Fascynujące zaproszenie (19)

BARANEK PEŁEN MOCY

 

Bóg, który nam się oddaje w Eucharystii jest zarazem potężny i łagodny. Nie musimy się Go bać, a zarazem wiemy, że mogą się Go lękać wszelkie moce ciemności. Przed samą już komunią świętą modlimy się słowami: Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata zmiłuj się nad nami [...] i obdarz nas pokojem. Co to za wspaniała prawda o naszym Bogu, który jest tak samo pełen mocy, jak łagodności. Delikatny Baranek druzgoczący potęgę zła. Nie przytłacza swoją mocą, ale przychodzi w lekkim powiewie swojej dyskretnej miłości. Potrafi jednak tą miłością stawić czoła władzy grzechu i śmierci, które się w nas rozpanoszyły.

Bóg, który się z nami spotyka nie paraliżuje nas swoją wielkością. Porównanie Go do Baranka może nam pomóc polubić Jezusa, który jest piękny, ciepły, delikatny. Nie ma w Nim przemocy i gwałtowności. W spotkaniu z człowiekiem nigdy nie złamie jego wolności.

Jest on podatny na zranienie. Dał się poprowadzić na zabicie za nasze grzechy. Zamiast je potępiać, zaniósł na krzyż, a Jego śnieżnobiałe runo zabarwiła krew. W taki właśnie sposób zgładził grzechy świata. Nie ma większej potęgi nad miłość, która dyskretnie składa ofiarę, za ukochanego człowieka.

Ciało tego Baranka przyjmujemy jako pokarm, aby Jego czuła i pełna mocy miłość odniosła w nas zwycięstwo: "Jeśli nie będziecie spożywać mego Ciała i pić mojej Krwi nie będziecie mieli życia w sobie (J 6, 53;13,8). Słowa te wypowiada prawdziwy Baranek -- Baranek, który naprawdę gładzi grzech świata. Ten, który sam jeden poniósł śmierć, aby cały rodzaj ludzki został ocalony"(Orygenes, O święcie Paschy, ks. II, 44. w: Pisma Paschalne, Wydawnictwo M Kraków 1994, s.43).

 


<< DAR POKOJU NIE JESTEM GODZIEN >>