pobierz z Google Play

14 maja 2019

Wtorek

Święto św. Macieja, Apostoła

Czytania: (Dz 1,15-17.20-26); (Ps 113,1-8); Aklamacja (J 15,16); (J 15,9-17);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

Książka na dziś: Uzdrowienie wewnętrzne drogą do pokoju i zgody na życie (CD-MP3-audiobook)

Czytania

(Dz 1,15-17.20-26)
Piotr w obecności braci, a zebrało się razem około stu dwudziestu osób, tak przemówił: „Bracia, musiało się wypełnić słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu. On to wskazał drogę tym, którzy pojmali Jezusa, bo on zaliczał się do nas i miał udział w naszym posługiwaniu. Napisano bowiem w Księdze Psalmów: "Niech opustoszeje dom jego i niech nikt w nim nie mieszka. A urząd jego niech inny obejmie". Trzeba więc, aby jeden z tych którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania”. Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. I tak się pomodlili: „Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą”. I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu apostołów.

(Ps 113,1-8)
REFREN: Wśród książąt ludu Pan Bóg go posadził

Chwalcie, słudzy Pańscy,
chwalcie imię Pana.
Niech imię Pana będzie błogosławione
teraz i na wieki.

Od wschodu aż do zachodu słońca
niech będzie pochwalone imię Pana.
Pan jest wywyższony nad wszystkie ludy,
ponad niebiosa sięga Jego chwała.

Kto jest jak nasz Pan Bóg,
co ma siedzibę w górze,
co w dół spogląda
na niebo i na ziemię?

Podnosi z prochu nędzarza
i dźwiga z gnoju ubogiego,
by go posadzić wśród książąt,
wśród książąt swojego ludu.

Aklamacja (J 15,16)
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili

(J 15,9-17)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej. Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy kto życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali”.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Oremus

Bóg nie jest jedną z ewentualności w naszym życiu ani nie jest zdany na naszą łaskę i niełaskę. To On, znając serca wszystkich, wybiera sobie uczniów. Kogo On powołuje, ten przejęty miłością, od której nie może być większej, zaczyna się jej poddawać i przynosi owoc. Tak stało się z Maciejem. Gorąca modlitwa Apostołów poprzedziła jego wybór na miejsce zdrajcy. Widząc braki i słabości w Jezusowym Kościele, możemy wspomagać go modlitwą, a dzięki modlitwie Kościoła, sami stawać się apostołami.

ks. Jarosław Januszewski, "Oremus" maj 2008, s. 70


Do góry

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

OBLUBIENICA DUCHA ŚWIĘTEGO

O Maryjo, pełna Ducha Świętego (Łk 1, 35), odsłoń mi tajemnicę Twojego posłuszeństwa

„Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi” (Rz 8, 14). Żadnego stworzenia Duch Święty nie prowadził i nie poruszał bardziej we wszystkim niż Matkę Bożą. „Najchwalebniejsza Dziewica, nasza Pani — mówi św. Jan od Krzyża — działa zawsze z natchnienia Ducha Świętego” (Dr. III, 2, 10). Uprzedzona w szczególny sposób łaską, Maryja żyła od początku w tej postawie ciągłego otwarcia się i gotowości na działanie Ducha Świętego, a tym właśnie odznacza się stan świętości, doskonałe zjednoczenie z Bogiem. Jej bieg zaczynał się tam, dokąd dochodzą święci przy końcu życia, i to z mniejszą doskonałością; owszem, Jej wierność łasce była przyczyną nieustannego postępu w tym stanie. W ten sposób, po Jezusie, Matka Boża przedstawia się jako wzór i najpewniejsza przewodniczka tych, którzy dążą do zjednoczenia z Bogiem. A nawet jako zwykłe stworzenie jest dla nas bardziej dostępna, łatwiejsza do naśladowania. Maryja żyje tylko dla Boga. Patrząc na Jej życie, jak nam je ukazuje Ewangelia święta, zauważymy, że nigdy nie kierowała się egoistycznymi pobudkami ani własną korzyścią. Jedyną sprężyną Jej działania była chwała Boga, sprawy Jezusa i dusz. W pokorze i ukryciu, w pracy i ubóstwie, niedostatku i cierpieniach, jakim podlegała, nie widać żadnego zwrotu ku sobie, żadnego narzekania, lecz zawsze całkowite zapomnienie o własnych cierpieniach i doskonałe spełnianie woli Bożej. Duch Święty Ją prowadzi, pobudza i podtrzymuje, a tajemnica Maryi leży w tym, by pozwolić Mu we wszystkim sobą kierować i poruszać. Jak Najświętsza Dziewica za sprawą Ducha Świętego poczęła Syna Bożego, tak też wszystkie Jej czynności wypływają z natchnienia tego Boskiego Ducha.

