pobierz z Google Play
październik 2022
9 XXVIII Niedziela zwykła (2 Krl 5, 14-17); (Ps 98 (97), 1. 2-3ab. 3cd-4); (2 Tm 2, 8-13); Aklamacja (1 Tes 5, 18); (Łk 17, 11-19);
10 Poniedziałek XXVIII tydzień zwykły (Ga 4, 22-24. 26-27. 31 – 5, 1);(Ps 113 (112), 1b-2. 3-4. 5a i 6-7);(Ps 95 (94), 8a. 7d);(Łk 11, 29-32);
11 Wtorek XXVIII tydzień zwykły (Ga 5, 1-6);(Ps 119 (118), 41 i 43. 44-45. 47-48);(Hbr 4, 12);(Łk 11, 37-41);
12 Środa XXVIII tydzień zwykły (Ga 5, 18-25);(Ps 1, 1-2. 3. 4 i 6);(J 10, 27);(Łk 11, 42-46);
13 Czwartek XXVIII tydzień zwykły (Ef 1, 1-10);(Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4. 5-6);Aklamacja (J 14, 6);(Łk 11, 47-54);
14 Piątek XXVIII tydzień zwykły (Ef 1, 11-14);(Ps 33 (32), 1-2. 4-5. 12-13);(Ps 33 (32), 22);(Łk 12, 1-7);
15 Sobota XXVIII tydzień zwykły (Ef 1, 15-23);(Ps 8, 2 i 3b. 4-5. 6-7);(J 15, 26b. 27a);(Łk 12, 8-12);

09 października 2022

Niedziela

XXVIII Niedziela zwykła

Czytania

(2 Krl 5, 14-17)
Wódz syryjski Naaman, który był trędowaty, zanurzył się siedem razy w Jordanie według słowa proroka Elizeusza, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony. Wtedy wrócił do męża Bożego z całym orszakiem, wszedł i stanął przed nim, mówiąc: "Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem. A teraz zechciej przyjąć dar wdzięczności od twego sługi". On zaś odpowiedział: "Na życie Pana, przed którego obliczem stoję, nie wezmę!". Tamten nalegał na niego, aby przyjął, lecz on odmówił. Wtedy Naaman rzekł: "Jeśli już nie chcesz, to niechże dadzą twemu słudze tyle ziemi, ile para mułów unieść może, ponieważ odtąd twój sługa nie będzie składał ofiary całopalnej ani ofiary krwawej innym bogom, jak tylko Panu".

(Ps 98 (97), 1. 2-3ab. 3cd-4)
REFREN: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

(2 Tm 2, 8-13)
Najmilszy: Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida. On według Ewangelii mojej powstał z martwych. Dla niej znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca; ale słowo Boże nie uległo skrępowaniu. Dlatego znoszę wszystko przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia w Chrystusie Jezusie razem z wieczną chwałą. Nauka to zasługująca na wiarę: Jeżeliśmy bowiem z Nim współumarli, wespół z Nim i żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, wespół z Nim też królować będziemy. Jeśli się będziemy Go zapierali, to i On nas się zaprze. Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego.

Aklamacja (1 Tes 5, 18)
Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.

(Łk 17, 11-19)
Stało się, że Jezus zmierzając do Jerozolimy przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodził do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: "Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami". Na ich widok rzekł do nich: "Idźcie, pokażcie się kapłanom". A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: "Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec". Do niego zaś rzekł: "Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Chrystus powstał z martwych. Jak z Nim współumarliśmy, tak z Nim powstaliśmy do nowego życia. Przez wiele ucisków trzeba nam przejść do Królestwa Bożego, ale jeśli trwamy w cierpliwości, będziemy królować w życiu przez Jezusa Chrystusa, stroniąc od złego, a zachowując to, co dobre, co Bogu przyjemne i i co doskonałe.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Błogosławiony Wincenty Kadłubek, biskup
urodził się w Karwowie pod Opatowem pomiędzy 1155 a 1160 r. Po raz pierwszy Wincenty nazwany jest mistrzem (magistrem) w dyplomie Kazimierza Sprawiedliwego z 12 kwietnia 1189 r. Wincenty został prepozytem kolegiaty sandomierskiej w 1194 roku. Korzystając z wolnego czasu kontynuował pisanie Kroniki (1194-1207). W 1207 r. umarł biskup krakowski, Pełka. Na jego następcę został wybrany Wincenty. Wincenty zmarł w Jędrzejowie 8 marca 1223 r. 26 kwietnia 1633 r. dokonano otwarcia grobu Wincentego. Ciało znaleziono prawie nienaruszone, co przyczyniło się do rozbudzenia jego czci. 19 sierpnia tegoż roku ciało umieszczono w mauzoleum, specjalnie dla tego celu zbudowanym.

Święty Dionizy, biskup i męczennik
urodził się i wychował we Włoszech. Około 250 r. został wysłany przez papieża św. Fabiana, wraz z pięcioma innymi biskupami, do Galii, by tam głosić Ewangelię. Misja świątobliwych mężów była tak owocna, iż kapłani pogańscy zaczęli tracić zwolenników. Podszepnęli więc gubernatorowi rzymskiemu, aby uwięził misjonarzy i skazał ich na śmierć. Pomiędzy 250 a 258 r. zostali oni ścięci mieczem na wzgórzu Montmartre. Legenda mówi, że na miejscu ich śmierci zgromadził się wielki tłum, by obejrzeć to wydarzenie. W chwili, gdy odcięta głowa Dionizego upadła na ziemię, jego martwe już ciało podniosło leżącą na ziemi głowę i trzymając ją przed sobą, przeszło triumfalnie przez oniemiały tłum. Św. Dionizy jest patronem Francji

