pobierz z Google Play

03 stycznia 2026

Sobota

Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszego Imienia Jezus

Czytania: (1 J 2,29-3,6); (Ps 98,1,3cd-4,5-6); Aklamacja (J 1,14.12); (J 1,29-34);

Rozważania: o. Mieczysław Łusiak SJ , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Wiara. Największy dar

Czytania

(1 J 2,29-3,6)
Najmilsi: Jeżeli wiecie, że Bóg jest sprawiedliwy, to uznajcie również, że każdy, kto postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego. Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiecie, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim nadzieję, uświęca się, podobnie jak On jest święty. Każdy, kto grzeszy, dopuszcza się bezprawia, ponieważ grzech jest bezprawiem. Wiecie, że On się objawi po to, aby zgładzić grzechy, w Nim zaś nie ma grzechu. Każdy, kto trwa w Nim, nie grzeszy, żaden zaś z tych, którzy grzeszą, nie widział Go ani Go nie poznał.

(Ps 98,1,3cd-4,5-6)
REFREN: Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
Przy trąbach i przy dźwięku rogu,
na oczach Pana i Króla się radujcie.

Aklamacja (J 1,14.12)
Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami. Wszystkim, którzy je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi.

(J 1,29-34)
Nazajutrz Jan zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: "Po mnie przyjdzie mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie". Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi". Jan dał takie świadectwo: "Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: "Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym". Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym”.

Do góry

Rozważania do czytań

o. Mieczysław Łusiak SJ

Przekonajmy się osobiście
Każdy z nas, wierzących w Chrystusa, spotkał na swojej drodze „własnego” Jana Chrzciciela, czyli kogoś, kto wskazał na Jezusa i powiedział: „To jest Bóg”. Dobrze, jeśli uwierzyliśmy tej informacji. To nie znaczy jednak, że nasza wiara ma być ślepa, to znaczy ograniczająca się tylko do wierzenia na słowo jakiemuś człowiekowi. Jan Chrzciciel wskazał na Jezusa po to, aby ludzie poszli za Nim, słuchali Go i poznali Go osobiście, a wtedy staną się wierzący naprawdę, to znaczy przekonają się osobiście, że Jezus jest Bogiem. I my jesteśmy wezwani do tego samego. Kierując się czyjejś radzie mamy pójść za Jezusem, ale od tego momentu mamy rozpocząć przechodzenie od wierzenia na słowo do osobistego doświadczenia i przekonania opartego na tym doświadczeniu.
o. Mieczysław Łusiak SJ


Do góry

Patroni dnia:

Święta Genowefa, dziewica
urodziła się w 422 r. w Nanterre pod Paryżem. Gdy miała siedem lat, przybył do jej rodzinnej wioski św. German, biskup Auxerre. Dziewczynka stała wśród tłumu, który zgromadził się wokół świątobliwego przybysza. Św. German dostrzegł ją i przepowiedział, że zostanie świętą. Ofiarował jej także krzyż, z którym Genowefa nie rozstawała się nigdy. Po śmierci rodziców udała się do Paryża, gdzie zamieszkała ze swoją matką chrzestną. Tam z rąk miejscowego biskupa otrzymała welon dziewicy poślubionej Panu Bogu. Niedługo zaczęła gromadzić wokół siebie inne kobiety i zaprawiać je do podobnego trybu życia. Utrzymywały się one z pracy swoich rąk, a wolny czas poświęcały odwiedzaniu chorych i niesieniu pomocy opuszczonym. Zmarła w sędziwym wieku 3 stycznia 500 lub 502 r. Pochowano ją na podmiejskim cmentarzu Lucotius, nazwanym później jej imieniem