Chociaż najwyższe przywileje Maryi są zastrzeżone tylko dla Niej, to jednak wszyscy wierni mogą starać się naśladować Jej usposobienie: wykluczyć ze swego życia wszelki egoizm i pychę, wykonując swoje czynności jedynie pod wpływem łaski i natchnienia Ducha Świętego.

  • O Maryjo, jesteś świata ciałem i duszą. W szczególniejszy sposób możesz powiedzieć: „Moje obcowanie jest w niebie”... jesteś ogrodem zamkniętym, zdrojem zapieczętowanym, świątynią Pana, przybytkiem Ducha Świętego. Jesteś Panną roztropną, która nie tylko zaopatrzyła się w olej, ale posiada ukrytą w swej lampie całą jego pełnię...
    O Maryjo, czyż mogłaś dotrzeć do niedostępnego majestatu Bożego inaczej, jak tylko pukając, prosząc, szukając? Tak, znalazłaś to, czego szukałaś, a Anioł powiedział: „Znalazłaś łaskę u Boga”. Lecz w jaki sposób Ty, pełna łaski, znajdujesz jeszcze łaskę? O, jesteś prawdziwie godna znaleźć łaskę, bo nie zadowalasz się swoją pełnością ani dobrem, jakie posiadasz, lecz prosisz o nadobfitość łaski dla zbawienia świata! Duch Święty zstąpi na Ciebie, powiedział Ci Anioł, a ten kosztowny balsam rozlał się w Tobie w takiej obfitości, że może spływać z Ciebie na całą ziemię (św. Bernard).
  • O Maryjo, w niepokalanej świątyni Twojej duszy zawsze mieszkał Duch Święty, jedyny kierownik, któremu zawsze byłaś posłuszna i zawsze pomagałaś, wszystkimi czynnościami wewnętrznymi i zewnętrznymi... O Tobie, bardziej niż o jakiejkolwiek innej duszy wiernej, można powiedzieć, że Duch Święty jest słodkim Gościem duszy. Któż może sobie wyobrazić niebiańskie rozmowy, wzniosłe obcowanie i wzajemne uniesienia miłości miedzy Twoją niepokalaną duszą a słodkim Gościem?
    O Maryjo, Tyś zawsze pozostawiała Duchowi Świętemu rząd i kierownictwo swojego umysłu, serca i czynów... daj nam zrozumieć, jak bardzo są szczęśliwe i jak szybko biegną drogą doskonałości te dusze, które pozwalają, aby nimi kierował Duch Święty, proszą Go, czczą Go, słuchają Go, są Mu posłuszne i we wszystkim poddają swego ducha Duchowi Bożemu (bł. Helena Guerra).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 521


Do góry

Książka na dziś

Uzdrowienie wewnętrzne drogą do pokoju i zgody na życie (CD-MP3-audiobook)

o. Józef Augustyn SJ, Piotr Słabek

Autorzy, odwołując się do Ewagriusza z Pontu i innych mistrzów życia duchowego, a także do własnego doświadczenia osobistego i duszpasterskiego, wskazują, że obok modlitwy osobistej i wspólnotowej uzdrowienie wewnętrzne wymaga codziennego zmagania się z wszelkimi złymi myślami

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.