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Bohaterem dzisiejszej perykopy jest Elizeusz (hebr. Elisza - Bóg wybawia). Prorok ten, jako uczeń i następca Eliasza, odziedziczył po nim duchowe moce i zdolności, stając się nie tylko wykonawcą poleceń Boga Jedynego, ale także i cudotwórcą. Jego stanowiące starotestamentalny typ dokonań Jezusa cuda obejmowały i rozmnożenie chleba, i wskrzeszenie zmarłego, i będące przedmiotem dzisiejszej perykopy uzdrowienie trędowatego. Ta dłuższa niż dzisiejsza lekcja historia może być odczytywana na wielu poziomach. Oprócz objawienia mocy Bożej mamy tu i elementy humorystyczne (wszak imię Naaman znaczy mniej więcej tyle co „piękniś”), i pouczenie moralne odpowiadające Chrystusowemu: „darmo otrzymaliście – darmo dawajcie”, a przede wszystkim, przywołaną w Łukaszowym zapisie słów Chrystusa, zapowiedź uniwersalistycznego charakteru, jakiego ma nabrać w przyszłości wiara w Boga Izraela - Jahwe. Z takiej właśnie, czyli chrześcijańskiej perspektywy, historia ta nabiera zresztą kolejnego sensu. W końcu to nie kto inny, a skromna żydowska dziewczyna udziela Naamanowi wskazówki, by uzdrowienia z trądu (choroby śmiertelnej, a zarazem wykluczającej ze społeczeństwa) szukał nie gdzie indziej jak u Elizeusza – proroka Jahwe. I to właśnie wykonanie jej zaleceń, nawet niepozbawione jakże bliskich nam wahań, prowadzi do przemiany duchowej posłusznego tym słowom człowieka i odnalezienia przez niego drogi do prawdziwego Boga.


Komentarz do psalmu

„Śpiewajcie Panu pieśń nową” – te właśnie początkowe słowa dzisiejszego psalmu doskonale oddają jego hymniczny charakter stawiający sobie za cel wysławianie królewskiej godności, jaką ze Swej natury obdarzony jest Bóg Jedyny – Jahwe. Choć całość utworu dotyczy zarówno kwestii doczesnych jak i ostatecznych, to wybrane na dziś wersy, pochodząc z jego pierwszej części, odnoszą się do rzeczywistości historycznej i często cudownych w swym wymiarze dzieł Boga, których dokonał na ziemi na rzecz wybranego przez Siebie narodu – Izraela. Z kontekstu historycznego, wiążącego powstanie psalmu z ponownym zasiedleniem Ziemi Obiecanej przez powracających z babilońskiego wygnania Izraelitów, łatwo zrozumieć, że to najprawdopodobniej ta nowa rzeczywistość polityczno-społeczna wiązała się z potrzebą wychwalania tych kolejnych dziejących się na oczach „narodów” zbawczych dokonań Boga.


Komentarz do drugiego czytania

Drugi List do Tymoteusza, z którego pochodzi dzisiejsza lekcja, to dokument postrzegany jako swoisty testament Pawła. Adresatem jest Tymoteusz, jeden z najbliższych współpracowników Apostoła Narodów. Sam tekst powstał, z kolei, najprawdopodobniej w więzieniu w Rzymie, w chwilach bezpośrednio poprzedzających przeczuwaną przez autora egzekucję. Zawarte w nim wskazówki i pouczenia, choć formalnie skierowane są do pierwszego biskupa Efezu, przeznaczone są tak naprawdę dla całej prowadzonej przez niego wspólnoty chrześcijan. Znajdujemy tu także porównanie działalności apostolskiej z trudami, jakie niesie ze sobą służba wojskowa. Pomimo zarysowanej analogii Paweł zwraca jednak uwagę czytelnika na różnice, jakie dzielą żołnierzy służących królom i Chrystusowi. Ci ostatni powinni zawsze pamiętać i o Jezusie, i o Jego dobrowolnym ogołoceniu się z przywilejów Boskiego Synostwa, a przede wszystkim o tym, że dla nich droga do chwały prowadzi przez uniżoną służbę i towarzyszące jej często cierpienia. I to właśnie pamięć o drodze, jaką poszedł Mistrz – Jezus i o Jego zmartwychwstaniu, a nie nadzieja na sukcesy i ziemską karierę, ma stanowić dla każdego z nich i źródło pokrzepienia, i motywację do chętnego przyjmowania podobnych cierpień i wyrzeczeń. Nadzieję daje Apostołowi także i to, że choć on sam może znaleźć się w więzach i podzielić dolę złoczyńców, głoszone przez niego Słowo Boże nie ulegnie nigdy spętaniu.


Komentarz do Ewangelii

Samaria i jej mieszkańcy Samarytanie stanowili, dla prawowiernego Żyda - mieszkańca Judei lub Galilei, przedmiot graniczącej z nienawiścią niechęci. Wymieszana w tyglu asyryjskich przesiedleń ludność tego regionu nie była ani jednorodna etnicznie, ani też nie sprawowała czystego, z punktu widzenia ówczesnego judaizmu, kultu religijnego. Co więcej, w czasach Jezusa do tych mających już kilkusetletnią tradycję zarzutów doszedł kolejny – współpraca z okupacyjną administracją rzymską. Jezus, jak w wielu innych przypadkach, łamie te stereotypy czyniąc z Samarytan czy to przedmiot swojego życzliwego zainteresowania (Samarytanka u studni), czy to pozytywnych bohaterów swoich nastawionych na poruszenie umysłów słuchaczy przypowieści (miłosierny Samarytanin). Podobnie jest też i w dzisiejszej perykopie. Spośród dziesięciu, będących przedmiotem społecznego wykluczenia, trędowatych to właśnie dawny (bo trędowaci tracili wówczas prawo do zamieszkania w swej rodzinnej miejscowości) mieszkaniec Samarii pozytywnie wyróżnia się na tle swych towarzyszy w nieszczęściu. Jako jedyny potrafi oderwać się i od swej płynącej z uzdrowienia radości, i od mechanicznego wykonania wiążącego się z nim polecenia Jezusa: „idźcie i pokażcie się kapłanom”. Oderwać się, by zatrzymać się choć na chwilę, a w płynącej z tego zatrzymania refleksji znaleźć nie tylko motywację do podziękowania swemu Uzdrowicielowi, ale i podstawę do głębszych przemyśleń nakazujących mu wychwalanie prawdziwego sprawcy cudu – Boga. Warto tu jednak zauważyć, że pomimo zupełnie różnego późniejszego zachowania, wszyscy bohaterowie dzisiejszej opowieści zdali ten swoisty test wiary, jakim było ich oczyszczenie z trądu. Jezus, w odróżnieniu od wielu innych podobnych sytuacji, nie dokonuje ani gestu uzdrowienia, ani też nie wypowiada stosownych do okoliczności słów. Kierując wciąż jeszcze chorych mężczyzn do kapłanów (stanowiących według prawa zapisanego w Torze ówczesny urząd sanitarno-epidemiologiczny uprawniony do wydania orzeczenia o zdrowiu), czyni to poniekąd awansem, każąc im podjąć na pozór bezcelowe zadanie, którego ufne wykonanie, choć staje się dla nich wszystkich kluczem do powrotu do fizycznego zdrowia, tylko jednemu przynosi dodatkową duchową korzyść, jaką także i dla każdego człowieka stanowi umiejętność dziękczynienia Bogu i uwielbienia Go za otrzymywane dobra.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Adoracje z Pismem Świętym

