
17 grudnia 2019
Wtorek
Wtorek III tygodnia adwentu
Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Książka na dziś: Sekretne życie Aniołów
Czytania
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Oremus
Sprawy Boże dojrzewają powoli. Zanim w pokoleniu Judy przyszedł na świat zapowiedziany przez patriarchę Jakuba Władca Narodów, musiało upłynąć wiele pokoleń. Słuchając dziś długiej litanii imion wymienionych w rodowodzie Jezusa, kontemplujmy mądrość Boga, spokojnie kierującego światem według z góry powziętego planu swojej miłości, którego nie jest w stanie przekreślić żadna ludzka głupota. Ten sam Bóg sprawi, że także w naszym życiu niezrozumiałe dziś dla nas wydarzenia ułożą się kiedyś w piękną, sensowną całość.
Mira Majdan, "Oremus" grudzień 2007, s. 64
Patroni dnia:
Święty Łazarz
Łazarz był bratem Marii i Marty. Mieszkali razem w Betanii, na wschodnim zboczu Góry Oliwnej. Chrystus darzył ich swoją przyjaźnią i bywał w ich domu. Kiedy Łazarz zmarł i został pochowany, Jezus przybył do Betanii i wskrzesił go. Ewangelista Jan opisuje także inny pobyt Jezusa w domu Łazarza na dzień przed Jego wjazdem do Jerozolimy. Według starej tradycji wschodniej Łazarz po Zesłaniu Ducha Świętego udał się na Cypr i był tam biskupem.
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
ZBAWIENIE PRZYOBIECANE UBOGIM
Oto biedak wzywa Cię, Panie, a Ty go wysłuchujesz i wybawiasz ze wszystkich ucisków (Ps 34, 7)
Aby znaleźć Boga, trzeba iść do Niego z usposobieniem biedaka. Bóg daje człowiekowi zbawienie, wzywa go do świętości, do zjednoczenia z sobą. Lecz wszystkie te niezmierzone dobra należy przyjąć sercem pokornym, przekonanym, że nic nie może bez pomocy Bożej, bo tylko Bóg sam pozwala móc i chcieć. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus mawiała: „Świętość nie jest w tej lub owej praktyce, polega ona na usposobieniu serca, które sprawia, że jesteśmy małymi i pokornymi w objęciach Boga, uznającymi swą słabość i ufającymi do zuchwalstwa Jego dobroci ojcowskiej” (NV, 3 VIII). Z Pisma świętego Teresa zaczerpnęła światło i zachętę do swojej „małej drogi”, polegającej na prostocie ewangelicznej: „Niemowlęta będą noszone na rękach i na kolanach będą pieszczone. Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę” (Iz 66, 12–13), Bóg jest gotowy uczynić wszystko dla duszy, która Go szuka z. pokorą w prawdziwym ubóstwie ducha, przekonana również o tym, że szukanie Go i pragnień; jest łaską, że jej siły są całkowicie niezdolne, aby same ją zbawić, uświęcić i doprowadzić do zażyłości z Bogiem. Im bardziej uznaje swoją niemoc, tym więcej Bóg ją pociąga do siebie.
Syn Boży, przychodząc na świat, chciał otoczyć się ubogimi i pokornymi. Maryja i Józef pochodzą z domu Dawida, lecz są tak nieznani i biedni, że nie było dla Nich miejsca w gospodzie. Pasterze są pogardzani jako ludzie bez żadnego znaczenia i często unikani, darzeni nieufnością i niechęcią. Jezus podczas swojej posługi szukał ubogich, uciśnionych, grzeszników i małych, mówiąc: „Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9, 13). Kto uważa się za sprawiedliwego, kto jest zadowolony z własnej cnoty, a może i gardzi innymi, uważając ich za niższych od siebie, nie odniesie żadnego pożytku z Bożego Narodzenia. Jezus Zbawiciel przychodzi dla wszystkich, lecz w sercu pełnym siebie nie ma miejsca, aby Go przyjąć, albo może jest tam miejsce bardzo nędzne. Tylko ten, kto idzie do Chrystusa z sercem ubogiego, daje dość miejsca Jego lasce i miłości oraz jest zdolny przyjąć dla siebie i dla całego Kościoła odkupienie, „pociechę Izraela” (Łk 2, 25).
- Dusza moja chlubi się w Tobie, o Panie, niech słyszą to pokorni i niech się weselą... szukałem Cię, Panie, a Tyś mię wysłuchał... ten biedak zawołał, a Tyś go usłyszał i wybawił ze wszystkich ucisków... Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan, błogosławiony człowiek, który się do Niego ucieka... możni zubożeją i zaznają głodu, a szukającym Pana żadnego dobra nie zabraknie...
Pan jest blisko skruszonych w sercu i wybawia złamanych na duchu. Wiele nieszczęść spada na sprawiedliwego; lecz ze wszystkich Pan go wybawia... Pan uwalnia dusze sług swoich, nic doznają kary, którzy się doń uciekają (Psalm 34, 2–11. 9–20. 23).
- Jeśli nasze grzechy świadczą przeciw nam, Panie, działaj przez wzgląd na miłość Twojego Imienia! Pomnożyły się nasze występki, zgrzeszyliśmy przeciw Tobie... Ty jednak jesteś wśród nas, o Panie, a Imię Twoje zostało wezwane nad nami. Nie opuszczaj nas!... Uznajemy, Panie, naszą niegodziwość, bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie! Nie odrzucaj nas przez wzgląd na Twoje Imię, od czci nic odsądzaj tronu Twojej chwały! Pamiętaj, nie zrywaj swego przymierza z nami... czy nie Ty jesteś naszym Bogiem? W Tobie pokładamy nadzieję (Jeremiasz 14, 7. 9. 20–22).
- Panie Jezu Chryste, który przyszedłeś na ten świat, aby szukać i zbawiać to, co zginęło; jeśli ja, człowiek, nie byłbym zginął, Ty, Syn Człowieczy, nie byłbyś przyszedł. Lecz ponieważ ja, człowiek, zagubiłem się, przyszedłeś Ty, Bóg–Człowiek i ja, człowiek, zostałem odnaleziony. Zgubiłem się ja, człowiek, przez moją wolną wolę; przyszedłeś Ty, Bóg–Człowiek, z łaską, która mnie oswobodziła. Pycha zgubiła pierwszego człowieka... a gdzie byłbym ja, gdybyś Ty nie przyszedł, jako człowiek? (Św. Augustyn).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 101
Książka na dziś

Gdy dowiemy się, jaka jest niezwykła potęga aniołów i co potrafią, przekonamy się, że Bóg ma gest – dając człowiekowi do pomocy aniołów, okazał prawdziwie królewską hojność.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.