
Niedziela
Czytania
(Iz 49, 3. 5-6)
Pan rzekł do mnie: "Ty jesteś sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię". Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą. A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego Sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. A mówił: "To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi".
(Ps 40 (39), 2ab i 4ab. 7-8a. 8b-10)
REFREN: Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę
Z nadzieją czekałem na Pana,
a On pochylił się nade mną.
Włożył mi w usta pieśń nową,
śpiew dla naszego Boga.
Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.
(1 Kor 1, 1-3)
Paweł, z woli Bożej powołany na apostoła Jezusa Chrystusa, i Sostenes, brat, do Kościoła Bożego w Koryncie, do tych, którzy zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości wespół ze wszystkimi, co na każdym miejscu wzywają imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, ich i naszego Pana. Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i Pana Jezusa Chrystusa!
Aklamacja (J 1, 14a. 12a)
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Wszystkim, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi.
(J 1, 29-34)
Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: "Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi". Jan dał takie świadectwo: "Ujrzałem ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”. Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jezus wziął na siebie całą winę i poniósł całą karę za nasze grzechy. On zgładził grzech świata. Każdy, kto w Niego wierzy, ma odpuszczenie grzechów, usprawiedliwienie i życie wieczne. Jezus jest tym, który nas zanurza w Duchu Świętym. W mocy Ducha Świętego jesteśmy świadkami zmartwychwstałego Pana.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Paweł z Teb, pustelnik
urodził się w Tebach - starożytnej stolicy faraonów - w 228 r. Odebrał bardzo staranne wychowanie, biegle władał greką i egipskim. Wcześnie stracił rodziców i odziedziczył po nich pokaźny majątek. Gdy miał ok. 20 lat, w 250 r. rozpoczęły się prześladowania Decjusza. Dowiedziawszy się, że jego szwagier-poganin, chcący przejąć jego bogactwa, planuje wydać go w ręce prześladowców, Paweł porzucił wszystko, co posiadał, odszedł na pustkowie i zamieszkał w jaskini. Jako pustelnik spędził samotnie 90 lat! Przez cały ten czas zanosił do Boga swe gorące modlitwy, żywiąc się tylko daktylami i połówką chleba, którą codziennie przynosił mu kruk. Zmarł mając 113 lat w 341 r. Miał oddać Bogu ducha, spoczywając na rękach św. Antoniego.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Jezus jest pokornym Sługą Jahwe i to o Nim mówi tu prorok Izajasz. To On podniósł Izraela będąc jego najlepszym i najdoskonalszym Synem. Jego zapowiadały wszystkie proroctwa, w których wiele razy pojawiała się zapowiedź Mesjasza, który będzie Sługą i Światłością, który nawróci i zgromadzi lud, w którym Imię Boga się rozsławi.
Wszyscy przez chrzest jesteśmy włączeni w tę mesjańską misję Jezusa. Możemy więc dziś w kontekście tego czytania zadać sobie pytanie o to, czy w naszym życiu Bóg jest rozsławiany i uwielbiany? Czy gromadzimy dla Niego ludzi, czy może z naszego powodu inni od Boga odchodzą? Czy jesteśmy sługami, czy nasze życie jest nieustanną służbą, taką świadomą i owocną? Bo przecież dziś znów na zakończenie Mszy Świętej usłyszymy z ust kapłana słowa: idźcie! Idźcie i stańcie się Tym, kogo spożyliście, stańcie się sługami, kochajcie i nieście zbawienie innym ludziom.
Komentarz do psalmu
Ten psalm to też słowa, które możemy włożyć w usta Jezusa. On przyszedł na ziemię, by w doskonały sposób wypełnić wolę Bożą i zrobił to aż po śmierć i zmartwychwstanie. Jako osoby ochrzczone, czyli włączone w potrójną misję Mesjasza, chcemy dziś powtarzać te słowa, by Jezus modlił się w nas.
On zawsze się nad nami pochyla, otwiera nasze usta i uszy, nie chce naszych ofiar, chce nas i tego, co jest rzeczywiście nasze, czyli naszej nędzy i grzechów. Mamy być włączeni w ofiarę Jezusa, mamy dać swoje życie Bogu i pełnić Jego wolę, którą On wkłada w nasze serca, byśmy zjednoczeni z Nim głosili Jego sprawiedliwość i byśmy nawet wobec tłumów nie zwątpili i nie wycofali się.
Komentarz do drugiego czytania
Drugie czytanie pokazuje nam już nie zapowiedź, jak pierwsze, ale wypełnienie tego, co było zapowiedziane i życie tym dziś. Paweł i Sostenes – ochrzczeni chrześcijanie – zwracają się do innych ochrzczonych chrześcijan w Koryncie i nazywają to, co przez chrzest już się dokonało zarówno w tamtych osobach jak i w nas dzisiaj: należymy do Kościoła Bożego, zostaliśmy uświęceni w Jezusie Chrystusie, zostaliśmy powołani do świętości i jesteśmy braćmi tych wszystkich, którzy tak jak my wzywają imienia Jezusa.
Czy żyjemy dziś jako osoby świadomie należące do Kościoła? Czy kroczymy po drogach świętości za naszym Panem? Czy w innych dostrzegamy braci i siostry? I czy wzywamy na każdym miejscu imienia Jezusa, imienia, w którym jest wielka moc? Św. Paweł pisze, że możemy trwać w łasce i pokoju Pana, to wielki dar, który On nam daje.
Komentarz do Ewangelii
Jan Chrzciciel wskazuje na Jezusa i dostrzega w Nim ofiarnego Baranka, Tego, o którym słyszeliśmy przed chwilą w psalmie, że przychodzi, by zastąpić inne ofiary. To jest Mesjasz – Jezus – Baranek Boży – to On gładzi grzech świata swoją ofiarą – jedyną trwającą przed tronem Boga w wieczności – On, Baranek zabity, a jednak żywy – On ma Boską godność, przewyższa Jana i jest od zawsze.