ks. Józef Gaweł SCJ

Adoracje to wspaniała pomoc dla wszystkich, którzy chcą pięknymi słowami wyrazić, co czują w sercu. Atutem książki jest możliwość prowadzenia adoracji w oparciu o wskazany fragment Pisma Świętego, co pozwoli nie tylko na wypowiedzenia naszych słów ku Najwyższemu, lecz także będzie sposobnością do wsłuchania się w to, co mówi do nas Stwórca.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.

10 października 2022

Poniedziałek

Poniedziałek XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 4, 22-24. 26-27. 31 – 5, 1)
Bracia: Napisane jest, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej. Lecz ten z niewolnicy urodził się tylko według ciała, ten zaś z wolnej – na skutek obietnicy. Wydarzenia te mają jeszcze sens alegoryczny: niewiasty te wyobrażają dwa przymierza; jedno, zawarte pod górą Synaj, rodzi ku niewoli, a wyobraża je Hagar. Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką. Wszak napisane jest: "Wesel się, niepłodna, która nie rodziłaś, wykrzykuj z radości, która nie znałaś bólów rodzenia, bo więcej dzieci ma samotna niż ta, która żyje z mężem". Tak to, bracia, nie jesteśmy dziećmi niewolnicy, ale wolnej. Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!

(Ps 113 (112), 1b-2. 3-4. 5a i 6-7)
REFREN: Niech imię Pana będzie pochwalone

Chwalcie, słudzy Pańscy,
chwalcie imię Pana.
Niech imię Pana będzie błogosławione
teraz i na wieki.

Od wschodu aż do zachodu słońca
niech będzie pochwalone imię Pana.
Pan jest wywyższony ponad wszystkie ludy,
ponad niebiosa sięga Jego chwała.

Kto jest jak nasz Pan Bóg,
co w dół spogląda na niebo i na ziemię?
Podnosi z prochu nędzarza
i dźwiga z gnoju ubogiego.

(Ps 95 (94), 8a. 7d)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

(Łk 11, 29-32)
Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz stał się znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia. Królowa z południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona z krańców ziemi przybyła słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Bóg posłał Syna swego na ten upadły świat, ponieważ pragnie, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy. Zbawienie jest tylko w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Chrystusie. On sam jest drogą, prawdą i życiem. Każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne. Ojciec tym, którzy przyjęli Syna, daje Ducha Świętego, a gdzie Duch, tam wolność - wolność od grzechu, prawa, ciała, diabła i świata. Do wspaniałej wolności synów Bożych, wyswobodził nas Chrystus.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Paulin z Yorku, biskup
należał do drugiej grupy misjonarzy, wysłanych w 601 r. przez przez św. Grzegorza I Wielkiego, papieża, do Anglii. Według zapisu św. Bedy, Paulin był kapelanem królowej, św. Etelburgi. Paulin, ciesząc się pełnym poparciem dworu królewskiego i panów, mógł spokojnie przemierzać całe królestwo i wszędzie głosić Ewangelię. Udzielił wielu osobom chrztu, wystawił kilka kościołów i kaplic, sprowadzał kapłanów. W bitwie pod Hartfield 12 października 632 roku na polu walki z Walijczykami padł św. Edwin. Pogańscy najeźdźcy zaczęli palić i niszczyć chrześcijańskie kościoły i mordować kapłanów. Królowa św. Etelburga musiała ratować się ucieczką razem z Paulinem. Paulin udał się do Kentu, gdzie został biskupem w Rochester. Tam też pożegnał ziemię dla nieba 10 października 644 roku.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Dzisiejsza perykopa to kontynuacja lektury pochodzącego od św. Pawła pouczenia przeznaczonego dla wspólnoty jednego z regionów rzymskiej Azji Mniejszej – Galacji. Do Kościołów tego regionu należeli w większości chrześcijanie pochodzenia nieżydowskiego. I to właśnie toczący się w ówczesnym Kościele spór dotyczący kwestii konieczności zachowywania przez wszystkich wierzących w Chrystusa zasad prawa judaistycznego, a zwłaszcza dokonywania obrzezania, stanowi tu punkt wyjścia dla słów skierowanych przeciw chrześcijanom „judaizującym”. Także i dziś zachowują one swój walor uniwersalny, głosząc prawdę o synostwie Bożym i pochodzącej od Chrystusa wolności. To do nich właśnie zostali powołani wszyscy ludzie, a więc także i dzisiejsi, zrodzeni z pradawnej obietnicy, duchowi potomkowie Abrahama – współcześni chrześcijanie z każdego kontynentu ziemi. To, co może być dla współczesnego czytelnika w myśleniu Pawła niezrozumiałe, to oczywiste dla ludzi mu współczesnych przekonanie o różnym statusie dzieci zrodzonych z tego samego ojca i różnych matek. Niewolnica (symbolizująca tu rygoryzm prawa) nie może urodzić człowieka wolnego, podobnie i dziecko kobiety wolnej nie może być niewolnikiem z urodzenia. Dlatego też to jedynie chrześcijanie - duchowe potomstwo „górnego Jeruzalem” mogą cieszyć się ofiarowaną im przez Zbawiciela wolnością, pozwalającą na życie w ufności, wierności i miłości, wolnością od grzechu i śmierci.


