
Poniedziałek
Czytania: (Dn 7, 9-10. 13-14); (Ps 138, 1-2a. 2b-3. 4-5); Aklamacja (Ps 103, 21); (J 1, 47-51);
Rozważania: Ewangeliarz OP , ks. Maciej Warowny , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: The Chosen - Sezon 5 (3xDVD)
Czytania
(Dn 7, 9-10. 13-14)
Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła to płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi. Patrzałem w nocnych widzeniach, a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.
(Ps 138, 1-2a. 2b-3. 4-5)
REFREN: Wobec aniołów psalm zaśpiewam Panu
Będę Cię sławił, Panie, z całego serca,
bo usłyszałeś słowa ust moich;
będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów,
pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.
I będę sławił Twe imię za łaskę Twoją i wierność,
bo ponad wszystko wywyższyłeś Twoje imię i obietnicę.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem,
pomnożyłeś moc mojej duszy.
Wszyscy królowie ziemi będą dziękować Tobie, Panie,
gdy usłyszą słowa ust Twoich,
i będą opiewać drogi Pana:
"Zaprawdę, chwała Pana jest wielka".
Aklamacja (Ps 103, 21)
Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie, wszyscy słudzy, pełniący Jego wolę.
(J 1, 47-51)
Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: " Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym". Odpowiedział Mu Natanael: " Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to". Potem powiedział do niego: " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
ks. Maciej Warowny
Uczniowie i aniołowieNatanael reprezentuje Izraela, który oczekuje na przyjście Mesjasza, pragnie go spotkać i szuka go pośród charyzmatycznych nauczycieli czy też przywódców. Natanael stawia pytania, analizuje, rozważa, docieka. Jednak w rzeczywistości to on jest znaleziony przez Boga. Jego pytanie Skąd mnie znasz? przywołuje Psalm 139: Panie, przenikasz i znasz mnie, Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję. Z daleka przenikasz moje zamysły, widzisz moje działanie i mój spoczynek i wszystkie moje drogi są Ci znane. Choć jeszcze nie ma słowa na języku: Ty, Panie, już znasz je w całości (ww. 1b-4). W odpowiedzi Jezus mówi o figowcu, czym objawia swą boską naturę. On nie jest prorokiem na wzór dawnych proroków, ale jest Synem Bożym, równym we wszystkim Ojcu. Spontaniczne wyznanie Natanaela spotyka się z obietnicą kontemplacji chwały, którą Jezus zostanie otoczony, jednak nie na tronie władzy politycznej, ekonomicznej i społecznej, ale na krzyżu.
Jakubowi Bóg objawia się poprzez senne widzenie drabiny, która łączy niebo i ziemię, po której wchodzili i schodzili aniołowie. Dla śniącego Jakuba Bóg jest obecny w świecie dzięki swoim posłańcom, aniołom. Oni znoszą na ziemię słowa Boga, a do nieba zanoszą ludzkie sprawy i modlitwy. Nowa „drabina Jakuba” to krzyż, na którym umiera Zbawiciel. On definitywnie połączy niebo i ziemię. Szczególnym momentem spotkania aniołów Bożych, którzy wchodzili w górę i schodzili na dół (Rdz 10, 12) jest świadectwo pustego grobu. Aniołowie pytają Marię Magdalenę: Niewiasto, czemu płaczesz? (J 20,12) przywołując w ten sposób nieodzowne zespolenie wiary z ludzkim doświadczeniem. Zwrócenie się do Marii tytułem „niewiasto” stawia ją pośród ważnych figur Kościoła, który z miłością szuka obecności Jezusa.
Aniołowie stają się szczególnymi zwiastunami obecności zmartwychwstałego Pana. Ich misją jest otwarcie serca człowieka na zrozumienie samego siebie oraz otwieranie oczu, aby człowiek dostrzegł obecność Chrystusa, bowiem nowy Izrael, Kościół, jest zbudowany na żywej obecności zmartwychwstałego Pana. Drabina na wzór tej, śnionej przez Jakuba, po której aniołowie wstępowali i wstępowali do nieba, nie jest potrzebna. Bowiem Krzyż definitywnie połączył niebo i ziemią. Niebo zstąpiło na ziemię. Bóg zamieszkał pośród swego ludu. Jednak misja aniołów nie kończy się. Wpatrując się w oblicze Najwyższego są nieustannie posłańcami Jego miłości, zwiastunami i świadkami mocy Boga zwyciężającej wszelkie zło. Oni przekonują ludzkość o Bożej czułości i trosce o los człowieka. Natanael został uczniem Jezusa i Jego apostołem. Uwierzył, że Bóg zna go bardziej niż on sam zna siebie. W ten sposób doszedł do oglądania chwały Chrystusa. Dlatego ta Ewangelia stawia pytania o to, jakim uczniem i apostołem ja jestem?