Misją Jana Chrzciciela było przygotowanie Izraela na Jego przyjście, dlatego zanurzał ludzi w wodzie, by byli obmyci, oczyszczeni i gotowi. Jan przygotowywał Oblubienicę Bożego Baranka na ostateczne zaślubiny z Mesjaszem. Potężnym świadectwem było widzialne zstąpienie Ducha Świętego na Jezusa podczas Jego chrztu, bo Jezus to Mesjasz posyłający Ducha swej Oblubienicy – swemu Kościołowi, który nabył obmywając go już nie wodą Jordanu, ale swoją Przenajświętszą Krwią.
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Święty Josemaría był mistrzem modlitwy, którą uważał za niezwykłą „broń”, zdolną odkupić świat. Zalecał zawsze: „Najpierw modlitwa, potem przebłaganie, dopiero na trzecim miejscu – daleko «na trzecim miejscu» – działanie” (Droga, nr 82). To nie paradoks, lecz nieprzemijająca prawda
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
16 stycznia 2023
Poniedziałek
Poniedziałek II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 5, 1-10)
Każdy arcykapłan, spomiędzy ludzi brany, dla ludzi jest ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. Może on współczuć tym, którzy nie wiedzą i błądzą, ponieważ sam podlega słabości. I ze względu na nią powinien tak za lud, jak i za samego siebie składać ofiary za grzechy. A nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron. Podobnie i Chrystus nie sam siebie okrył sławą przez to, iż stał się arcykapłanem, ale uczynił to Ten, który powiedział do Niego: "Ty jesteś moim Synem, Ja Cię dziś zrodziłem", jak i w innym miejscu: "Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka". Z głośnym wołaniem i płaczem, za swych dni doczesnych, zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości. I chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają, nazwany przez Boga arcykapłanem na wzór Melchizedeka.
(Ps 110 (109), 1b-2. 3-4)
REFREN: Jesteś kapłanem, tak jak Melchizedek
Rzekł Pan do Pana mego: "Siądź po mojej prawicy,
aż uczynię Twych wrogów podnóżkiem stóp Twoich".
Pan rozciągnie moc Twego berła z Syjonu:
"Panuj wśród swych nieprzyjaciół!
Przy Tobie panowanie w dniu Twego triumfu,
w blasku świętości,
z łona jutrzenki zrodziłem Cię jak rosę".
Pan przysiągł i tego nie odwoła:
"Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka".
Aklamacja (Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
(Mk 2, 18-22)
Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: "Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?" Jezus im odpowiedział: "Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo mają pośród siebie pana młodego. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze część ze starego ubrania i gorsze staje się przedarcie. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki. Wino się wylewa i bukłaki przepadną. Raczej młode wino należy wlewać do nowych bukłaków".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
W Chrystusie staliśmy się nowym stworzeniem, to, co stare przeminęło,oto wszystko stało się nowe. Zapominając o tym, co za nami, biegniemy ku temu, co przed nami, ku nagrodzie, która jest w niebie. Naszym życiem jest Chrystus. On jest wieczną rzeczywistością, a wszystko poza Nim, to cienie rzeczy przyszłych... Chrystus dla wszystkich, którzy Go słuchają, stał się sprawcą zbawienia wiecznego. Nic nie ma znaczenia, tylko Chrystus, tylko nowe stworzenie.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Marceli I, papież i męczennik
urodził się około 250 roku. Jako archiprezbiter odgrywał kluczową rolę w Kościele po śmierci papieża Marcelina, kiedy to przez trzy i pół roku na skutek prześladowań chrześcijan nie wybierano nowego biskupa Rzymu. Pontyfikat Marcelego I trwał krótko - od maja 306 roku do 16 stycznia 307 roku. Dużo przykrości doznał ze strony tzw. lapsi - chrześcijan, którzy w czasie prześladowań wyrzekli się wiary, a potem powracając do Kościoła nie chcieli poddać się wymaganym warunkom pokuty. Cesarz Maksencjusz oskarżył papieża Marcelego I o wywołanie publicznych niepokojów. Obito go rózgami, a następnie zesłano na wygnanie. Zmuszono go, by został pasterzem bydła. Po wielu udrękach zakończył swoje życie w nędzy. Zmarł około 309 roku
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Autor Listu do Hebrajczyków pokazuje ograniczenie kapłanów Starego Przymierza. Po wyjściu z Egiptu Bóg ustanowił kapłanem Aarona, brata Mojżesza, a potem, po idolatrii, której lud dopuścił się, robiąc złotego cielca, kapłaństwo zastrzeżone było tylko dla jednego pokolenia Lewiego. Kapłani Starego Przymierza byli grzesznikami jak inni ludzie, więc musieli składać ofiary za grzechy najpierw za samych siebie, a dopiero potem za cały lud.
Zupełnie inaczej jest z Jezusem i Jego kapłaństwem. Nie był On kapłanem Starego Przymierza, nie pochodził z pokolenia Lewiego. Jezus przywrócił ludzkość do godności powszechnego kapłaństwa sprzed grzechu bałwochwalstwa. Wtedy kapłanem był każdy mężczyzna budujący ołtarz i składający ofiarę czy ofiarujący paschalnego baranka podczas wyjścia z Egiptu. Dziś powszechne kapłaństwo wiernych dotyczy wszystkich ochrzczonych – mężczyzn i kobiet.
Jezus jest kapłanem na wzór Melchizedeka, króla Szalemu, czyli króla Pokoju, bo sam jest Królem Pokoju, który złożył ofiarę z samego siebie – jak słyszeliśmy wczoraj w Liturgii Słowa – stał się Barankiem Bożym. Umarł na krzyżu, ale trzeciego dnia powstał do życia i dziś w Nim mamy zbawienie wieczne. Jest ono dostępne dla wszystkich, którzy Go słuchają.
