pobierz z Google Play

12 stycznia 2020

Niedziela

Niedziela - Święto Chrztu Pańskiego

Czytania: (Iz 42, 1-4. 6-7); (Ps 29 (28), 1b-2. 3ac-4. 3b i 9b-10); (Dz 10, 34-38); Aklamacja (Mk 9, 7); (Mt 3, 13-17);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

Książka na dziś: Oblubienica Boga. O Alicji Lenczewskiej opowiada ojciec duchowny

Czytania

(Iz 42, 1-4. 6-7)
To mówi Pan: "Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że duch mój na Nim spoczął; on przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka. On rzeczywiście przyniesie Prawo. Nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy. Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności".

(Ps 29 (28), 1b-2. 3ac-4. 3b i 9b-10)
REFREN: Pan ześle pokój swojemu ludowi

Oddajcie Panu, synowie Boży,
oddajcie Panu chwałę i sławcie Jego potęgę.
Oddajcie Panu chwałę Jego imienia,
na świętym dziedzińcu uwielbiajcie Pana.

Ponad wodami głos Pański,
Pan ponad wód bezmiarem!
Głos Pana potężny,
głos Pana pełen dostojeństwa.

Zagrzmiał Bóg majestatu:
a w Jego świątyni wszyscy mówią: "Chwała!"
Pan zasiadł nad potopem,
Pan jako Król zasiada na wieki.

(Dz 10, 34-38)
Gdy Piotr przybył do domu setnika Korneliusza w Cezarei, przemówił w dłuższym wywodzie: "Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich. Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł on, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła".

Aklamacja (Mk 9, 7)
Otwarło się niebo i zabrzmiał głos ojca: "To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie".

(Mt 3, 13-17)
Jezus przyszedł z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: "To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?" Jezus mu odpowiedział: "Ustąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe". Wtedy Mu ustąpił. A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: "Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Oremus

Chrzest w Jordanie to pierwsze publiczne objawienie Jezusa jako Króla i Zbawcy, a jednocześnie objawienie całej Trójcy Świętej. To początek działalności Jezusa i szczyt działalności Jana Chrzciciela, który pierwszy rozpoznał w ezusie obiecanego Mesjasza. Jezus zanurza się w wody Jordanu, jak w wody śmierci, przyjmując na siebie nasze grzechy. Niech dzisiejsze święto będzie dla nas okazją do dziękczynienia za dar chrztu, w którym obmyły nas wody życia wiecznego, czyniąc nas dziećmi Bożymi.

Halina Świrska, "Oremus" styczeń 2008, s. 53


Do góry

Patroni dnia:

Święty Elred z Rievaulx, opat
urodził się w 1110 r. w Hexham w Northumberland (Anglia) w rodzinie kapłana Eilafa (w tamtych czasach celibat jeszcze nie obowiązywał). Ojciec wysłał go na dwór króla Szkocji Dawida I. Około 1134 r. opuścił jednak dwór i wstąpił do opactwa cystersów w Rievaulx. Został opatem nowego klasztoru cystersów w Revesby, a w roku 1147 opatem samego Rievaulx, a tym samym przełożonym wszystkich cystersów w Anglii. Napisał wiele ważnych dzieł z zakresu duchowości; w naszych czasach najbardziej znany z nich to wzorowany na Cyceronie traktat O przyjaźni duchowej. Elred zmarł 12 stycznia 1167 r. w Rievaulx.

Do góry

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

CHRZEST PAŃSKI

„Przyznajcie Panu, synowie Boży, przyznajcie Panu chwalę Jego imienia” (Ps 29, 1–2)

Św. Piotr, naoczny świadek chrztu Jezusa, w swoim przemówieniu do Korneliusza ukazał to zdarzenie jako początek apostolskiego życia Pana. „Wiecie, co się działo... po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą... przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła” (Dz 10, 37–38). Słowa Piotra są echem słów Izajasza i Ewangelii.

Wszystkie teksty ukazują Jezusa jako napełnionego, „namaszczonego” Duchem Świętym. Jak Jego życie ziemskie rozpoczęło się za sprawą Ducha Świętego, tak samo i życie apostolskie rozpoczyna się przy szczególnym udziale tegoż Ducha. Duch Święty opanował Go całkowicie i prowadził w wypełnianiu Jego posłannictwa.