ks. Maciej Warowny
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Aniołowie są Bożymi posłańcami. Dziś wspominamy trzech z nich, imiona których pojawiają się w Biblii. Są nimi Michał, Gabriel i Rafał. Waga ich posłannictwa sprawia, że nazywamy ich archaniołami. Michał, którego imię oznacza „Któż jak Bóg”, to Boży wojownik, Gabriel, czyli „Moc Boża”, przekazuje najważniejsze objawienia Najwyższego, a Rafał, „Bóg uzdrowił”, towarzyszy ludziom. Jednakże za tymi działaniami powinniśmy widzieć ich Inspiratora. To nasz dobry Bóg, który poprzez swoje sługi walczy o nasze dobro, komunikuje nam sprawy kluczowe dla naszego życia i zbawienia, i towarzyszy nam w życiowej wędrówce, a szczególnie w naszych chorobach i cierpieniach. W ostatnich latach coraz bardziej popularna staje się modlitwa do św. Archanioła Michała autorstwa papieża Leona XIII, w której prosimy o opiekę Bożego wojownika w trudnych dla Kościoła czasach. Nie zapominajmy jednak również o pozostałych dwóch posłańcach Bożych. Przecież oprócz obrony od wroga potrzebujemy też słów oświecających naszą drogę oraz przekonania, że w naszej ziemskiej pielgrzymce nigdy, nawet w najtrudniejszych momentach cierpienia, nie jesteśmy sami.
Komentarz do psalmu
Psalm responsoryjny wypłynął z ust człowieka, który wyraża swoją wdzięczność za wysłuchanie jego modlitwy. W jego słowach wyczuwamy poziom radości i entuzjazmu właściwy dla stanu duszy, o którym mówimy, że ktoś jest „wniebowzięty”. I rzeczywiście, autorowi nie wystarcza zwykłe dziękczynienie i skierowanie swojego głosu do nieba. On pragnie podziękować Bogu bezpośrednio, jak gdyby wedrzeć się do niebieskiego przybytku, by zaśpiewać swoją pieśń wdzięczności razem z mieszkańcami nieba.
Takiego entuzjazmu wiary powinniśmy uczyć się podczas każdej Mszy świętej. Każda prefacja, czyli modlitwa uwielbienia za wielkie dzieła Boże, jaką kapłan śpiewa lub czyta po ofiarowaniu, kończy się zazwyczaj słowami: „Dlatego z Aniołami i Archaniołami i z wszystkimi chórami niebios, głosimy Twoją chwałę, razem z nimi wołając”. Te słowa są wstępem do hymnu „Święty, święty, święty”. Nie wolno nam zapominać, że ten śpiew nie jest tylko nasz. My z jego pomocą włączamy się w liturgię niebiańską, gdzie ogląda się Boga twarzą w twarz, gdzie nie ma już śmierci ani łez. Podchodźmy zatem do tego momentu Mszy nie rozproszeni, ale pełni wdzięczności i entuzjazmu.
Komentarz do Ewangelii
Wcielenie Syna Bożego to jednocześnie Jego ogołocenie, swego rodzaju pozbawienie chwały Bożej. Jezus-człowiek z jednej strony ma dostęp do świata niebieskiego, ale świadomie z tego dostępu rezygnuje, aby stać się podobnym do nas „we wszystkim, z wyjątkiem grzechu” (Hbr 4, 15). Najbardziej dramatycznie to ogołocenie wybrzmiewa w słowach, jakie Pan Jezus kieruje do Piotra w Ogrodzie Oliwnym w chwili aresztowania: „ Czy myślisz, że nie mógłbym poprosić Ojca mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż dwanaście zastępów aniołów?” (Mt 26, 53).
Ale przecież jednocześnie Jezus z Nazaretu jest nosicielem Bóstwa, domem Boga na ziemi. Dom Boga to po hebrajsku Bet-El. Tak nazywało się izraelskie sanktuarium powstałe w miejscu, gdzie patriarcha Jakub miał sen o drabinie do nieba i aniołach wstępujących i zstępujących na ziemię. To do tej sceny odnosi się Jezus, kiedy mówi: „Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących nad Syna Człowieczego”. To piękny obraz chwały, jaką Słowo Wcielone otrzymuje od Ojca (J 1, 14). Początek objawienia się w chwały Jezusa dokona się w Kanie Galilejskiej.
Niech wcielenie i chwała naszego Mistrza przypominają nam, że z jednej strony jesteśmy zwykłymi ludźmi, ale z drugiej przybranymi dziećmi Bożymi.
Komentarze do czytań i Ewangelii zostały przygotowane przez o. Dariusza Pielaka SVD
Książka na dziś

Lud Izraela wita Jezusa jako króla, a Jego uczniowie wręcz oczekują intronizacji. Jednak Jezus, zamiast stawić czoła Rzymowi, na nowo wyjaśnia znaczenie żydowskiego święta Paschy. Obawiający się utraty władzy rządzący i przywódcy religijni są gotowi na wszystko, by nadchodzące Święto było dla Jezusa ostatnim.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.