Może dziś warto też zadać sobie pytanie o nasze kapłaństwo chrzcielne. Jak je przeżywamy? Czy składamy Bogu w ofierze siebie samych, nasze życie, prace, radości i trudy? Warto też postawić pytanie o kapłanów, których znamy, którzy udzielają nam sakramentów świętych. Jak ich traktujemy? Oni przecież uczestniczą w Jedynym Kapłaństwie Chrystusa, by nam służyć.
Komentarz do psalmu
Po swej męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezus zasiadł po prawicy Ojca. Jest wywyższonym Panem i Bogiem, jest Królem trzymającym w dłoni berło władzy nad całym światem. Berło z Syjonu, czyli Szalemu – królestwa Melchizedeka. Jezus jest Kapłanem na wieki. Jesteśmy włączeni w Jego kapłaństwo przez dar chrztu świętego, który jest tak mało przez nas rozumiany. Może te czytania zachęcą nas do pogłębienia swojej duchowości chrzcielnej, byśmy coraz bardziej świadomie uczestniczyli w trojakiej misji mesjańskiej Jezusa – Kapłana, Proroka i Króla.
Komentarz do Ewangelii
We wczorajszym fragmencie Ewangelii Jan Chrzciciel dał świadectwo o Jezusie – Bożym Baranku, który zanurza w Duchu Świętym. Jan zanurzał w wodzie, by przygotować lud do stania się Oblubienicą Baranka. W dzisiejszym fragmencie na pytanie o post Jezus daje ciekawą odpowiedź – mówi o panu młodym, mówi o Oblubieńcu, którym jest On sam. Żeby to zrozumieć, dobrze jest połączyć te fragmenty.
To Jezus jest Oblubieńcem Kościoła – swojej Oblubienicy. Dzień Jego śmierci to dzień zaślubin, czyli całkowitego oddania życia za lud. I w ten dzień pościmy. Po co? By, jak czytamy dalej, stać się nowym człowiekiem, nowym ludem, który przyjmie młode wino Jego miłości – Jego Ducha. Niech zostanie pokonany w nas stary człowiek, niech to, co wiąże nas ze starym życiem, mocą Ducha zostanie w nas odnowione.
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Laura przenosi nas do dalekiej Ameryki Południowej w czasy dla nas odległe. Poznajemy życie dziewczynki, która miała wiele pragnień. Od pewnego momentu tym najważniejszym było jedno – aby mama odmieniła swoje życie. Laura wiele wycierpiała, ale także potrafiła się cieszyć. Wyznaczała sobie konkretne cele w życiu
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
17 stycznia 2023
Wtorek
Wtorek II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 6, 10-20)
Bracia: Nie jest Bóg niesprawiedliwy, aby zapomniał o czynie waszym i miłości, którą okazaliście dla imienia Jego, gdy usługiwaliście świętym i jeszcze usługujecie. Pragniemy zaś, by każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca, abyście nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic. Albowiem gdy Bóg Abrahamowi uczynił obietnicę, nie mając nikogo większego, na kogo mógłby przysiąc, poprzysiągł na samego siebie, mówiąc: "Zaiste, hojnie cię pobłogosławię i ponad miarę rozmnożę". A ponieważ Abraham tak cierpliwie oczekiwał, otrzymał to, co było obiecane. Ludzie przysięgają na kogoś wyższego, a przysięga dla stwierdzenia prawdy jest zakończeniem każdego sporu między nimi. Dlatego Bóg, pragnąc okazać dziedzicom obietnicy ponad wszelką miarę niezmienność swego postanowienia, wzmocnił je przysięgą, abyśmy przez dwie rzeczy niezmienne, co do których niemożliwe jest, by skłamał Bóg, mieli trwałą pociechę, my, którzy uciekliśmy się do uchwycenia zaofiarowanej nadziei. Trzymajmy się jej jak bezpiecznej i silnej dla duszy kotwicy, która przenika poza zasłonę, gdzie Jezus jako poprzednik wszedł za nas, stawszy się arcykapłanem na wieki na wzór Melchizedeka.
(Ps 111 (110), 1b-2. 4-5. 9 i 10c)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu
Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.
Sprawił, że trwa pamięć Jego cudów,
Pan jest miłosierny i łaskawy.
Dał pokarm bogobojnym,
pamiętać będzie wiecznie o swoim przymierzu.
Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze,
imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
a Jego sprawiedliwość będzie trwać na wieki.
Aklamacja (Ef 1, 17-18
Niech Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.
(Mk 2, 23-28)
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: "Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?" On im odpowiedział: "Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie i poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom". I dodał: "To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest Panem także szabatu".
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jeśli cierpliwie oczekujemy, otrzymamy to, co Bóg nam obiecał. W Chrystusie wszystkie obietnice Boże zostały spełnione. On teraz wstawia się za nami, abyśmy przez wiarę i cierpliwość mogli stać się dziedzicami obietnic Bożych. Jesteśmy pełni pokoju i doskonałej nadziei, bo Bóg pamięta na wieki o swoim przymierzu.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Antoni, opat
urodził się w Środkowym Egipcie w 251 r. Po śmierci rodziców, kierując się wskazaniem Ewangelii, sprzedał ojcowiznę, a pieniądze rozdał ubogim. U dał się na pustynię w pobliżu rodzinnego miasta. Tam oddał się pracy fizycznej, modlitwie i uczynkom pokutnym. Jego żywot, spisany przez św. Atanazego, głosi, że Antoni musiał znosić wiele jawnych ataków ze strony szatana, który go nękał, jawiąc mu się w różnych postaciach. Doznawał wtedy umacniających go wizji nadprzyrodzonych. Jego postawa znalazła wielu naśladowców. Sława i cuda sprawiły, że zaczęli ściągać uczniowie, pragnący poddać się jego duchowemu kierownictwu. W 311 r. Antoni gościł w Aleksandrii, wspierając duchowo prześladowanych przez cesarza Maksymiana chrześcijan. Spotkał się wówczas ze św. Aleksandrem, biskupem tego miasta i męczennikiem. Następnie, ok. 312 roku, udał się do Tebaidy, gdzie w grocie w okolicy Celzum, w górach odległych ok. 30 km od Nilu, spędził ostatnie lata życia. Według podania św. Antoni zmarł 17 stycznia 356 roku w wieku 105 lat. Życie św. Antoniego było przykładem dla wielu nie tylko w Egipcie, ale i w innych stronach chrześcijańskiego świata.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do - czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Kilka razy słyszymy dziś słowo: obietnica. Staliśmy się dziedzicami obietnicy; Bóg Abrahamowi uczynił obietnicę; otrzymał on to, co było obiecane; Bóg ukazał niezmienność obietnicy. O jaką obietnicę chodzi?
