Proroctwo o Winnicy ucznia Pierwszego Izajasza Drugi cykl, szesnasty tydzień, pierwszy dzień: Iz 27,2-13 |
|
27 2 W ów dzień powiedzą: Winnica urocza! Śpiewajcie o niej! 3 Ja, Pan, jestem jej stróżem; podlewam ją co chwila, by jej co złego nie spotkało, strzegę jej w dzień i w nocy. 4 Nie czuję gniewu. Niech Mi kto sprawi w niej ciernie i głogi! Wypowiem mu wojnę, spalę je wszystkie razem! 5 Albo raczej niech się uchwyci mojej opieki, i zawrze pokój ze Mną, pokój ze Mną niech zawrze! 10 Ponieważ warowne miasto stanie się pustkowiem, siedzibą wyludnioną i jak pustynia opustoszałą. Tam pasać się będzie stado cieląt i tam kłaść się i skubać jego gałązki. 11 Gałęzie jego uschnąwszy odłamią się: przyjdą kobiety i popalą je. Bo jest to naród nierozumny. Dlatego nie zmiłuje się nad nim jego Stwórca ani mu Stworzyciel jego nie okaże litości. |
7 Czy uderzył go On tak, jak uderzył jego katów? Czy zabił, jak pozabijał jego zabójców? 8 Wygnaniem, zsyłką wywarł odwet na mieście; przepędził je swoim gwałtownym podmuchem jakby w dzień wschodniego wiatru. 9 Toteż wina Jakuba przez to będzie zmazana; i ten będzie cały owoc usunięcia jego grzechu; wszystkie kamienie ołtarza przeznaczy on na pokruszenie jak kamienie wapienne. Nie będą stać już aszery ni stele słoneczne. 6 W przyszłości Jakub się zakorzeni, Izrael zakwitnie i rozrośnie się, i napełni powierzchnię ziemi owocami. 12 Stanie się w ów dzień, że Pan wymłóci kłosy — od Rzeki aż do Potoku Egipskiego; i wy, synowie Izraela, wszyscy co do jednego będziecie zgromadzeni. 13 W ów dzień zagrają na wielkiej trąbie, i wtedy przyjdą zagubieni w kraju Asyrii i rozproszeni po kraju egipskim, i uwielbią Pana na świętej górze, w Jeruzalem. Prawdopodobny kontekst historyczny: aresztowanie i deportacja króla Manassesa do Asyrii, powiązane z deportacjami ludności i grabieniem miast izraelskich. Prorok stwierdza, że Bóg w ten sposób pieli swą własną winnicę lecz nie zamierza przecież czynić jej krzywdy. Zresztą deportowani wkrótce powrócą. My wiemy z księgi Kronik, że Manasses istotnie powrócił i że nawet się tam nawrócił (2Krn 34)…
|
|
|