Krótkie Rozważania Adwentowe

CZWARTEK, 7.12.2000

 

 

„Dom runął a upadek jego był wielki.”

Kim jest melancholik? Najprościej ujmując jest to człowiek, który doznał jakiejś porażki, jednej, bądź wielu. Porażka, to nie to samo co klęska. Wiemy, że można przegrać z honorem. Czasem klęska może być czcigodniejsza od zwycięstwa. Porażka natomiast jest czymś banalnym, głupim. Klęskę poniósł Jezus. Porażki doznały panny niemądre, którym zabrakło oliwy w lampach i dlatego nie weszły na ucztę z Oblubieńcem. Co jest przyczyną porażek, bo niewątpliwie doświadczamy ich w naszym życiu? Świat melancholika bywa podzielony na dwie przestrzenie: sfera marzeń, ideałów, ambicji, pragnień oraz tzw. codzienność, która odbiega od tej idealnej przestrzeni, często kojarzonej z nudą i monotonią. Oczekując, że nasze życie będzie ciekawe jedynie pośród naszych „kolorowych” wyobrażeń, że zasadniczo powinno ono być takie, jak je sobie wyobrazimy, możemy pogrążyć się w półśnie. Marząc jak dzieci, możemy zapomnieć kim tak naprawdę jesteśmy: mamy swoje granice, słabości, wokół nas są inni, którzy też zmagają się nieraz z sobą. Na domiar tego, nie wszystko od nas zależy. Los płata nam figle, zaskakuje niespodziankami i rozczarowaniami. Kiedy przychodzi jakaś trudność okazuje się, że nie zawsze możemy sobie z nią poradzić. Nasze marzenia i ideały nie wystarczają. Staczamy bój i często rezygnujemy, mówiąc, że to wszystko na nic. Czujemy się wówczas porażeni i powaleni przez życie.

Potrzebujemy trwalszego korzenia, potrzebujemy jakiejś Mocy, która ukształtuje nas i uczyni większymi realistami. Nasze oczekiwania są zbyt słabe, aby mogły stanowić fundament prawdziwego „domu” naszego życia. Jak przeżywasz swoje codzienne rozczarowania? Czy w twoim życiu częstsze są klęski, czy porażki? Czy szukasz pomocy u innych, czy raczej wolisz zamknąć się w sobie i ciągle narzekać? Być może, jak pisał Leopold Staff „ktoś chciał cię ukochać, lecz serce ci pękło, szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło?

Dariusz Piórkowski SJ

 

 

 

 

 

 

na początek strony
© 1996–2000 Mateusz