Bóg obiecał Abrahamowi syna, a potem poprosił, by Abraham go oddał, by złożył go Bogu w ofierze na górze Moria. Przez ten obraz widzimy prawdziwą Bożą obietnicę – da On własnego syna, który złoży swe życie w ofierze za nas na tej samej górze. Jezus jest wypełnieniem obietnicy Boga. On był obiecany, przyszedł na ziemię, pokazał Boże królestwo i umarł za nasze grzechy. Jezus otworzył niebo i zjednoczył nas z Bogiem.
W dzisiejszym czytaniu słyszymy o potrzebie wiary, nadziei i cierpliwości wobec tej obietnicy. Obietnica dotyczy wieczności. Wiara, nadzieja i cierpliwość przynależą do doczesności. A więc zanim wejdziemy do nieba, zanim ostatecznie spełni się obietnica i Jezus nas wprowadzi przez swój krzyż i zmartwychwstanie w bramy raju, niech wiara, nadzieja i cierpliwość będą silną kotwicą łączącą nas z niebem, gdzie jest już uwielbiony Jezus – Arcykapłan ofiarujący się za nas zgodnie z obietnicą. Ona spełni się na pewno, tylko żyjmy ze wzrokiem utkwionym w Jezusa.
Komentarz do psalmu
Bóg pamięta o swoim przymierzu, Bóg jest Bogiem dotrzymującym obietnicy. Jego dzieła są wielkie. To On zesłał odkupienie swemu ludowi, czyli zesłał Jezusa Odkupiciela. Okazał swoje miłosierdzie i łaskę, jest sprawiedliwy i bardzo nas kocha.
Rozważajmy te słowa i chwalmy Go całym sercem, tak jak wzywa nas dziś psalmista. Może jeszcze w swoim życiu jesteśmy na etapie czekania na spełnienie obietnicy – może jeszcze nie dostrzegamy planu Bożego w tym, co się w nas dzieje. To przestrzeń okazywania cierpliwości i wychwalania Jego imienia, bo czasami wypełnienie się tego, co dla nas zaplanowane, wymaga czasu. Nie ustawajmy w uwielbieniu – Bóg jest godzien chwały!
Komentarz do Ewangelii
Syn Człowieczy – Jezus – jest Panem! Jest Panem całego świata, Panem wszystkiego. W Nim wypełniło się wszystko, co Bóg obiecał i co zapowiedział. Świat jest pod panowaniem Jezusa, więc kłosy zboża i ludzki głód też.
Gdy uczniowie łuskają te kłosy i jedzą – chociaż czynią to w szabat – dzień odpoczynku obwarowany mnóstwem przepisów co wolno, a czego nie – Jezus odpowiadając na zarzut faryzeuszów odwołuje się do chlebów pokładnych, czyli chlebów obecności, których dwanaście sztuk składano co tydzień w świątyni i o których Słowo Boże mówi, że niosą błogosławieństwo i ukazują Boga.
Te chleby obecności to zapowiedź Eucharystii – realnej i prawdziwej obecności Tego, który obiecał, że pozostanie z nami na zawsze i dotrzymuje tej obietnicy pozostając w Chlebie Eucharystycznym.
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Ewangelia według św. Mateusza. Katolicki Komentarz do Pisma Świętego
Kilka lat temu znani i cenieni naukowcy ze Stanów Zjednoczonych rozpoczęli pracę nad serią przeznaczoną dla wiernych XXI wieku. I to właśnie dzięki nim, a także determinacji ojców dominikanów i uprzejmości sponsorów Katolicki Komentarz do Pisma Świętego doczekał się wydania w języku polskim.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
18 stycznia 2023
Środa
Środa II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 7, 1-3. 15-17)
Bracia: Melchizedek, król Szalemu, kapłan Boga Najwyższego, wyszedł na spotkanie Abrahama, wracającego po rozgromieniu królów, i udzielił mu błogosławieństwa. Jemu Abraham także wydzielił dziesięcinę z całego łupu. Imię jego najpierw oznacza króla sprawiedliwości, a następnie także króla Szalemu, to jest króla pokoju. Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, nie ma ani początku swych dni, ani też końca życia, upodobniony zaś do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze. Jest to jeszcze bardziej oczywiste, skoro na podobieństwo Melchizedeka jest ustanowiony inny kapłan, który stał się takim nie według cielesnego przepisu Prawa, ale według mocy niezniszczalnego życia. Dane Mu jest bowiem takie świadectwo: "Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka".
(Ps 110 (109), 1b-2. 3-4)
REFREN: Jesteś kapłanem, tak jak Melchizedek
Rzekł Pan do Pana mego: "Siądź po mojej prawicy,
aż uczynię Twych wrogów podnóżkiem stóp Twoich".
Pan rozciągnie moc Twego berła z Syjonu:
"Panuj wśród swych nieprzyjaciół!
Przy Tobie panowanie w dniu Twego triumfu,
w blasku świętości,
z łona jutrzenki zrodziłem Cię jak rosę".
Pan przysiągł i tego nie odwoła:
"Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka".