Komentarz do psalmu

Także i dzisiejszy psalm responsoryjny stanowi skomponowane w postaci hymnu wezwanie do wychwalania Boga. Słowa utworu przechodzą więc płynnie od wprowadzającej zachęty do zawartych w dalszych wersach szczegółowych uzasadnień kierujących uwagę oranta zarówno na takie atrybuty Boga jak Jego Moc i Obecność jak też i na wypływające z nich wielkość i potęgę. W konsekwencji Jahwe powinien być wychwalany nie tylko zawsze, ale i wszędzie, gdyż Jego panowanie rozciąga się zauważalnie także i na inne, być może nie do końca tego jeszcze świadome narody zamieszkujące ziemię. Psalm ma więc wyraźne zabarwienie uniwersalistyczne, gdyż opiewana przez niego wielkość „wywyższonego ponad wszelkie ludy” i nieporównywalnego z nikim i niczym Boga, powinna być zauważalna nie tylko dla rozsianych po świecie wspólnot diaspory żydowskiej, ale i dla ludów pogańskich.


Komentarz do Ewangelii

Dzisiejsze słowa Jezusa stanowią krytyczną, ale nadzwyczaj słuszną ocenę wcześniejszych działań i oczekiwań Jego oponentów takich jak oczekiwanie „znaku z nieba” czy też stawiane mu chwilę wcześniej zarzuty co do demonicznego (Belzebub – Pan Much – to semickie imię wodza demonów) nie Bożego źródła Jego cudotwórczych mocy. Przywołane dziś postacie Jonasza i królowej z południa są bohaterami znanych każdemu religijnemu Żydowi historii zapisanych na kartach Starego Testamentu. Nosząca tak naprawdę imię Bilkis, a znana także jako Makeda, to królowa leżącego na terenach dzisiejszego Jemenu Królestwa Saby (warto tu zauważyć, że słowo to nie jest jej imieniem, a nazwą krainy geograficznej). Zainteresowana poznaną z opowieści podróżnych mądrością jerozolimskiego króla Salomona nie tylko odwiedziła go osobiście, ale według niektórych tradycji przeniosła wierzenia judaistyczne na tereny i własnego państwa, i sąsiadującej z nim „przez morze” dzisiejszej Etiopii. Z kolei Jonasz – postać najprawdopodobniej ahistoryczna – miał, wedle słów poświęconej mu księgi, stać się sprawcą nawrócenia się stanowiącej dla Żydów synonim wszelkiego zła stolicy Państwa Asyryjskiego - Niniwy. Jakże różne jest więc zachowanie wywodzących się z kręgów faryzejskich oponentów Jezusa. Oni na swej drodze spotykają kogoś bez porównania większego niż obdarzony Bożą mądrością, ale daleki od ideału król, czy też nie do końca posłuszny Bogu prorok. I mimo tego, zamiast nawrócenia i uznania słów Bożego Mesjasza – Jezusa za pochodzące od Jahwe słowa prawdy, wykazują się nie tylko niedowiarstwem, ale i posuniętym do granic „bluźnierstwa przeciw Duchowi Świętemu” bezzasadnym krytycyzmem. I to właśnie z tego dysonansu pomiędzy nawróceniem jednych, a opartą na fałszywych przesłankach niewiarą drugich, a nie z urażonej dumy, czy też osobistych animozji, rodzą się cierpkie i zapowiadające przyszłe potępienie słowa Jezusa o „plemieniu przewrotnym”. Warto tu także nadmienić, że wspomniany nie tylko w dzisiejszej perykopie przez Jezusa „znak Jonasza”, czyli cudowne ocalenie z morskich głębin połączone z trzydniowym pobytem w żołądku wielkiej ryby, nie był nigdy widziany przez wspomnianych w perykopie Niniwitów, gdyż wydarzył się zanim prorok przybył do ich miasta. Przywołany przez Jezusa nabiera on tu jednak dodatkowego sensu, stając się zapowiedzią tego, co wydarzy się wkrótce, czyli Jego śmierci i zmartwychwstania.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Różaniec ze świętym Andrzejem Bobolą

Święty Andrzej Bobola był jezuitą, niestrudzonym misjonarzem, kaznodzieją, autorem tekstu ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, apostołem Polesia i męczennikiem. Za głoszenie prawdy Ewangelii został skatowany i zamordowany przez Kozaków w Janowie Poleskim

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


11 października 2022

Wtorek

Wtorek XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 5, 1-6)
Bracia: Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli! Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. Zerwaliście z Chrystusem wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie; wypadliście z łaski. My zaś z pomocą Ducha dzięki wierze wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość.

(Ps 119 (118), 41 i 43. 44-45. 47-48)
REFREN: Niech Twoja łaska zstąpi na mnie, Panie

Panie, niech zstąpi na mnie Twoja łaska,
Twoje zbawienie według Twej obietnicy.
Nie odbieraj moim ustom słowa prawdy,
bo ufam Twoim wyrokom.

A Prawa Twego zawsze strzec będę,
po wieki wieków.
I będę kroczył szeroką drogą,
bo szukam Twoich przykazań.

I będę się weselił z Twoich przykazań,
które umiłowałem.
Moje ręce wznoszę ku Twym wyrokom, które miłuję,
i rozważam Twoje ustawy.

(Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

(Łk 11, 37-41)
Pewien faryzeusz zaprosił Jezusa do siebie na obiad. Poszedł więc i zajął miejsce za stołem. Lecz faryzeusz, widząc to, wyraził zdziwienie, że nie obmył wpierw rąk przed posiłkiem. Na to Pan rzekł do niego: "Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości. Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Chrystus wyzwolił nas z niewoli prawa. Nie jesteśmy już pod prawem, ale pod łaską. Kto szuka usprawiedliwienia w prawie, zrywa z Chrystusem i wypada z łaski. Uwierzyliśmy w Chrystusa i zostaliśmy usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa. Odtąd żadne przepisy nie mają znaczenia, ale liczy się tylko wiara, która działa przez miłość.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Jan XXIII, papież
urodził się we Włoszech 25 listopada 1881 r. jako Angelo Giuseppe Roncalli, w biednej rodzinie chłopskiej. Angelo przyszedł na świat jako czwarte dziecko z jedenastu. Mając 12 lat wstąpił do niższego seminarium duchownego w Bergamo. Po otrzymaniu stypendium za wyniki w nauce, rozpoczął naukę w Papieskim Seminarium Rzymskim. Obronił doktorat z teologii i przyjął święcenia kapłańskie. Rok po podjęciu nauki w seminarium zaczął spisywać swoje notatki duchowe i kontynuował tę pracę aż do późnej starości. W 1925 mianowany został oficjałem w Bułgarii i arcybiskupem Areopolis. W późniejszych latach pełnił funkcję kolejno: apostolskiego delegata w Bułgarii, w Turcji i Grecji oraz nuncjusza apostolskiego w Paryżu. Tę ostatnią funkcję sprawował już w czasie trwania II wojny światowej. W 1953 roku Angelo Roncalli został mianowany kardynałem i patriarchą Wenecji. W 1958 roku, po śmierci Piusa XII, podczas trzydniowego konklawe, kard. Roncalli został wybrany papieżem. Jan XXIII zwołał Sobór Watykański II i na zawsze zmienił historię Kościoła. Zmarł 3 czerwca 1963 roku.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do - czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Kontynuując swoje rozważania, Paweł na początku dzisiejszej perykopy jeszcze raz przypomina tak Galatom jak i swoim dzisiejszym uczniom, że to Chrystus, a nie jakiekolwiek prawo, czy też zwyczaje religijne, jest źródłem ich wewnętrznej, duchowej wolności. Wszelkie inne formy kultu, tak samo te, jakie chcieli pod wpływem fałszywych nauczycieli przyjąć niedawno ochrzczeni Galaci, jak i te, ku którym skłania się tak chętnie serce dzisiejszego po-nowoczesnego człowieka, stają się w oczach Pawła niczym innym jak drogą prowadzącą do powtórnego zniewolenia człowieka. Ostrzeżenie jest nadzwyczaj wyraźne – każdy, kto przyjmie znak obrzezania, jest też zmuszony do przyjęcia związanych z tym znakiem praw i obyczajów. Co więcej, powierzenie swego zbawienia takim fizycznym jedynie przejawom religijności odsuwa człowieka poszukującego niepotrzebnie swego usprawiedliwienia w przestrzeganiu przepisów dawnego prawa religijnego od prawdziwego źródła i gwarancji życia wiecznego, jakim powinna być dla niego wiara w Chrystusa. I tak obrzezanie powinno być przez współczesnego chrześcijanina odczytywane nie dosłownie jako zabieg para-medyczny, a jako symbol zaangażowania w obce mu i jego wierze praktyki duchowe. Dla ufających nauce Jezusa praktyki takie stanowią zawsze grzeszne odstępstwo odcinające dziecko Boże od otrzymanej na chrzcie łaski i związanej z nią obecności w jego życiu Ducha Świętego.


Komentarz do psalmu

Wybrane na dziś fragmenty pochodzą z utworu długiego i liczącego ponad sto siedemdziesiąt wersów. Choć niektórzy z badaczy kwestionują jego przynależność do utworów psalmicznych, to można w nim niewątpliwe zauważyć tak obecną w całym tekście myśl dydaktyczną jak też i niełatwą do utrzymania w tak obszernym dziele ciągłość przekazu teologicznego. Jego sensem jest przekonanie, że najwyższa dostępna dla wyznawcy Jahwe mądrość sprowadza się nie do posiadania jakiejkolwiek powiązanej ze światem doczesnym wiedzy „szczegółowej”, a do wiernego zachowywania i przestrzegania prawa Bożego zawartego w natchnionych tekstach Pięcioksięgu – Tory. Wersy dzisiejsze stanowią ufną, bo opartą o wyznaczoną przez Boże prawo drogę życia, skierowaną do Jahwe prośbę oranta o stanowiące nadprzyrodzoną łaskę „słowa prawdy” potrzebne wierzącemu człowiekowi stającemu wobec jakże licznych urągających takiemu wyborowi przeciwników.


