www.mateusz.pl

WYDAWNICTWO WAM POLECA

TAJEMNICA BOGA

Karol Wojtyła

 

Karol Wojtyła, TAJEMNICA BOGA, Wydawnictwo WAM, Kraków 2013, ISBN: 978-83-7767-818-3

fragment książki

Z radością dowiedzieliśmy się o odkryciu w prywatnych zbiorach kolejnego tekstu pióra księdza Karola Wojtyły. Odnalazł się zapis nabożeństw, opracowanych przez Duszpasterza studentów i przeprowadzonych przy ich udziale na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku w krakowskiej parafii św. Floriana. Tekst odkrył ks. Szymon Fedorowicz w prywatnych zbiorach swojego zmarłego ojca Jacka, należącego do „Środowiska” ks. Wojtyły. Fenomenem paraliturgicznych misteriów jest próba niezwykle prostego i życiowego wyjaśnienia sensu rozważanych prawd wiary. Oto przykład: Tajemnica krzyża. Nie wolno być poza nią. Nikt nie potrafi jej już wyrwać z losów człowieka. Im bardziej usiłuje tego dokonać, tym boleśniej wbija się ona w dzieje ludzkie. Człowiek albo się o nią rozbije, albo się przez nią ocali. Czy podobnie nie myślał Jan Paweł II, gdy umęczony chorobą i cierpieniem na oczach całego świata przyciskał do serca krzyż w ostatni Wielki Piątek swojego życia, osiem dni przed odejściem do domu Ojca? Błogosławiony Papież przemawiał na największych areopagach współczesnego świata. Stał się duchowym przewodnikiem dla niezliczonej rzeszy uczniów ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Co więcej, on nadal przemawia swoim słowem, świadectwem i świętością. Pozostał w Kościele, który jest wspólnotą pamięci. Odczytując po latach słowa księdza Karola Wojtyły – Jana Pawła II, możemy inspirować się jego myślą i refleksją, jego sposobem przeżywania Ewangelii i dzielenia się nią z innymi. Możemy przyjąć jego kolejny, prosty tekst jako swoiste duchowe przesłanie zza grobu. Pozostaje ono nadal aktualne. Dziękuję Wydawnictwu WAM za staranne wydanie Tajemnicy Boga, a Czytelnikom życzę głębokiego przeżycia spotkania z jej Autorem. Czekamy na jego kanonizację i modlimy się o nią, by jeszcze bardziej towarzyszył Kościołowi w pielgrzymce wiary.

Kraków, 2 kwietnia 2013 r.

Stanisław kardynał Dziwisz

Metropolita Krakowski

 

 

CHRISTUS REX

Uroczystość Chrystusa Króla

 

Kapłan – chór – lud

 

Kapłan: (Invitatorium)

Królowi Wieków – Nieśmiertelnemu Duchowi –

Bogu Samemu – pokłon i chwała.

          

Chór: (powtarza dochowując tych samych rytmicznych przystanków)

 

Królowi Wieków – Nieśmiertelnemu Duchowi – Bogu

Samemu – pokłon i chwała.

 

Wszyscy: (na końcu powtarzają)

Królowi Wieków – Nieśmiertelnemu Duchowi –

Bogu Samemu – pokłon i chwała.’

 

Chór: (śpiewa)

Sanctus,

Sanctus,

Sanctus – Dominus Deus Sabaoth.

Pleni sunt caeli et terra gloria tua.

Hosanna in excelsis.

Benedictus qui venit in nomine Domini.

Hosanna in excelsis.

 

Wszyscy:

Upadnij na kolana,

Ludu czcią przejęty,

Uwielbiaj swego Pana:

Święty, Święty, Święty!

 

Lektor 1:

Z Ewangelii według św. Jana (J 12. 18. 19):

„Nazajutrz wielka rzesza, która była przyszła na święta, gdy usłyszała, że Jezus zdąża do Jerozolimy, nabrała gałązek palmowych i wyszła na Jego spotkanie wołając: Hosanna! Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, król izraelski”.

 

Chór: (powtarza)

Benedictus qui venit in nomine Domini.

Hosanna in excelsis.

 

Lektor 1:

„Rzesza, która z Nim była, gdy wywołał z grobu Łazarza i wskrzesił go z martwych, wyszła na Jego spotkanie. Faryzeusze zaś mówili między sobą: Widzicie, żeśmy nic nie dokazali. Oto cały świat poszedł za Nim”.

 

(chwila ciszy)

Kapłan:        

Czy cały świat poszedł za Nim?

 

(znów chwila milczenia)

Lektor 2:

„Wtedy wyszedł do nich Piłat i rzekł:

 

Piłat: 

Co za oskarżenie wnosicie przeciw temu człowiekowi?

 

Lektor 2:

Odpowiedzieli mu mówiąc: Gdyby On nie był złoczyńcą, nie wydalibyśmy Go tobie. Wszedł tedy Piłat znowu do pretorium, a wezwawszy Jezusa rzekł Mu:

 

Piłat: 

Czy Ty jesteś król żydowski?

 

Lektor 2: (bardzo dyskretnie)

Odpowiedział Jezus:

 

Jezus:

Czy sam od siebie mówisz, czy inni ci o Mnie powiedzieli?

 

Lektor 2: (równie dyskretnie)

Odpowiedział Piłat:

 

Piłat

Czyż ja jestem Żydem? Naród Twój i najwyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Cóżeś uczynił?