Aklamacja (Mt 4, 23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
(Mk 3, 1-6)
W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschniętą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć. On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: "Podnieś się na środek!" A do nich powiedział:
"Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić?" Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy na nich dokoła z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serc, rzekł do człowieka: "Wyciągnij rękę!" Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa. A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz się naradzali przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jezus głosił Ewangelię o Królestwie Bożym i leczył wszelkie choroby wśród ludu... Jego wyznawcy, uczniowie i naśladowcy, mają czynić to samo. Jezus powiedział, że kto wierzy w Niego, ten także dokonywać będzie uczynków, które On czynił. Naśladowanie Jezusa, zakłada wykonywanie wszystkich Jego poleceń i życie pełną Ewangelią.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święta Małgorzata Węgierska, dziewica
urodziła się 27 stycznia 1242 r. Była ósmym dzieckiem króla Węgier Beli IV. W wieku około czterech lat powierzona została opiece mniszek. Gdy chciano ją później zwolnić ze zobowiązań, aby mogła wyjść za mąż, odmówiła. Kiedy miała 10 lat, przeniosła się do klasztoru dominikanek na wyspie Lepri na Dunaju. Pan Bóg wyróżnił ją darem kontemplacji, wizji i charyzmatem proroczym. Trwając w ascezie monastycznej i pełnieniu dzieł miłosierdzia, potrafiła połączyć ze sobą gorliwe starania o przywrócenie pokoju i niezwykłe męstwo w znoszeniu niesprawiedliwych podejrzeń z wielką miłością w stosunku do sióstr, dla których pragnęła spełniać najniższe posługi. Zmarła 18 stycznia 1270 roku w wieku 28 lat.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Po raz kolejny w tym tygodniu Autor Listu do Hebrajczyków pokazuje nam Jezusa, który jest Kapłanem na wzór Melchizedeka. W tym fragmencie opisana jest cała historia z Księgi Rodzaju. Tajemniczy król Szalemu – ofiarujący Abrahamowi wracającemu ze zwycięskiej bitwy chleb i wino – stał się typem Chrystusa. Wspomina się o nim wiele razy, jego imię umieszczone jest w psalmie. Pierwszy Kościół, widząc w nim i jego ofierze złożonej ojcu naszej wiary zapowiedź Eucharystii – chleba i wina, które Jezus przemienia w swoje Ciało i Krew – umieścił jego imię też w kanonie rzymskim – pierwszej modlitwie eucharystycznej.
Widzimy więc Jezusa – Kapłana Nowego Przymierza, którego kapłaństwo jest wieczne i jedyne, a w którym to kapłaństwie uczestniczymy poprzez chrzest święty. Czy jesteśmy świadomi swojego chrzcielnego obdarowania? Czy wraz z Jezusem ofiarujemy samych siebie Bogu jako ofiarę uwielbienia?
Komentarz do psalmu
Kapłaństwo Jezusa jest wieczne i nieprzemijające. On raz na zawsze złożył Siebie w ofierze za nas, przez co uzyskał panowanie nad wszystkim w niebie i na ziemi. Dziś, jako wywyższony Pan, siedzi po prawicy Boga w niebie, a Jego panowaniu nie będzie końca.
0
Na jakie sfery naszego życia Jezus rozciąga swoje berło władzy? Które dziedziny w nas nie są jeszcze Mu poddane? To kluczowe pytania na dziś. Jego panowanie jest pełnym miłości władaniem naszymi sercami, ale czy tak na sto procent Go tam wpuszczamy? Czy pozwalamy Mu, by był Panem naszego życia? Czy sprawując swoje kapłaństwo chrzcielne ofiarowujemy samych siebie? Czy składamy swoje życie – swoją doczesność i wieczność – pod Jego stopy?
Komentarz do Ewangelii
Całym swoim nauczaniem i działaniem Jezus pokazywał ludziom królestwo Boże, w którym to On jest Panem i Królem i które kieruje się miłością, a nie suchymi przepisami Prawa. Przyjmowali to zwykli ludzie, ale faryzeusze mieli z tym ogromny problem, gdyż słowa i czyny Jezusa podważały to, czego oni gorliwie przestrzegali.
W dzisiejszym fragmencie Ewangelii widzimy człowieka, który ma chorą rękę. Nikt się nim wcześniej nie interesował. Był obecny w tej synagodze, ale dla prowadzących to szabatowe spotkanie, on się nie liczył. Liczyła się litera Prawa, właściwe odczytanie tekstu, a nie miłość i służba zwykłemu człowiekowi. Jezus to zmienia. Jako Pan i Król widzi potrzebę i od razu jej zaradza panując nad szabatem, chorobą, człowiekiem i Prawem.
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Pytanie glinianego garnka. Kazania krótkie o wojnie i pokoju
Dlaczego tyle śmierci? Ludzkiego cierpienia? Dlaczego zło? Dlaczego Bóg dopuszcza to wszystko? Gdzie On w ogóle jest? – są to pytania obecne od początku chrześcijaństwa, ale wracają ze wzmożoną siłą za każdym razem, gdy w polu widzenia pojawia się jakiś kataklizm lub widmo cierpienia.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
19 stycznia 2023
Czwartek
Czwartek II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 7, 25 – 8, 6)
Bracia: Jezus może całkowicie zbawiać na wieki tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo wciąż żyje, aby się wstawiać za nimi. Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest zobowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia arcykapłanem Syna doskonałego na wieki. Sedno zaś wywodów stanowi prawda: takiego mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka. Każdy bowiem arcykapłan ustanawiany jest do składania darów i ofiar, przeto trzeba, aby Ten także miał coś, co by ofiarował. Gdyby więc był na ziemi, to nawet nie byłby kapłanem, gdyż są tu inni, którzy składają ofiary według postanowień Prawa. Usługują oni obrazowi i cieniowi rzeczywistości niebieskich. Gdy bowiem Mojżesz miał zbudować przybytek, został w ten sposób pouczony przez Boga: "Bacz, abyś uczynił wszystko według wzoru, jaki ci został ukazany na górze". Teraz zaś Chrystus otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile też stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach.
(Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17)
REFREN: Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę
Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.
Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, którzy Ciebie szukają,
a ci, którzy pragną Twojej pomocy,
niech zawsze mówią: "Pan jest wielki".
Aklamacja (2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
(Mk 3, 7-12)
Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: "Ty jesteś Syn Boży". Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jezusa otaczały tłumy ludzi spragnionych uzdrowienia. Wszyscy, którzy byli dotknięci chorobą, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć, bo moc wychodziła z Niego i uzdrawiała wszystkich. Jezus dzisiaj jest ten sam. Jego sińce i rany uleczyły nas na drzewie krzyża. Zbawienie zawiera w sobie również uzdrowienie duszy i ciała. Także dzisiaj, gdzie uzdrowienia i cuda, tam gromadzą się wielkie tłumy.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Józef Sebastian Pelczar, biskup
urodził się 17 stycznia 1842 roku w Korczynie koło Krosna. Wzrastał w głęboko religijnej atmosferze. Od szóstego roku życia był ministrantem w kościele parafialnym. Wstąpił do seminarium duchownego w Przemyślu, a 17 lipca 1864 r. przyjął święcenia kapłańskie. W 1865 r. został skierowany na studia w Kolegium Polskim w Rzymie, na których uzyskał doktoraty z teologii i prawa kanonicznego. W latach 1877-1899 był profesorem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Odznaczał się gorliwością i szczególnym nabożeństwem do Najświętszego Sakramentu, do Serca Bożego i Najświętszej Maryi Panny. W trosce o najbardziej potrzebujących oraz o rozszerzenie Królestwa Serca Bożego w świecie założył w Krakowie w 1894 r. Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sercanek). W 1899 r. został biskupem pomocniczym, a 17 grudnia 1900 r. ordynariuszem diecezji przemyskiej. Zmarł w Przemyślu 28 marca 1924 roku w opinii świętości.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Kolejny dzień zatrzymujemy się przy Jezusie jako Kapłanie. Dziś widzimy Go już w niebiańskim przybytku – niebieskim Jeruzalem – gdzie siedzi po prawicy Ojca i wstawia się za tymi, którzy przez Niego przystępują do Boga. To wszyscy ochrzczeni, czyli złączeni z Jezusem sakramentem zanurzenia w Nim – w Jego ofierze złożonej Bogu, Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Wstawiennictwo Jezusa przed Ojcem trwa, a więc nasze wstawiennictwo za świat i ludzi ma być włączone w to Jego boskie wstawiennictwo.
To On jest Arcykapłanem świętym, nieskalanym, niewinnym, bezgrzesznym, wywyższonym w chwale. On ofiarował samego Siebie i przez chrzest w tej ofierze uczestniczymy. Jesteśmy świątynią Jego obecności i trwamy w przymierzu z Bogiem – przymierzu nowym i wiecznym, lepszym, jak dziś czytamy, ponieważ zawartym już nie pomiędzy Bogiem a grzesznym człowiekiem, który to przymierze potrafił złamać, ale zawartym pomiędzy Bogiem a Synem Bożym Jezusem – Bogiem i Człowiekiem w jednej Osobie. Przymierze to jest więc wieczne, gdyż jest potwierdzone wiernością Bożą z obu stron. Jak w nim trwam? Czy świadomie odnawiam je podczas każdej Eucharystii?
Komentarz do psalmu
To słowa, które możemy włożyć w usta Jezusa. On przyszedł na ziemię, by w doskonały sposób wypełnić wolę Bożą i zrobił to aż po śmierć i zmartwychwstanie. Jako osoby ochrzczone, czyli włączone w potrójną misję Mesjasza, chcemy dziś powtarzać te słowa, by Jezus modlił się w nas.
On zawsze się nad nami pochyla, otwiera nasze usta i uszy, nie chce naszych ofiar, chce nas i tego, co jest rzeczywiście nasze, czyli naszej nędzy i grzechów. Mamy być włączeni w ofiarę Jezusa, mamy dać swoje życie Bogu i pełnić Jego wolę, którą On wkłada w nasze serca, byśmy zjednoczeni z Nim głosili Jego sprawiedliwość i byśmy nawet wobec tłumów zachowali wierność, nie zwątpili i nie wycofali się.
Komentarz do Ewangelii
Ewangelista wymienia wiele miast i krain, skąd ludzie schodzili się do Jezusa. W pierwszym czytaniu widzieliśmy Jezusa już w świątyni w niebie, gdzie są wezwani ludzie ze wszystkich miejsc, aby tam wejść i wielbić swego Pana. W pierwszym czytaniu przeczytaliśmy też o cieniu rzeczywistości niebieskich, a tu ten cień widzimy. Przychodzą ludzie tylko po części rozpoznając w Jezusie Boga, a po części szukając uzdrowienia i pomocy w życiu doczesnym. On ich uzdrawia, objawia swoją moc tak, że nawet złe duchy padają przed Nim z wyznaniem wiary. One wiedzą, Kim On jest, dla ludzi to jest jeszcze zacienione.
Czy rozpoznaję w Jezusie Pana i Boga? Czy tak Go traktuję i czy staram się budować z Nim osobową relację, czy może szukam tylko Jego ręki pełnej mocy – uzdrowienia, załatwienia swoich spraw, rozwiązania problemów?