W podobny sposób dzieje się z chrześcijaninem: przez chrzest rodzi się on do życia w Chrystusie, a przez udział Ducha Świętego zostaje usprawiedliwiony i odnowiony w całej swojej istocie oraz ukształtowany na dziecko Boże. A kiedy postąpił w latach i ma podjąć świadomie i z odpowiedzialnością obowiązki życia chrześcijańskiego, Duch Święty bierze udział ponownie udzielając łaski przez sakrament bierzmowania, by utwierdzić go w wierze i uczynić mężnym świadkiem Chrystusa. Całe życie chrześcijanina rozwija się pod wpływem Ducha Świętego.

Ewangelista Mateusz opowiadając o chrzcie Jezusa zaznacza, że Chrzciciel nie chciał się podjąć tej czynności: „To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?” (Mt 3, 14). Oczywiście, że Pan nie potrzebował chrztu. Jednak poszedł do Jordanu, dostosowując się do wszystkich, którzy szli prosić o chrzest pokuty, i nalegał na Jana mówiąc: „Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (tamże 15). „Sprawiedliwość”, jaką Jezus chce wypełnić, jest to doskonałe spełnienie woli Ojca; i właśnie Ojciec w odpowiedzi na ten gest tak pokorny, stawiający Jezusa na równi z grzesznikami, objawia Jego godność Mesjasza i Duch Święty widzialnie zstępuje na Niego.

Dla chrześcijanina nieodzownym warunkiem tego, aby łaska chrztu w nim owocowała i aby dał się prowadzić Duchowi Świętemu, jest pokora skłaniająca go do szukania we wszystkim woli Bożej, z pominięciem wszelkiej korzyści osobistej.

  • Wody Jordanu obmyły również Ciebie, o Jezu, na oczach tłumu, lecz tylko niewielu mogło wówczas Cię rozpoznać. Ta tajemnica niedojrzałej wiary albo obojętności ciągnie się przez wieki i jest powodem cierpienia dla tych wszystkich, co Cię kochają i co otrzymują misję, by Cię dać poznać światu.
    O, udziel następcom Apostołów i uczniów oraz wszystkim, którzy wywodzą swe imię od Ciebie i z Twego krzyża, aby prowadzili dalej dzieło ewangelizacji, podtrzymywali je modlitwą, cierpieniem, wewnętrzną wiernością względem Twojej woli.
    O Jezu, niewinny Baranku, Ty przedstawiłeś się Janowi w postaci grzesznika, pociągnij również nas do wód Jordanu. Chcemy tam iść, by wyznać nasze grzechy, oczyścić nasze dusze. I jak niebo otwarte oznajmiło głos Twojego Ojca, który miał w Tobie upodobanie, tak abyśmy my, zwyciężywszy próbę... w brzaskach Twojego zmartwychwstania, mogli usłyszeć w głębi naszej duszy ten sam głos Ojca niebieskiego, że w nas rozpoznaje swoich synów (Jan XXIII).
  • O Jezu, Tyś święty, niewinny, bez zmazy, oddzielony od grzeszników, idziesz jak winny prosząc o chrzest na odpuszczenie grzechów! Jak wielka to tajemnica!.., Jan stanowczo odmawia udzielenia Ci chrztu pokuty... a Ty mu odpowiadasz: „Nie sprzeciwiaj się w tej chwili, bo tylko w ten sposób możemy wypełnić sprawiedliwość”. Jaka to jest sprawiedliwość? To są upokorzenia Twojego godnego uwielbiania człowieczeństwa, które oddając hołd nieskończonej świętości, stanowią pełne zadośćuczynienie za wszystkie nasze winy zaciągnięte wobec sprawiedliwości Bożej. Ty, sprawiedliwy i niewinny, zastąpiłeś całą grzeszną ludzkość... O Jezu, spraw, abym i ja upokarzał się z Tobą, uznając się za grzesznika i ponawiając wyrzeczenie się grzechu, uczynione już na chrzcie (K. Marmion: Chrystus w swoich tajemnicach 9).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 224


Do góry

Książka na dziś

Oblubienica Boga. O Alicji Lenczewskiej opowiada ojciec duchowny

ks. Walter Rachwalik, Kazimierz Turowski

Najcenniejszym charyzmatem, który Alicja Lenczewska otrzymała na ziemi i zabrała ze sobą do Nieba, był dar jej dziewiczej czystości, w której została mistycznie poślubiona przez Boskiego Oblubieńca – Jezusa Chrystusa, Miłość Ukrzyżowaną!

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.