypowieść wspomina o drugim etapie zaślubin, który polegał na przeprowadzeniu panny młodej do domu męża, gdzie odbywała się zabawa weselna. Zanim to następowało, pan młody wędrował po oblubienicę do domu jej rodziców. Wówczas na swej drodze mógł napotkać przyjaciółki małżonki, które wychodziły mu naprzeciw i odprowadzały na właściwe miejsce. Oblubieńcem w tej scenie jest oczywiście Syn Człowieczy, panny głupie natomiast są tymi, które przez brak gotowości i nieroztropność zaprzepaściły okazję. Co ciekawe, w nawiązaniu do uczty weselnej, która jest metaforą królestwa Bożego, sytuacja panien głupich staje się tragiczna, ponieważ decyzja o ich nieprzyjęciu jest ostateczna, pomimo ich pełnego nadziei wołania „kyrie, kyrie”. Wedle bowiem słów Mt 7,7 „Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie!», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie”. Dlatego Oblubieniec wypowiada pełne goryczy słowa, które rozwiewają wszelkie wątpliwości: „Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was” (Mt 25,12).

Komentarze zostały przygotowane przez dr Annę Rambiert-Kwaśniewską


Do góry

Książka na dziś

Gender – projekt nowego człowieka?

Zbiór studiów pod redakcją Bogny Białeckiej, Jacka Kowalskiego i Witolda Miedziaka. Autorzy dokonują wszechstronnej analizy kulturowej, społecznej, historycznej i ekonomicznej zjawiska, jakim jest gender. Interdyscyplinarna publikacja prezentuje zestaw poglądów krytycznych wobec

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.