|
Poniedziałek, 14 czerwca 1999 Świętość życia i rodziny, godność pracy — dziesiąty dzień pielgrzymki |
Apel o poszanowanie życia, właściwe wychowanie i edukację oraz o respektowanie godności człowieka pracy — to główne wątki przesłania Jana Pawła II w dziesiątym dniu jego wizyty w Ojczyźnie. We Mszy św. w Łowiczu uczestniczyło około 300 tys. wiernych, 320 tys. w spotkaniu z Papieżem w Sosnowcu. Wieczorem Ojciec Święty był już w swoim ukochanym Krakowie. Pod rezydencją metropolity krakowskiego oczekiwał go tłum krakowian. Papież spędzi tu cztery noce. Jedną dłużej niż planowano, bowiem — jak poinformowano w południe — Jan Paweł II pożegna Ojczyznę 18 czerwca. Bezpośrednio z Krakowa uda się wówczas do Erewania, by odwiedzić chorego katolikosa Garegina I — głowę Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.
Ponad 300 tys. wiernych, w tym kilkadziesiąt tysięcy dzieci i młodzieży, w pełnej radości atmosferze uczestniczyło we Mszy Świętej, którą Papież odprawił 14 czerwca w Łowiczu. W homilii Jan Paweł II zaapelował o poszanowanie życia nienarodzonych, wezwał rodziców do wychowania swych dzieci w duchu Ewangelii, zachęcił Kościół i państwo do okazania rodzinom należnej pomocy. |
Liturgii, w której wzięli też udział licznie przedstawiciele władz państwowych, towarzyszyła niezwykle serdeczna i radosna atmosfera. Na placu dominowały wielobarwne łowickie pasiaki. Ubrane w regionalne stroje dzieci ze scholi, po odśpiewaniu psalmu, podeszły do Papieża, otaczając go ścisłym wianuszkiem, obejmując i całując. Wzruszony Ojciec Święty odwzajemniał pocałunki, kreślił znak krzyża na czołach dzieci. Podczas Mszy św. w procesji z darami także i Papieżowi ofiarowano łowicki pasiak.
W homilii, zwracając się bezpośrednio do rodziców, Ojciec Święty apelował, by byli „stróżami i opiekunami życia jeszcze nie narodzonego, ale już poczętego”. „Bóg jest absolutnym Panem życia człowieka, ukształtowanego na Jego obraz i podobieństwo. Życie ludzkie ma zatem charakter święty i nienaruszalny, w którym odzwierciedla się nienaruszalność samego Stwórcy” — powiedział Papież. Rodzice są wezwani nie tylko do przekazania życia, lecz także do wychowania swych dzieci w miłości. Rodzice, spełniając obowiązek wychowania, oczekują w tym pomocy ze strony Kościoła i państwa. |
W obecności licznych delegacji szkolnych z całej Polski Papież wyraził radość z powstawania w Polsce coraz większej liczby szkół katolickich. Wezwał do ich popierania i stwarzania takich warunków, „aby we współpracy z całym szkolnictwem w Polsce mogły przysłużyć się wspólnemu dobru społeczeństwa”. W każdej szkole należy stworzyć „klimat przyjaznego i otwartego dialogu”. Zwracając się do dzieci i młodych, Papież powiedział, że od nich zależy przyszłość świata, Polski i Kościoła. „Nie lękajcie się wejść na drogę waszego powołania, nie lękajcie się szukać prawdy o sobie i otaczającym was świecie” — wzywał Ojciec Święty. W tych poszukiwaniach rodzice powinni być najbliższymi przyjaciółmi dla swych dzieci.
Jan Paweł II podkreślił, że w poszukiwaniu wzorów i przykładów młodzieży z pomocą przychodzi sam Jezus Chrystus, który poświęcił swoje życie dla nas. „Z Nim winniście zawsze żyć w przyjaźni. Pan Jezus chce wam pomóc. On czeka na waszą miłość i na wasze świadectwo” — powiedział Papież. |
Podczas wieczornego spotkania z wiernymi w Sosnowcu, Papież mówił o odpowiedzialności, jaka spoczywa zarówno na pracodawcach jak i pracownikach. Kiedy praca ludzka zostaje pozbawiona Bożej perspektywy nadającej jej sens i godność, wówczas człowieka traktuje się jak narzędzie produkcji, a nie jak twórcę — powiedział Ojciec Święty. Jego słów wysłuchało 320 tys. wiernych zgromadzonych w stolicy Zagłębia Sosnowieckiego, regionu znanego z silnych tradycji lewicowych.
Papież przestrzegł przed „praktycznym materializmem”, którego symptomy można zauważyć „w okresie koniecznych przemian gospodarczych w naszym kraju”. Zwrócił też uwagę, że zagrożenia pojawiają się wszędzie tam, gdzie „w imię praw rynku zapomina się o prawach człowieka”. Jan Paweł II ujął się za bezrobotnymi, podkreślając, że rachunek ekonomiczny nie może usprawiedliwiać pozbawienia pracy „kogoś, kto wraz z nią traci wszelkie perspektywy na utrzymanie siebie i rodziny”. Z drugiej strony ujął się też za prawem osób pracujących do czasu wolnego, czasu, który powinien być przeznaczony na odpoczynek i kontakt z rodziną. Zwrócił przy tym uwagę, że także na samym pracowniku spoczywa odpowiedzialność za zachowanie właściwych proporcji między czasem pracy a czasem przeznaczonym na troskę „o zdrowie i rozwój osobowości, a także o szczęście najbliższych czy w końcu o swe odniesienie do Pana Boga”.
Papież ukoronował też obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy z Jaworzna — Osiedla Stałego, zaznaczając, że akt ma niezwykłą wymowę, gdyż jest wyrazem wiary ludzi Zagłębia. Kult maryjny w Jaworznie związany jest z trwającymi 28 lat staraniami o budowę kościoła na jaworznickim Osiedlu Stałym, w których w końcowym okresie miał swój udział ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła. |
Starania te początkowo nie przynosiły rezultatu, ale wskutek ofiarnej i zdeterminowanej postawy wiernych Zagłębia urządzona w prywatnym domu kaplica nie została przez władze zburzona i obecnie kult maryjny sprawowany jest w nowo wybudowanym kościele. |
Specjalne podziękowania dla Polskiej Agencji Prasowej za zgodę na wykorzystanie zdjęć AF PAP oraz dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia za udostępnienie fragmentów transmisji. Teksty za Katolicką Agencją Informacyjną.
|
|