Komentarz do Ewangelii

Posunięte miejscami aż do granic absurdu przepisy dotyczące czystości rytualnej, głoszone i praktykowane przez współczesnych Jezusowi rygorystów religijnych – faryzeuszy, nie opierały się w swej przeważającej większości ani na racjonalnych z naszego współczesnego punktu widzenia zasadach higieny, ani też nie wywodziły się bezpośrednio z zapisów ujętego w Torze Prawa Bożego. I właśnie te dwie cechy religijności przedstawicieli tego nurtu judaizmu, czyli nadmierna formalizacja kultu i stawianie „tradycji starszych” na równi z prawem Bożym, a momentami nawet ponad nim, a nie sama gorliwość religijna stanowią przedmiot ciągłej i po wielokroć zapisanej na kartach Ewangelii krytyki faryzeuszy przez Jezusa. Warto tu jednak zauważyć, że stanowiące kanwę dzisiejszej perykopy zaproszenie na obiad stanowi dowód niewątpliwie bliskich relacji, jakie, przynajmmniej początkowo, łączyły Nauczyciela z tą właśnie grupą religijną. W końcu tak wówczas jak i teraz słowa „konstruktywnej”, co nie oznacza, że równocześnie łagodnej krytyki kierowane są zwykle do tych oponentów, co do których wypowiadający je ma przekonanie, że będą one choć dla niektórych z nich stanowiły punkt wyjścia do przemyśleń prowadzących ku oczekiwanym przez niego zmianom. W dzisiejszej wypowiedzi Jezus zestawia ze sobą charakterystyczną dla faryzeuszy dbałość o religijną czystość rytualną (jedno z ówczesnych znaczeń słowa „faryzeusz” wywodzi się od pobożności) z nie do końca jasnym i czystym moralnie wnętrzem ludzi nacechowanych poczuciem wyższości. Osób opierających swoją tożsamość na elitarności życia i świadomie odłączających się (bo takie jest drugie znaczenie tego samego słowa) od mniej wykształconej i gorzej sytuowanej reszty społeczeństwa. Traktowanej jako niezdolna ani do intelektualnego zgłębienia szczegółów toczonych przez nich sporów doktrynalnych, ani do prowadzenia życia nastawionego prawie wyłącznie na kwestie odległe od duchowych potrzeb i życiowych możliwości postrzeganego z tych powodów jako ktoś gorszy rzemieślnika, rolnika, czy też pasterza. Stąd też rodzi się ostra krytyka Jezusa podkreślająca i to, że postrzegane jako obowiązek praktyki są tak naprawdę nie tylko oderwane od wiary w Boga – Stwórcy wszystkich bez wyjątku ludzi, ale i poniekąd sprzeczne z jakże silnie akcentowaną przez prawa Starego Testamentu wyrażającą się w czynach miłosierdzia, a zwłaszcza jałmużnie wrażliwością na gorzej sytuowanych członków społeczności Narodu Wybranego.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Ojciec Pio. Spotkania z duchową córką z Pietrelciny

Graziella DeNunzio Mandato

Jako bardzo młoda dziewczyna GRAZIELLA DENUNZIO MANDATO poprosiła OJCA PIO, żeby został jej duchowym ojcem. Kapucyn zgodził się pełnić tę rolę, ale nawet jego duchowa córka nie spodziewała się, że będzie ją wspieral i prowadził także po swojej śmierci.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


12 października 2022

Środa

Środa XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 5, 18-25)
Bracia: Jeśli pozwolicie się prowadzić duchowi, nie będziecie podlegać Prawu. Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, bałwochwalstwo, czary, nienawiść, spory, zawiść, gniewy, pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą. Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim cnotom nie ma Prawa. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy.

(Ps 1, 1-2. 3. 4 i 6)
REFREN: Dasz światło życia idącym za Tobą

Szczęśliwy człowiek,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie.
Liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.

Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem droga sprawiedliwych jest Panu znana,
a droga występnych zaginie.

(J 10, 27)
Moje owce słuchają mego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Łk 11, 42-46)
Jezus powiedział: "Biada wam, faryzeuszom, bo dajecie dziesięcinę z mięty i ruty, i z wszelkiej jarzyny, a pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą. Tymczasem to należało czynić, i tamtego nie pomijać. Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsce w synagogach i pozdrowienia na rynku. Biada wam, bo jesteście jak groby niewidoczne, po których ludzie bezwiednie przechodzą". Wtedy odezwał się do Niego jeden z uczonych w Prawie: "Nauczycielu, słowami tymi także nam ubliżasz». On odparł: «I wam, uczonym w Prawie, biada! Bo nakładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia, a sami nawet jednym palcem ciężarów tych nie dotykacie".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Jeśli prowadzi nas Duch Boży, przejawia się przez nas owoc Ducha. Jeśli zaś żyjemy według ciała, rządzą nami uczynki ciała. Gdy mieszka w nas Duch Boży, nie żyjemy według ciała, lecz według Ducha. Jeśli zaś kto nie ma Ducha Bożego, ten nie należy do Chrystusa i żyje według ciała.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Błogosławiony Jan Beyzym, prezbiter
urodził się 15 maja 1850 roku w Beyzymach na Wołyniu. Po ukończeniu gimnazjum w Kijowie w 1872 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego (jezuitów). 26 lipca 1881 r. w Krakowie przyjął święcenia kapłańskie. Przez wiele lat był wychowawcą i opiekunem młodzieży w kolegiach Towarzystwa Jezusowego w Tarnopolu i Chyrowie. W wieku 48 lat podjął decyzję o wyjeździe na misje. Udał się więc na Madagaskar. Tam oddał wszystkie swoje siły, zdolności i serce opuszczonym, chorym, głodnym, wyrzuconym poza nawias społeczeństwa; szczególnie dużo uczynił dla trędowatych. Zamieszkał wśród nich na stałe, by opiekować się nimi dniem i nocą. Stworzył pionierskie dzieło, które uczyniło go prekursorem współczesnej opieki nad trędowatymi. Wyczerpany pracą ponad siły, o. Beyzym zmarł 2 października 1912 roku, otoczony nimbem bohaterstwa i świętości.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

I to właśnie do Ducha Świętego i Jego, jakże potrzebnego każdemu chrześcijaninowi prowadzenia w życiu, odwołuje się św. Paweł w kolejnym z czytanych w tym tygodniu fragmentów, skierowanym do mieszkańców Galacji. Przed omówieniem teologicznego znaczenia dzisiejszej perykopy warto wspomnieć o ciekawostce wskazującej na to, że mieszkańcy tej położonej na terenach dzisiejszej Turcji rzymskiej prowincji Galacja byli najprawdopodobniej ludem pochodzenia celtyckiego, a więc wywodzili się z jakże odległego od naszych wyobrażeń o realiach biblijnych kręgu kulturowego. Zaskakuje więc nie tylko to, że Paweł jest w stanie bez problemu zidentyfikować przywary dręczące swych dawnych uczniów, ale przede wszystkim głęboka aktualność i uniwersalność przedstawionego przez niego katalogu zagrażających zbawieniu grzechów. Dzieje się tak, gdyż tak samo wtedy jak i teraz chrześcijanin wystawiony jest na duchowe napięcia, jakie rodzi ponadczasowy rozdźwięk pomiędzy podszeptami „ciała”, i świata, a natchnieniami Ducha. Niestety, niektórzy także i dziś uważają, że już sama „wiara wyznana ustami” daje im gwarancję akceptacji przez kochającego Boga niezależnej od ich uczynków. Pamiętajmy więc, że nawrócenie, choć nie uwalnia od pokus, to daje moc do ich przezwyciężenia. Prowadzi to wiernego drogą ku nowej, niepotrzebującej już zapisów prawa, a wynikającej z wiary moralności i płynącym z niej jakże pożądanym duchowym owocom.