 

Lektor 2: (dyskretnie)

Odpowiedział Jezus:

 

Jezus:

Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby z tego świata było królestwo moje, słudzy moi walczyliby niechybnie, żebym nie był wydany Żydom. Ale teraz królestwo moje nie jest stąd”.

 

Kapłan:

KRÓLESTWO MOJE NIE JEST STĄD.

Królestwo Jego nie jest stąd. Przecież nikt się za Nim nie ujmie. Owszem, za parę chwil wezmą Go siepacze najemni, a ubiczowawszy, włożą na Jego skronie koronę z cierni. A potem obelgą osaczą Jego tron i będą się naigrawać głośno, zuchwale: Bądź pozdrowiony, królu żydowski. Bądź pozdrowiony, królu żydowski. A On milczy. I nikt się za Nim nie ujmie. A w kilka chwil później stanie się tronem Jego Krzyż.

 

Lektor 2:

„Oto Piłat wyprowadził Jezusa na zewnątrz i zasiadł na trybunale, na miejscu, które się zwie Litostrotos, a po hebrajsku Gabbata. A był to dzień Przygotowania Paschy, godzina prawie szósta. I rzekł do Żydów:

 

Piłat: 

Oto król wasz.

 

Lektor 2

A oni zawołali: Precz, precz z Nim, ukrzyżuj Go.

(dyskretnie)

Rzecze im Piłat:

 

Piłat:

Króla waszego mam ukrzyżować?

 

Lektor 2:

Odpowiedzieli przedniejsi kapłani: Nie mamy króla, jeno cesarza. Wtedy więc wydał im Go na śmierć krzyżową”.

 

(Cały ten fragment musi być odczytany ogromnie dyskretnie, a równocześnie z wielkim przejęciem).

 

Chór:          

Vexilla Regis prodeunt.

Króla wznoszą się ramiona.

 

Wszyscy:

Jezu, przepuść, Jezu.

 

Kapłan:

Ukrzyżowano Króla

 

Lektor 1:

„Przybył Jezus do Galilei głosząc Ewangelię Królestwa Bożego”.

(chwila milczenia)

Ten tytuł szedł za Nim wszędzie. Na drzewie krzyża wypisano Mu go jako winę. Królestwo Jego stało się winą Jego. Cóż Jego winą? Oskarżono Go o królestwo. I rzeczywiście mówił o nim ciągle. Nie schodziło prawie z Jego ust. Nauczał o Królestwie Bożym.

 

Lektor 2:

„Podobne się stało królestwo niebieskie człowiekowi, który posiał dobre nasienie na roli swojej”.

 

Lektor 3:

„Podobne jest królestwo niebieskie ziarnu gorczycznemu”.

 

Lektor 4:

„Podobne się stało królestwo niebieskie człowiekowi gospodarzowi, który wyszedł najmować robotników do winnicy swojej”.

 

Lektor 5:

„Podobne jest królestwo niebieskie do skarbu ukrytego w roli”.

 

Lektor 6:

„podobne się stało królestwo niebieskie do kwasu, który wziąwszy niewiasta zaczyniła we trzy miary mąki”

 

Lektor 7:

„Podobne jest królestwo niebieskie do sieci zapuszczonej w morze”.

 

Lektor 8:

„Podobne się stało królestwo niebieskie człowiekowi królowi, który sprawił gody małżeńskie synowi swemu”.

 

Kapłan:

Czyż więc niesłusznie pyta Go Piłat: Tyś jest król żydowski? Przecież cała Jego Ewangelia pełna jest owego królestwa. Królestwo to jest na wszystkich ustach, we wszystkich sercach. Owo królestwo idzie za Jezusem po miastach i wioskach, po osadach i drogach. To jest Jego sprawa najwraższa, najbliższa. Więc przed sądem Piłat zarzuca Mu ją jako jedyną winę. I za to Jezus został skazany. Królestwo poszło z Nim na krzyż.

(z dużą siłą)

Tak. Królestwo Boże wstąpiło z Jezusem na krzyż.       

 

Chór:

Królowi Wieków – Nieśmiertelnemu – Samemu Bogu – pokłon i chwała.

 

Wszyscy:

Królowi Wieków – Nieśmiertelnemu – Samemu Bogu – pokłon i chwała.

 

Kapłan:

Królestwo Boże wstąpiło z Jezusem na krzyż. I przez krzyż dopiero przyszło na ziemię. Wbiło się w nas. Tak musiało się stać. Królestwo Boże musiało się wbić w ziemię ostrzem krzyża. Tylko w ten sposób mogło się w niej zakorzenić.

(chwila przerwy)

Bo krzyża nikt nie potrafi wyrwać z dusz. Królestwo Boże zstąpiło na ziemię, zstąpiło do dusz przez krzyż. Człowiek żyje w tym królestwie. Każdy z nas w nim żyje. Czy chce, czy nie chce. Bóg ma prawo do dusz.

 

Wszyscy:

Święty Boże, Święty Mocny, Święty a Nieśmiertelny

(urywa się)

 

 

* * *

Spis treści

NABOŻEŃSTWA

I Lumen gentium      13

II Crux Christi         31

III Christus Rex         55

VI Immaculata            73

 

 

 

© 1996–2014 www.mateusz.pl