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Dla mnie żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Rekolekcje ze Świętym Pawłem
Nauki rekolekcyjne zostały wygłoszone w dniach od 31 maja do 4 czerwca 2021 roku w domu rekolekcyjno-wypoczynkowym sióstr brygidek w Falun (północna Szwecja). Wygłoszone wówczas nauki, uzupełnione o nowe skojarzenia, wspomnienia i refleksje, posłużyły za kanwę niniejszej publikacji. Czy są warte uwagi? Oceni Czytelnik
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
20 stycznia 2023
Piątek
Piątek II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 8,6-13)
Bracia: Teraz arcykapłan nasz otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach. Gdyby bowiem owo pierwsze było bez nagany, to nie szukano by miejsca na drugie przymierze. Albowiem ganiąc ich, zapowiada: „Oto nadchodzą dni, mówi Pan, a zawrę z domem Izraela i z domem Judy przymierze nowe. Nie takie jednak przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami, w dniu, gdym ich wziął za rękę, by wyprowadzić ich z ziemi egipskiej. Ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto i Ja przestałem dbać o nich, mówi Pan. Takie jest przymierze, które zawrę z domem Izraela w owych dniach, mówi Pan: Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem. I nikt nie będzie uczył swojego rodaka ani nikt swego brata, mówiąc: "Poznaj Pana"! Bo wszyscy Mnie poznają, od małego aż do wielkiego. Ponieważ ulituję się nad ich nieprawością i nie wspomnę więcej na ich grzechy”. Ponieważ zaś mówi o nowym, pierwsze uznał za przestarzałe; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zniszczenia.
(Ps 85,8 i 10.11-12.13-14)
REFREN: Łaska i wierność spotkają się z sobą
Okaż nam, Panie, laskę swoją
i daj nam swoje zbawienie.
Zaprawdę bliskie jest Jego zbawienie
dla tych, którzy Mu cześć oddają,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.
Łaska i wierność spotkają się z sobą,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim będzie kroczyć sprawiedliwość,
a śladami Jego kroków zbawienie.
Aklamacja (J 15,16)
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.
(Mk 3,13-19)
Jezus wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki i by mieli władzę wypędzać złe duchy. Ustanowił więc Dwunastu: Szymona, któremu nadał imię Piotr; dalej Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy: Synowie gromu; dalej Andrzeja, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Tadeusza, Szymona Gorliwego i Judasza Iskario-tę, który właśnie Go wydał.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jezusa otaczały tłumy ludzi spragnionych uzdrowienia. Wszyscy, którzy byli dotknięci chorobą, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć, bo moc wychodziła z Niego i uzdrawiała wszystkich. Jezus dzisiaj jest ten sam. Jego sińce i rany uleczyły nas na drzewie krzyża. Zbawienie zawiera w sobie również uzdrowienie duszy i ciała. Także dzisiaj, gdzie uzdrowienia i cuda, tam gromadzą się wielkie tłumy.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Fabian, papież i męczennik
urodził się pod koniec II wieku. Euzebiusz z Cezarei twierdzi, że został wybrany papieżem za szczególną interwencją Bożą. Kiedy bowiem nie wiedziano, kogo wybrać, Duch Święty w postaci gołębicy miał spocząć nad głową Fabiana. Działo się to 10 stycznia 236 r. Za czasów Decjusza Fabian stał się ofiarą prześladowań. Poniósł śmierć męczeńską na arenie 20 stycznia 250 roku. Pochowano go w katakumbach św. Kaliksta.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Jezus ustanowił lepsze przymierze od tych wszystkich, które Bóg wcześniej zawierał z ludźmi, począwszy od Adama, Noego, Abrahama, Mojżesza. Niestety ludzie te przymierza łamali, nie byli wierni, nie umieli ich zachować. Autor Listu do Hebrajczyków przytacza zapowiedź nowego przymierza z Księgi Jeremiasza, gdzie Bóg zapowiada, że to nowe przymierze będzie lepsze od tego zawartego z Mojżeszem, gdyż w tamtym lud nie wytrwał – było to przymierze zapisane ustawami Prawa wyrytymi na kamiennych tablicach. To nowe przymierze będzie już nie czymś zewnętrznym, ale Bożymi myślami i prawami wypisanymi w sercach ludzi. Każdy będzie znał Boga, gdyż spotka Go w swoim sercu.
Jezus takie właśnie przymierze zawarł. Włożył prawo miłości w serca tych, którzy są z Nim zjednoczeni mocą Ducha Świętego, który objawia nam Bożą miłość, bo jest jak rzeka wody żywej przepływająca przez nasze życie – ożywia i uświęca.
Komentarz do psalmu
Łaska Boga i wierność Boga spotkały się w nowym przymierzu zawartym przez Jezusa. Łaska przemienia nas od wewnątrz, byśmy i my okazali Bogu wierność, aby wyrosła ona z ziemi, skoro dana jest z nieba.
Bóg okazał nam swą największą łaskę, zsyłając na świat swego Syna, Jezusa. On jest naszym Zbawicielem, przez Niego Boża chwała zamieszkała na ziemi już nie tylko w świątyni w Jerozolimie, ale wszędzie tam, gdzie jednoczymy się z nowym Jeruzalem, sprawując Eucharystię, w której Jezus oddaje cześć Ojcu. Nasza ziemia wydała więc owoc łona Maryi – Jezusa Chrystusa.
Komentarz do Ewangelii
Jezus przywołał do siebie tych, których sam chciał, wybrał ich spośród wielu innych i ustanowił swój Kościół. My dziś też należymy do Kościoła apostolskiego, który opiera się na nauce tych właśnie Apostołów, których Ewangelista nam dziś wymienia. To byli konkretni ludzie pochodzący z konkretnych rodzin. Byli różni, co też można dostrzec w tym fragmencie. Zostali jednak powołani w jednym konkretnym celu – aby towarzyszyć Jezusowi i ustanawiać Boże królestwo poprzez głoszenie Jego nauki i wypędzanie demonów.
Myślę, że nad tym dziś powinniśmy się zatrzymać – czy ja towarzyszę Jezusowi? Czy żyję Jego obecnością? I czy tę obecność – Jego królestwo – buduję tam, gdzie żyję i wśród tych ludzi, z którymi żyję? Czy głoszę naukę i czy sprzeciwiam się demonom, które chcą niszczyć Kościół różnymi metodami?
Jeśli nie, to może jestem Judaszem, o którym Ewangelista mówi, że właśnie wydał Jezusa – wydał na ubiczowanie, wyśmianie, ukrzyżowanie. Jestem więc apostołem i głoszę Pana, czy Judaszem i Go wydaję?