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Kolejny fragment Listu Jan rozpoczyna od sprawiedliwości, cechy, która czyni ludzi podobnymi do Boga. Być sprawiedliwym oznacza postępować sprawiedliwie, a więc zgodnie z Bożymi standardami wyrażającymi się w Jego Prawie i Jego własnym postępowaniu. W tym miejscu trzeba wrócić do wersetu pierwszego z drugiego rozdziału, w którym Jan nazywa Jezusa Chrystusa sprawiedliwym, ponieważ On jest „ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, (…) i całego świata”. Jezus jako Syn Boży wyznacza standardy sprawiedliwości. „Narodzić się z Niego” oznacza przyjąć za własne standardy sprawiedliwości wyznaczone przez Chrystusa. Być sprawiedliwym, znaczy być jak Jezus. Być podobnym do Jezusa oznacza również bycie dzieckiem Boga. Ta relacja miedzy człowiekiem a Bogiem jest możliwa dzięki miłości wyrażanej przez Jana słowem agape. Aby zrozumieć, czym jest ten rodzaj miłości, Jan zachęca, by się nad nią zastanowić. Czasownik „patrzcie”, którego w tym celu używa, nie oznacza przelotnego spojrzenia. Patrzenie wymaga czasu i refleksji nad szczegółami, które postrzegam. Przeciwnie do gapienia, które jest patrzeniem bez refleksji i z którego nic nie wynika. Kontemplacja jest szczytem modlitwy. Jest patrzeniem na Jezusa, na Jego sposób życia, i własnej refleksji nad tym, co dostrzeżone. Dlatego nie wiemy jeszcze, kim możemy się stać, ponieważ przemiana następuje stopniowo. Zostaje utrwalona w wieczności.

Komentarz do psalmu

Kilka słów dodanych do znanej treści zmienia jej sens. W oktawie Bożego Narodzenia w Liturgii przez dwa kolejne dni śpiewamy niemal te same fragmenty Psalmu 98. Różnią się zakończeniem. Dzisiejszy Psalm jest o dwa wersy dłuższy. Zwłaszcza dodane słowa „na oczach Pana, Króla się radujcie” zmieniają sens utworu. Przywoływane na początku psalmu cuda, których dokonał Bóg, stanowią zapowiedź przyszłości. Czasów, w których Bóg będzie królował nad całym wszechświatem. Wydarzenia historyczne są zapowiedzią, że nadejdą czasy, kiedy Bóg przyjdzie na sprawiedliwy sąd ostateczny.

Komentarz do Ewangelii

W Ewangelii Jana w scenie nad Jordanem Jan Chrzciciel po raz drugi daje świadectwo o Jezusie. Wskazuje na przychodzącego Jezusa jako na Mesjasza i Zbawiciela. Mesjasz oznacza, człowieka „namaszczonego”, „pomazanego” olejem. Był wybranym przez Boga człowiekiem do wypełnienia misji kapłańskiej, królewskiej lub prorockiej. Źródła metafor, za pomocą których Ewangelista tworzy mesjańską tożsamość Jezusa, odnajdziemy w opowiadaniach Starego Testamentu. Wypowiedź Jana Chrzciciela zawiera cztery motywy mesjańskie: obecność Ducha Świętego, Jezus jako Mesjasz, nieznany Mąż, jako Syn Boży i jako Baranek Boży. Jezus przychodzi, żeby zgładzić grzech świata. Jeden grzech świata, a nie grzechy ludzi. Jan podkreśla, że z niewiary rodzi się zło, które wyraża się w poszczególnych grzechach ludzi. Rolą Mesjasza jest więc zniszczyć zło, które zniewala ludzi. W interesujący sposób Ewangelista Jan łączy motyw Baranka Bożego z tytułem mesjańskim: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”. Baranek Boży staje się Barankiem ofiarnym podczas wydarzeń paschalnych. Mesjasz staje się Zbawicielem. W tradycji biblijnej na przykład w Księdze Izajasza Sługa Pański jako wybrany otrzymuje Ducha Świętego. We wszystkich Ewangeliach scena chrztu Jezusa jest przedstawiona jako teofania – objawienie Jezusa jako Syna Bożego. W czwartej Ewangelii ta scena jest skrócona do minimum, do samej istoty. Zostawia tylko zstąpienie Ducha Świętego w postaci gołębicy na Jezusa. Przekazanie misji mesjańskiej dokonuje się przez Ducha Świętego.

Komentarze do czytań i Ewangelii zostały przygotowane przez Klementynę Kot


Do góry

Książka na dziś

Wiara. Największy dar

Benedykt XVI - kard. Joseph Ratzinger

Wiara nie jest jakąś abstrakcyjną formułą ani jakąś teorią do przyswojenia, ale spotkaniem z żywym Panem Jezusem w Jego zawsze żywym Kościele. Wierzący musi również znać treść swojej wiary, ponieważ dziś bardziej niż kiedykolwiek wzywa się go do jej uzasadnienia. Zmieniony kontekst kulturowy, w którym żyjemy, przeniknięty między innymi silnym akcentem wiedzy naukowej, zobowiązuje nas do poważnego traktowania naszej wiary, aby uzasadnić akt wolności, którym potwierdzamy naszą wiarę w Jezusa Chrystusa.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.