
06 września 2025
Sobota
Sobota XXII tydzień zwykły
Czytania: (Kol 1,21-23); (Ps 54,3-4.6 i 8); Aklamacja (J 14,6); (Łk 6,1-5);
Rozważania: o. Mieczysław Łusiak SJ , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Rok pełen smaku. Kalendarz z przepisami s. Anastazji 2026
Czytania
(Kol 1,21-23)
Bracia: Was, którzy byliście niegdyś obcy dla Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów Bóg pojednał w doczesnym ciele Chrystusa przez śmierć, by stawić was wobec siebie jako świętych i nieskalanych, i nienagannych, bylebyście tylko trwali w wierze, ugruntowani i stateczni, a nie chwiejący się w nadziei właściwej dla Ewangelii. Ją to posłyszeliście głoszoną wszelkiemu stworzeniu, które jest pod niebem, jej sługą stałem się ja, Paweł.
(Ps 54,3-4.6 i 8)
REFREN: Bóg podtrzymuje całe moje życie
Wybaw mnie, Boże, w imię swoje,
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy,
nakłoń ucha na słowo ust moich.
Oto mi Bóg dopomaga,
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę
i sławić Twe dobre imię.
Aklamacja (J 14,6)
Ja jestem drogą, prawdą i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie.
(Łk 6,1-5)
W pewien szabat Jezus przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i wykruszając je rękami, jedli. Na to niektórzy z faryzeuszów mówili: „Czemu czynicie to, czego nie wolno czynić w szabat?” Wtedy Jezus rzekł im w odpowiedzi: „Nawet tegoście nie czytali, co uczynił Dawid, gdy był głodny on i jego ludzie? Jak wszedł do domu Bożego i wziąwszy chleby pokładne, sam jadł i dał swoim ludziom? Chociaż samym tylko kapłanom wolno je spożywać”. I dodał: „Syn Człowieczy jest panem szabatu”.
Rozważania do czytań
o. Mieczysław Łusiak SJ
Kochaj i czyń co chcesz
Ciągle żyją ludzie podobni do niektórych faryzeuszów, którzy nade wszystko zastanawiają się co wolno, a czego nie wolno. Jezus nie chce by takie pytanie było dla nas najważniejsze. On chciałby, abyśmy nade wszystko byli skupieni na wewnętrznej przemianie, dzięki której stajemy się coraz bardziej podobni do Niego. Ducha Jezusowego nauczania najlepiej streścił św. Augustyn w słowach: „Kochaj i czyń co chcesz”. Kiedy Miłość stanie się sposobem naszego istnienia nie będzie już w ogóle potrzebne pytanie o to, co mi wolno, a co nie.
o. Mieczysław Łusiak SJ
Patroni dnia:
Błogosławiony Michał Czartoryski
Jan Franciszek Czartoryski urodził się 19 lutego 1897 roku w Pełkiniach koło Jarosławia. Był szóstym z jedenaściorga dzieci Witolda i Jadwigi z domu Dzieduszyckiej. W 1926 roku, po długich wakacjach spędzonych w podróży po Francji i Belgii, Jan wstąpił do seminarium duchownego obrządku łacińskiego we Lwowie. Po krótkim pobycie w seminarium opuścił je, a w rok później, 18 września 1927 roku, przyjął w Krakowie w kaplicy św. Jacka habit dominikański i rozpoczął nowicjat. W zakonie otrzymał imię Michał. Po roku złożył śluby zakonne. Już w trzy lata później otrzymał święcenia kapłańskie. Wiosną 1944 r. został skierowany do klasztoru na Służewie w Warszawie. Wybuch Powstania Warszawskiego zaskoczył o. Michała na Powiślu. W nocy z 5 na 6 września 1944 r. odziały III Zgrupowania AK "Konrad" wycofały się z Powiśla do Śródmieścia. W szpitalu pozostali ciężko ranni żołnierze, kilka osób z personelu medycznego, cywile i o. Michał. Około godziny 14 w szpitalnym pomieszczeniu został rozstrzelany wraz z ciężko rannymi powstańcami, z którymi pragnął pozostać.