pobierz z Google Play

28 lipca 2020

Wtorek

Wtorek XVII tygodnia zwykłego

Czytania: (Jr 14,17-22); (Ps 79,8-9.11.13); Aklamacja; (Mt 13,36-43);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Kierunek małżeństwo!

Czytania

(Jr 14,17-22)
Oczy moje wylewają łzy dzień i noc bez przerwy, bo wielki upadek dotknie Dziewicę, Córę mojego ludu, klęska bardzo wielka. Gdy wyjdę na pole - oto pobici mieczem! - Jeśli pójdę do miasta - oto męki głodu! Nawet prorok i kapłan błądzą po kraju nic nie rozumiejąc. Czy nieodwołalnie odrzuciłeś Judę albo czy odczuwasz wstręt do Syjonu? Dlaczego nas dotknąłeś klęską bez możliwości uleczenia nas? Spodziewaliśmy się pokoju, ale nie ma nic dobrego; czasu uleczenia - a tu przerażenie! Uznajemy, Panie, naszą niegodziwość, przewrotność naszych przodków, bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie. Nie odrzucaj nas przez wzgląd na Twoje imię, od czci nie odsądzaj tronu Twojej chwały! Pamiętaj, nie zrywaj swego przymierza z nami! Czy są wśród bożków pogańskich tacy, którzy by zesłali deszcz? Czy może niebo zsyła krople deszczu? Czy raczej nie Ty, Panie, nasz Boże? W Tobie pokładamy nadzieję, bo Ty uczyniłeś to wszystko.

(Ps 79,8-9.11.13)
REFREN: Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego

Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie,
bo bardzo jesteśmy słabi.
Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy przez wzgląd na swoje imię.

Niech jęk pojmanych dojdzie do Ciebie
i mocą Twojego ramienia ocal na śmierć skazanych.
My zaś, lud Twój i owce Twojej trzody,
będziemy wielbić Ciebie na wieki
i przez pokolenia głosić Twoją chwałę.

Aklamacja
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie będzie żył na wieki.

(Mt 13,36-43)
Jezus odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście! On odpowiedział: Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Oremus

Pamiętaj, nie zrywaj swojego Przymierza z nami - wołał do Boga prorok Jeremiasz. Kiedy doświadczamy niepokoju, porażki, lęku, przypominamy sobie o Bogu, bez którego nic nie jest mocne ani święte. Wówczas uznajemy naszą słabość i grzech. Takie chwile są dla nas szansą, abyśmy nawracając się, mogli okazać się przy końcu czasów, w porze żniw, dobrym nasieniem, synami królestwa niebieskiego, a nie chwastem posianym przez diabła. Abyśmy jako sprawiedliwi zajaśnieli "jak słońce w królestwie Ojca swego".

O. Marek Blaza SJ, "Oremus" lipiec 2002, s. 111


Do góry

Patroni dnia:

Święty Szarbel Makhluf, prezbiter
urodził się 8 maja 1828 r. w Beka Kafra, małej wiosce położonej wysoko w górach Libanu. W 1851 r. wstąpił do maronickich antonianów. W 1859 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Powrócił wówczas do klasztoru św. Marona i przebywał tam przez następne szesnaście lat. W 1875 r. za przyzwoleniem przełożonych udał się do górskiej samotni. Spędził w niej 23 lata, które wypełnił pracą, umartwieniami i kontemplacją Najświętszego Sakramentu. Zmarł 24 grudnia 1898 r.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Widzimy dziś Boga, który płacze – we dnie i w nocy. Bóg przejął się do głębi. Spogląda na swój lud, żal mu tych, którzy się od Niego odsunęli, którzy odeszli daleko od Jego przykazań i żyją po swojemu. Naród Wybrany narzeka. Nie rozumie, że sam ściągnął na siebie nieszczęście, że jest odpowiedzialny za to, czego doświadcza. Bogu zależy na każdym człowieku, z każdym zawarł przymierze, każdemu zaufał i dał siebie. Powrót do Boga i pojednanie z Nim można osiągnąć tylko poprzez wyznanie swoich win, uznanie grzeszności oraz pragnienie poprawy i zmiany życia.
Czy współcześnie Bóg nie wzrusza się i nie płacze nad nami? Jakże wiele ma powodów ku temu. Odwracamy się od Jego przykazań, dalecy jesteśmy od miłości Boga i bliźniego, egoistycznie zapatrzeni w siebie. Bożkami stają się dla nas rzeczy materialne, drugi człowiek, sukces. Panują nad nami uzależnienia. Poddajemy się manipulacji. Zachowujemy się agresywnie. Często zdarza się, że już nie wiemy, kim jesteśmy i po co żyjemy. Jedynie w Bogu jest nasz ratunek. Do Boga zawsze możemy się uciekać i Jego szukać. Gdy zagubimy się w drodze, możemy zawołać: „Nie odrzucaj nas przez wzgląd na Twoje imię… Nie zrywaj przymierza z nami… W Tobie pokładamy nadzieję”.


Komentarz do psalmu

Ile może trwać gniew Boży? – pytają Izraelici. Proszą Boga o miłosierdzie, wyrozumiałość, o to by zapomniał ich winy. Lud przyznaje, że jest słaby, grzeszny, zniewolony. Nad gruzami Jerozolimy naród wzywa, by Pan przyszedł im z pomocą, by ich ocalił. Jednocześnie obiecuje dziękczynienie na wieki i głoszenie Bożej chwały z pokolenia na pokolenie.
Czy my nie zachowujemy się tak samo jak Naród Wybrany? Dopiero w sytuacji zagrożenia przyznajemy się do swoich słabości, do odejścia od Boga i wzywamy Go na pomoc. Obiecujemy, że będziemy wdzięczni i nie zapomnimy Jego interwencji, a jakże często już następnego dnia nie pamiętamy o Nim.


Komentarz do Ewangelii

Jezus wyjaśnia nam przypowieść o chwaście odnosząc ją do Królestwa Bożego. Jezus jest tym, który sieje najlepsze nasiona na roli. Każdy, kto jest synem lub córką Królestwa Bożego, jest dobrem, które może wzrastać w świecie. Chwastem są ci, którzy wybrali zło i jego panowanie, żyją w świecie, niosąc nieszczęście i śmierć. Jednak Bóg pozwala nam wzrastać razem, „gdyż słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi”. On troszczy się o to, by nie zniszczono Jego „własności”. Jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi. Przyjdzie czas żniwa i wtedy okaże się, kto był pszenicą (z kogo były dobre owoce), a kto chwastem (kto przyniósł cierpkie owoce).

Komentarze zostały przygotowane przez Aleksandrę Mordel


Do góry

Książka na dziś

Kierunek małżeństwo!

Bndicte Lucerau

"Małżeństwo to poważna sprawa, ponieważ jest miłosnym zaangażowaniem na całe życie i tak wzniosły ideał może przerażać, a przecież związek małżeński jest czymś najbardziej naturalnym, bowiem zostaliśmy stworzeni do miłości!" piszą we wstępie do swojej książki

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.