Niedziela
Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Książka na dziś: Poradnik Katolika 2020 - Jezu Ty się tym zajmij
Czytania
(Am 6,1a.4-7)
To mówi Pan wszechmogący: ”Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii. Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach; jedzą jagnięta z trzody i cielęta ze środka obory. Fałszywie śpiewają przy dźwiękach harfy i jak Dawid obmyślają sobie instrumenty do grania. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, a zniknie krzykliwe grono hulaków”.
(Ps 146 (145), 6c-7. 8-9a. 9b-10)
REFREN: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego
Bóg wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.
Ochrania sierotę i wdowę,
lecz występnych kieruje na bezdroża.
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
(1 Tm 6,11-16)
Ty, o człowiecze Boży, podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością. Walcz w dobrych zawodach o wiarę, zdobądź życie wieczne: do niego zostałeś powołany i o nim złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków. Nakazuję w obliczu Boga, który ożywia wszystko, i Chrystusa Jezusa, Tego, który złożył dobre wyznanie za Poncjusza Piłata, ażebyś zachował przykazanie nieskalane bez zarzutu aż do objawienia się naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Ukaże je we właściwym czasie błogosławiony i jedyny Władca, Król królujących i Pan panujących, jedyny, mający nieśmiertelność, który zamieszkuje światłość niedostępną, którego żaden z ludzi nie widział ani nie może zobaczyć: Jemu cześć i moc wiekuista. Amen.
Aklamacja (2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić.
(Łk 16,19-31)
Jezus powiedział do faryzeuszów: ”Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają". Tamten odrzekł: "Nie, ojcze Abrahamie, lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą”.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Oremus
Udział w Eucharystii ma nam zapewnić życie wieczne, przekształcając nasze życie obecne. Chrystus chce niwelować podziały i przepaści, jakie tworzymy między nami, a innymi ludźmi. Jeśli tego dystansu, jaki nas dzieli od potrzebujących, nie przekroczymy teraz, nie zdołamy go pokonać już nigdy. Spotkanie z Jezusem ma pogłębić naszą wrażliwość na ubogich, gdyż to ich uczynił Bóg dla nas przewodnikami w drodze na łono Abrahama.
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Panie, spraw, abym nie szukał dóbr doczesnych, lecz podążał za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością (1 Tm 6, 11)
Liturgia dzisiejsza jest wezwaniem do rozważenia straszliwych następstw życia rozwiązłego i hulaszczego. W pierwszym czytaniu (Am 6, 1. 4-7) powtarzają się ostre upomnienia proroka Amosa, skierowane do bogaczy obfitujących w wygody i zbytek i nastawionych na wykorzystanie wszystkich przyjemności życia, jakie może ono zapewnić. Opisuje ich, jak wylegują się na tapczanach, jedząc, śpiewając i pijąc, nie troszcząc się wcale o swój kraj, który chyli się do upadku, i prorokuje: „Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, a zniknie krzykliwe grono hulaków” (tamże 7). Proroctwo spełni się po trzydziestu latach i będzie jedną z licznych lekcji, jakie daje historia w związku z upadkiem społecznym i politycznym spowodowanym przez rozkład moralny. A jednak wydaje się, że obecna cywilizacja dobrobytu niewiele zrozumiała w tej dziedzinie. Tym dobitniej nasuwają się doniosłe refleksje na dziś: życie zamknięte w ciasnych horyzontach przyjemności ziemskich jest samo przez się zaprzeczeniem wiary, bezbożnością, ateizmem praktycznym i związanym z nim brakiem zainteresowania dla potrzeb drugiego człowieka. Krótko mówiąc, jest ono drogą do zguby w czasie i w wieczności.
Ten ostatni aspekt wyjaśnia ewangelia (Łk 16, 19-31) przez przypowieść, która przeciwstawia życie hulaki życiu ubogiego. Na pierwsze wejrzenie bogacz wydaje się nie mieć innego grzechu, jak tylko nadmierne przywiązanie do zbytku i do dobrego stołu. Lecz zastanawiając się głębiej, zauważa się całkowity brak zainteresowania się Bogiem i bliźnim. Wszystkie jego myśli i troski zwrócone są do tego, „by świetnie się bawić” (tamże 19), całkowicie zapominając o biednym Łazarzu, który leżał u jego bramy zupełnie wyczerpany. I chociaż przypowieść nie mówi tego wyraźnie, łatwo można poznać w nim jednego z owych ubogich, którzy przyjmują z poddaniem swój los ufając Bogu. Dlatego, kiedy nadeszła śmierć, „aniołowie zanieśli go na łono Abrahama” (tamże 22), bogacz zaś został pogrążony w mękach (tamże 23). W rozmowie, która następuje między nim, dręczonym przez pragnienie, a ojcem Abrahamem, jest podkreślona nieodwracalna trwałość losu wiecznego, odpowiadająca zresztą postawie, jaką człowiek dobrowolnie wybrał żyjąc na ziemi. Kto uwierzył w Boga i Jemu się powierzył, w Nim będzie miał cząstkę na wieki; kto oddawał się przyjemnościom postępując tak, jakby Bóg nie istniał, pozostanie na wieki odłączony od Niego. Łatwo wywnioskować, że ubóstwo i cierpienie nie są znakami odrzucenia ze strony Pana, lecz środkami, którymi On się posługuje, by skłonić człowieka do starań o lepsze dobra i do pokładania nadziei w Bogu. A powodzenie i bogactwa często czynią człowieka zarozumiałym, lekceważącym Boga i dobra wiecznej to jakby pętla, która tłumi wszelki zryw do wyższych rzeczywistości.