Komentarz do psalmu

Do podobnych co i wczoraj wątków teologicznych nawiązują także i myśli zawarte w dzisiejszych wersach psalmu pochodzących z utworu z okresu drugiej świątyni wychwalającego wartość, jaką ma przestrzeganie prawa Bożego. Szczęście człowieka utożsamiane jest tu z postępowaniem prawym, nieodstępującym ani na krok od ścieżki, jaką wyznacza życiu Słowo Jahwe. Warto tu zauważyć, że w rozumieniu ludzi współczesnych autorowi stan taki wyrażał się nie w tylko w przymiotach duchowych, ale i w powiązanej z materialnym powodzeniem wiernego sferze doczesnej. Według proponowanej nam nauki by go utrzymać, należy unikać nie tylko samego grzechu, ale nawet i towarzystwa osób skłonnych do niewierności prawu. By podkreślić wagę takiego wyboru, stawiane są nam przed oczami dwa jakże kontrastowe obrazy bujnego, a więc dobrze zakorzenionego w żyznej glebie drzewa i suchych, bezwartościowych plew unoszonych wiatrem.


Komentarz do Ewangelii

W dzisiejszej lekcji Jezus kontynuuje swoje rozpoczęte wczoraj mocno krytyczne nauczanie skierowane do Swych oponentów – faryzeuszy. Razem z nimi wspomniani są dziś także i „uczeni w Prawie”. Stanowią oni grupę tych (niekoniecznie związanych z tym akurat ruchem religijnym) intelektualnie aktywnych wyznawców judaizmu, którzy zajmowali się i analizą tekstów biblijnych, i przełożeniem znalezionych w nich zapisów na język nie zawsze jednoznacznego, a czasem wewnętrznie sprzecznego prawa zwyczajowego, a przede wszystkim przekazywaniem własnym uczniom doktryny religino-prawno-moralnej wypracowanej w toku wpisanych w ich działalność sporów i debat, do jakich ciągle dochodziło pomiędzy nauczycielami reprezentującymi różne szkoły interpretacyjne. Jezus po raz kolejny kontrastuje dziś posuniętą do granic możliwości formalną realizację zobowiązań religijnych ze stanowiącą podstawowy obowiązek tak religijnego Żyda jak i nas chrześcijan miłością bliźniego i wrażliwością na potrzeby słabszych. Przywołana dziś dziesięcina to jeden z podstawowych obowiązków religijnych judaizmu (jest on do dziś praktykowany zarówno przez ortodoksyjnych Żydów jak też i przez niektóre wspólnoty protestanckie) polegający na przekazaniu 10% swoich dochodów (już w czasach Jezusa darowizn tych dokonywano zwykle nie w naturze, a w ekwiwalencie pieniężnym) na potrzeby religijne. Obowiązek ten został zapisany jeszcze w znajdujących się w Pięcioksięgu prawach ustanowionych przez Mojżesza, a dobrowolne ofiary tego typu składali już wcześniej także patriarchowie Abraham i Jakub. W konsekwencji Jezus nie namawia swych rozmówców do jego porzucenia, a do tego by nie ograniczając się do jego nawet najściślejszego wypełnienia, byli gotowi do realizacji innego jeszcze ważniejszego przepisu Tory, jakim jest praktykowanie miłości bliźniego. Z kolei następne słowa Jezusa, mówiące o „grobach niewidocznych”, to nawiązanie do starotestamentalnych praw mówiących o tym, że nawet nieświadomy kontakt ze zwłokami, czy też grobem prowadzi do wyłączającej na pewien okres z życia religijnego nieczystości rytualnej. Jezus wskazuje w ten sposób swoim oponentom, że ich zachowanie i nauczanie stanowią ukryte pod pozorem przykładnej religijności zagrożenie dla duchowego życia innych mających z nimi codzienny kontakt wiernych.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Na wieczność. Rozważania nad obliczem kapłaństwa

Kardynał Robert Sarah

Słusznie żąda się od nas rozliczeń. Słusznie świat nam mówi: „Jesteście jak faryzeusze, mówicie, a sami nie czynicie” (por. Mt 23, 3). […] Kapłaństwo nie jest jednak naszym wymysłem, ono jest darem od Boga. Daru Bożego nie reformuje się, obciążając go naszymi ludzkimi pomysłami po to, żeby

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


13 października 2022

Czwartek

Czwartek XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ef 1, 1-10)
Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa – do świętych, którzy są w Efezie, i do wiernych w Chrystusie Jezusie: Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i od Pana Jezusa Chrystusa! Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa; On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich – w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów poprzez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. W Nim mamy odkupienie przez Jego krew – odpuszczenie występków, według bogactwa Jego łaski. Szczodrze ją na nas wylał w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia, przez to, że nam oznajmił tajemnicę swej woli według swego postanowienia, które przedtem w Nim powziął dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi.

(Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4. 5-6)
REFREN: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
Przy trąbach i przy głosie rogu,
na oczach Pana, Króla, się radujcie.