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Maryja ocala świat. Sekrety objawień Matki Bożej w Ghiaie di Bonate
W roku 1944 Matka Boża objawiła się siedmioletniej dziewczynce, Adelajdzie Roncalli, w Ghiaie di Bonate, w pobliżu Bergamo we Włoszech, często ukazując się w towarzystwie Jezusa i świętego Józefa. Podczas objawień Maryja przekazała widzącej orędzia dotyczące pokoju, modlitwy i pokuty, a szczególnie rodziny
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.
21 stycznia 2023
Sobota
Sobota II tygodnia okresu zwykłego
Czytania
(Hbr 9,1-3.11-14)
Bracia: Pierwsze przymierze miało przepisy służby Bożej oraz ziemski przybytek. Był to namiot, w którego pierwszej części, zwanej Miejscem Świętym, znajdował się świecznik, stół i chleby pokładne. Za drugą zaś zasłoną był przybytek, który nosił nazwę „Święte Świętych”. Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką, to jest nie na tym świecie, uczyniony przybytek, ani przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu.
(Ps 47,2-3.6-7.8-9)
REFREN: Pan wśród radości wstępuje do nieba
Wszystkie narody klaskajcie w dłonie,
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,
bo Pan najwyższy i straszliwy,
jest wielkim Królem nad całą ziemią.
Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków,
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,
śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.
Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi,
hymn zaśpiewajcie!
Bóg króluje nad narodami,
Bóg zasiada na swym świętym tronie.
Aklamacja (Dz 16,14b)
Otwórz, Panie, nasze serca, abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.
(Mk 3,20-21)
Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: „Odszedł od zmysłów”.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Do cudownej wolności wyswobodził nas Chrystus. W Nim wszystko nam wolno, ale czynimy tylko to, co mówi Słowo Boże, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe. Trwanie w Słowie Bożym doprowadza do poznania prawdy, a poznanie prawdy do wolności w Duchu Prawdy, bo gdzie Duch Prawdy, tam wolność w Bogu. W Chrystusie jesteśmy wolni, aby kochać całym sercem Boga i ludzi.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święta Agnieszka, dziewica i męczennica
urodziła się około 293 roku. W starożytności była jedną z najbardziej popularnych świętych. Piszą o niej św. Ambroży, św. Hieronim, papież św. Damazy, papież św. Grzegorz I Wielki i wielu innych. Poniosła męczeńską śmierć na stadionie Domicjana około 305 roku. Na miejscu "świadectwa krwi" dzisiaj jest Piazza Navona - jedno z najpiękniejszych i najbardziej uczęszczanych miejsc Rzymu. Według przekazów o rękę Agnieszki, która złożyć miała wcześniej ślub czystości, rywalizowało wielu zalotników, a wśród nich pewien młody rzymski szlachcic oczarowany jej urodą. Zalotnicy, chcąc złamać jej upór, oskarżyli ją, że jest chrześcijanką. Zginęła śmiercią męczęńską. Wśród powszechnego płaczu ścięto jej głowę.
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Ziemski przybytek, do budowy którego Mojżesz dostał konkretne wskazówki od Boga, był miejscem, gdzie znajdowały się trzy rzeczy: arka przymierza, siedmioramienny świecznik i stół, na którym kapłani co tydzień składali dwanaście chlebów pokładnych, które też nazywane są chlebami obecności.
Jezus objawił przybytek uczyniony nie ręką ludzką i nie na tym świecie. Objawił nam świątynię w niebie, do której wszedł jako Odkupiciel. Swoją Krwią przelaną w męce i krzyżowaniu złożył siebie w ofierze i dziś jest obecny w chlebie obecności – w Eucharystii na wszystkich ołtarzach świata jako czysta ofiara, by nieustannie oczyszczać nasze sumienia z martwych uczynków, bo Bóg jest żywy i ma moc nas ożywiać, byśmy w Duchu Świętym Mu służyli i Go wielbili.
Komentarz do psalmu
Psalmista wielbi Boga w niebiańskiej świątyni, o której czytaliśmy w pierwszym czytaniu. Tam wstąpił Jezus jako Baranek zabity a żyjący i tam Bóg odbiera dziś wszelką chwałę. Przez Jezusa możemy dołączyć się do niebiańskiego uwielbienia, do radosnych okrzyków, do śpiewu aniołów i świętych, do dźwięku trąb, śpiewów psalmów, klaskania w dłonie.
To opis niebiańskiej radosnej liturgii, w której uczestniczymy już tu na ziemi sprawując Eucharystię. W niej razem z aniołami i świętymi śpiewamy, że Bóg jest święty, że króluje, że zasiada na swym świętym tronie, jest Najwyższy, wywyższony i godzien wszelkiej chwały i czci.
Komentarz do Ewangelii
Nawet Maryja i bliscy Jezusa nie zrozumieli od razu Jego misji. On nie przyszedł budować królestwa na ziemi, ale pokazać królestwo Ojca, a o nim św. Paweł napisze parę lat później, że ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, jakie to królestwo będzie. Patrząc więc na tę scenę możemy utożsamić się z Maryją i krewnymi Jezusa, bo my też nadal niewiele z tego rozumiemy.
W naszej misji głoszenia Ewangelii możemy być również niezrozumiani nawet przez najbliższych. Często dotyczy to naszych rodzin, gdzie wśród wielu bliskich osób ze swoją wiarą zostajemy sami. Chcielibyśmy, by nasze dzieci, małżonkowie itd. wierzyli w Boga i modlili się z nami, ale jakże często tak niestety nie jest. Prośmy Ducha Świętego o dar skutecznej ewangelizacji.
Komentarze zostały przygotowane przez s. M. Tomaszę Potrzebowską CSC
Książka na dziś

Rozmawialnik - czas z dzieckiem
„Czas z Dzieckiem – Rozmawialnik” to zestaw pytań, które pomogą pogłębić relację rodzic-dziecko; dziadek/babcia-wnuki, ciocia/wujek-bratanek/siostrzeniec, itp.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.