Drugie czytanie (1 Tm 6, 11-16) nawiązuje dobrze do poprzednich, ponieważ zachęta, jaką się rozpoczyna, kontrastuje z nieumiarkowanym poszukiwaniem dóbr doczesnych. „Korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy” (tamże 10), mówi św. Paweł już w pierwszych wierszach, i zaraz dodaje: „Ty natomiast, o człowiecze Boży, uciekaj od tego rodzaju rzeczy, a podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością...” (tamże 11). „Człowiek Boży” — kapłan, osoba poświęcona lub apostoł świecki — powinien wystrzegać się jakiejkolwiek chciwości pieniędzy, co bardzo gorszy nie tylko głęboko wierzących, ale i tym bardziej obojętnych. Został powołany, by troszczyć się o inne sprawy, walczyć „w dobrych zawodach o wiarę” i „zdobyć życie wieczne” (tamże 12) nie tylko dla siebie samego, lecz dla owczarni, którą Bóg mu powierzył. Został powołany, by służyć dobrom nie doczesnym, lecz wiecznym, „zachować przykazanie nieskalane” (tamże 14), przekazać bez uszczerbku dziedzictwo wiary i Ewangelii.
O Panie, Ty dochowujesz wiary na wieki i dajesz prawo uciśnionym i chleb głodnym, uwalniasz jeńców. Przywracasz wzrok niewidomym, podnosisz pochylonych, miłujesz sprawiedliwych. Strzeżesz przychodniów, chronisz sierotę i wdowę, lecz na bezdroża kierujesz występnych (Psalm 146, 6-9).
- O Boże mój, Boże mój, jakaż to niewypowiedziana męka dla mnie, gdy wspomnę, co się będzie działo w duszy, która tu na ziemi całe życie swoje otoczona była i pieszczona względami, przywiązaniem, usługami, szacunkiem, wygodami i przyjemnościami, gdy nagle w chwili śmierci ujrzy siebie zatraconą na zawsze, z jasnym poznaniem, że zatraceniu jej nigdy nie będzie końca! Wtedy już nie będzie w jej mocy zamykać oczy, jak to rozmyślnie czyniła za życia, na te prawdy wiary, które ją tam całą grozą oczywistej pewności przytłoczą. Zostanie odarta z wszystkiego, czym się lubowała, oderwana siłą od tych swoich rozkoszy, których ledwo, jak się jej będzie zdawało, zdążyła zakosztować! I słusznie tak jej się będzie zdawano — bo wszystko, co się kończy z tym życiem, jest jako oddech, który wychodzi z ust człowieka i znika.
O Panie! Któż to takim gęstym błotem zaślepił oczy tej duszy, że nie widziała tej otwartej przed nią przepaści, aż teraz dopiero, gdy już bezpowrotnie w nią wpadła? O Panie, kto jej tak zamknął uszy, że nie słyszała tego, co jej tyle razy mówiono o piekle i wieczności tej męki? O życie, trwające na wieki, o męko bez końca!...
O Panie Boże mój! Płaczę nad tym, że był czas, kiedym tych prawd nie rozumiała! Ale dzisiaj, gdy widzisz, Boże mój, jaką boleść czuję na widok tego mnóstwa dusz zaślepionych, błagam Cię, Panie, niech choć jedna z nich przejrzy! Choć jedną z nich oświeć, aby przez nią przejrzeli inni! Nie dla mnie to uczyń, Panie, bom tego niegodna, ale dla zasług Twego Syna! Wejrzyj na Jego rany i jak On odpuścił tym, którzy Mu je zadali, tak i Ty zmiłuj się i racz nam przebaczyć! (św. Teresa od Jezusa: Wołania duszy do Boga 11, 1-3).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. III, str. 250
Książka na dziś
Poradnik Katolika 2020 - Jezu Ty się tym zajmij
W Poradniku katolika 2020 zostały zamieszczone następujące informacje i porady: czytania liturgiczne na każdy dzień roku; komentarze św. Jana Pawła II do niedzielnej Ewangelii; tydzień brewiarza; daty świąt nakazanych i ruchomych
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.