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Kolejny fragment Listu do Kolosan tym razem zaprasza nas, abyśmy wraz z pierwszymi adresatami tego tekstu przypomnieli sobie, kim byliśmy, zanim naszym stylem życia uczyniliśmy naśladowanie Jezusa. Apostoł bez wchodzenia w konwenanse mówi wprost o tym, że byliśmy obcymi i wrogami Boga, przez sposób myślenia i złe czyny. Nie chodzi więc tylko o nieżydowskie pochodzenie, ale o wybory, jakich dokonują ludzie, zanim zaczną żyć łaską wysłużoną przez ofiarę Chrystusa. Złe czyny i sposób myślenia stawiają ludzkie serca w pozycji nieprzyjaciół Boga. Rzeczywiście, nie ma ziemi niczyjej pomiędzy wspólnotą świętych, a tymi, którzy nie stanęli pod sztandarem krzyża. To, co ocala nieprzyjaciół Boga, jest Jego zbawcze działanie. Ocalenie ludzi kosztowało przejście Boga przez bramę śmierci. Tylko tak stworzenie mogło znów stanąć przed stwórcą jako święte i nieskalane. Na ile dziś my, ochrzczeni w dzieciństwie, zdajemy sobie sprawę, za jaką cenę zostaliśmy wydobyci z otchłani śmierci? Jak łatwo złymi czynami i przewrotnym myśleniem wypowiedzieć Bogu wdzięczność za Jego dary i znaleźć się z wolnej i nieprzymuszonej woli znowu w kajdanach śmierci…
Komentarz do psalmu
Psalm 54 jest modlitwą trwogi. Natchniony redaktor Psałterza umieścił ten poetycki tekst w kontekście Dawidowych niedoli z czasów zmagań z Saulem. Ta dziewięciowersowa lamentacja została jednak przygotowana do użytku liturgicznego – wskazują na to uwagi dla kierownika chóru i wzmianka o instrumentach strunowych w pierwszym wierszu tekstu, a więc modlitwa indywidualna stała się modlitwą wspólnotową. Psalmista, a my razem z nim, ucieka się do Boga jako obrońcy w niebezpieczeństwie śmierci. Jest świadomy, że jego życie jest w ręku Pana. W zaufaniu Bogu jest ukryta tajemnica zwycięstwa nie tylko nad wrogami zewnętrznymi, ale również nad strachem, który mógłby obezwładnić serce. Stąd modlitwa zaufania przechodzi w modlitwę uwielbienia, aby od lęku o życie przejść do dziękczynnej ofiary składanej Panu za ocalenie.
Komentarz do Ewangelii
Czytelnik Ewangelii Łukasza mógłby dojść do wniosku, że nieustanna inwigilacja nie jest pokłosiem rozwoju techniki. Nie trzeba mieć kamer monitoringu – wystarczy mieć serce faryzeusza, żeby czujnie wychwytywać najmniejszy choćby gest wykraczający poza granice nakreślone przez tradycję starszych. I tak oto świąteczny, szabatowy spacer wśród pól staje się sceną kolejnej polemiki Jezusa ze strażnikami litery Prawa. Uczniowie zrywają kłosy i jedzą wyłuskane z nich ziarna, więc według tradycji dopuszczają się złamania spoczynku szabatu. Jezus cierpliwie próbuje wytłumaczyć faryzeuszom, że liczy się duch a nie bezduszna litera. Przywołany przykład Dawida i towarzyszy, którzy posilili się chlebami, jakich nie mieli prawa spożywać, ma nie tylko usprawiedliwić czyn uczniów. Jezus wyraźnie wskazuje, że logika stworzenia przewyższa kazuistykę narosłych przez wieki wokół Prawa zwyczajów. Autorytatywne stwierdzenie, że oto Syn Człowieczy jest Panem Szabatu stało się nie tylko manifestacją mesjańskiej godności Jezusa, ale również przypomnieniem, że nie można stawiać człowieka w pozycji niewolnika instytucji nawet uświęconych pobożnymi zwyczajami. Po latach Paweł z Tarsu, dawny gorliwy faryzeusz, apostoł Chrystusa, napisze: litera zabija, to Duch daje życie.
Komentarze do czytań i Ewangelii zostały przygotowane przez ks. dr Jarosława Kwiatkowskiego
Książka na dziś

Rok pełen smaku. Kalendarz z przepisami s. Anastazji 2026
Siostra Anastazja wie, co zrobić, aby kolejny rok w Twojej kuchni był udany. Tym razem proponuje rozgrzewające zupy, sycące drugie dania i desery, którym nie oprze się żaden smakosz. Klasyczne przepisy stają się w jej wydaniu propozycjami, które nie tylko urozmaicą codzienny jadłospis, ale sprawdzą się również przy okazji rodzinnych uroczystości. Krem kalafiorowo-brokułowy, ryba w cieście naleśnikowym i tort orzechowy – czy to nie idealny zestaw na niedzielny obiad?
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.