Aklamacja (J 14, 6)
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

(Łk 11, 47-54)
Jezus powiedział do faryzeuszów i do uczonych w Prawie: "Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. Zatem dajecie świadectwo i przytakujecie uczynkom waszych ojców, gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce. Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę do nich proroków i apostołów, a niektórych z nich zabiją i prześladować będą. Tak na to plemię spadnie kara za krew wszystkich proroków, która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza, który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, zażąda się zdania z niej sprawy od tego plemienia. Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; sami nie weszliście, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli". Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go pochwycić na jakimś słowie.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

W Chrystusie zostaliśmy wybrani przez Boga, jeszcze zanim świat powstał, abyśmy byli święci, nienaganni i nieskalani przed Jego obliczem. Krew Chrystusa oczyściła nas z wszystkich grzechów i zostaliśmy uwolnieni z mocy grzechu. Bóg przez Chrystusa wylał na nas łaskę w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia, tak iż teraz dzięki Duchowi Świętemu, pojmujemy wolę Ojca, objawioną w dziele Jezusa Chrystusa, naszego cudownego Pana i Zbawiciela.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Błogosławiony Honorat Koźmiński, prezbiter
urodził się 16 października 1829 r. w Białej Podlaskiej, w rodzinie inteligenckiej. Był bardzo zdolny, po ukończeniu gimnazjum w Płocku studiował na wydziale budownictwa warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Będąc w gimnazjum zaniechał praktyk religijnych, a w czasie studiów zupełnie stracił wiarę. 23 kwietnia 1846 r. został aresztowany przez policję carską pod zarzutem udziału w spisku i osadzony w X pawilonie Cytadeli Warszawskiej. Wówczas ciężko zachorował; powracając do zdrowia, przemyślał dokładnie swoje życie i nawrócił się. Po ukończeniu studiów, 8 grudnia 1848 r. wstąpił do klasztoru kapucynów. Po ukończeniu studiów teologicznych przyjął święcenia kapłańskie 27 listopada 1852 r. Wkrótce został mianowany profesorem retoryki oraz sekretarzem prowincjała. W 1861 roku, po kasacie zakonów przez władze carskie, o. Honorat został przewieziony do Zakroczymia pod Warszawą. Pomimo trudnych warunków tworzył tam dalej grupy tercjarek. Około 1889 r. zwrócił się do Stolicy Świętej o zatwierdzenie zgromadzeń bezhabitowych. W tym samym roku uzyskał aprobatę. Dzięki temu powstało 26 stowarzyszeń tercjarskich, z których na przestrzeni lat uformowały się liczne zgromadzenia zakonne. Ostatecznie osiadł w Nowym Mieście nad Pilicą. W 1895 r. został komisarzem generalnym polskiej prowincji kapucynów i przyczynił się do znacznego rozwoju zakonu. Pozbawiony słuchu i cierpiący fizycznie, resztę lat spędził na modlitwie i kontemplacji. Wyczerpany pracą apostolską, zmarł w opinii świętości 16 grudnia 1916 r.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Perykopa dzisiejsza przenosi nas na karty kolejnej księgi z korpusu Pism Pawłowych. List do Efezjan - pismo prawdopodobnie skierowane do dobrze znanej Pawłowi, bo po wielokroć odwiedzanej wspólnoty chrześcijańskiej zamieszkującej położony w dzisiejszej Turcji Efez, ma jednak charakter bardziej ogólny, gdyż prawdopodobnie, wzorem wielu innych ówczesnych dokumentów miało charakter okrężny, docierając do kolejnych grup odbiorców zamieszkujących pobliskie miasta Azji Mniejszej. List, najprawdopodobniej napisany z rzymskiego więzienia, jest odpowiedzią na zagrożenie, jakie stanowi dla młodych wspólnot chrześcijańskich rozprzestrzenianie się wśród nich nieortodoksyjnych doktryn gnostyckich. Stąd rodzą się przypomnienia i pouczenia dotyczące chrystocentrycznego charakteru chrześcijaństwa, a w konsekwencji wagi i roli, jaką pełni w życiu dzieci Boga misterium męki Jego Syna. Słyszane dziś słowa stanowią więc, nawiązujący do formuły żydowskiego błogosławieństwa b𝑒’rachy, dziękczynny hymn wychwalający Boga jako autora planu zbawienia każdego bez wyjątku człowieka. Już przed założeniem świata, a więc dużo wcześniej od upadku Adama, obecne w Trójcy Świętej synostwo miało zostać w Bożych założeniach rozszerzone na Jego dzieci – ludzi. Dokonało się to, gdy nadeszła „pełnia czasów”, a więc z chwilą wcielenia Syna Bożego i będącego jego następstwem odkupienia ludzkich nieprawości.


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy psalm stawia nas przed dość nietypową sytuacją, gdyż prawie wszystkie jego wersy pokrywają się z psalmem responsoryjnym, który był przewidziany na ostatnią niedzielę. Orant, stając przed Bogiem Jedynym – wychwala więc ponownie Jego wielkość, moc i potęgę zapisane w Jego obecnych w historii Narodu Wybranego dziełach, jakimi są zwycięstwa i inne cudowne wydarzenia jak też i Jego przymioty, takie jak dobroć, łaska, wierność i sprawiedliwość.
Pamiętajmy, że dla osób wywodzących się z kręgu kultury semickiej, przywołane tu „Święte Imię Jego” było swoistym religijnym tabu – słowem niemożliwym do wypowiedzenia przez człowieka, bo stawiającym go bezzasadnie na równi ze swoim Stwórcą i Panem – Jahwe. Według słów psalmu ma być ono dodatkowo otaczane najwyższą czcią i chwałą – wysławiane na podobieństwo imienia króla nie tylko przez wszystkie narody, ale także i przez wszelkie stworzenia świata.


Komentarz do Ewangelii

W historii Izraela możemy odnaleźć liczne wzmianki o rodach królów i kapłanów. Zdarzało się także i tak, że naród mógł w pewnych sytuacjach wybrać sobie króla. W odróżnieniu od nich, jakże ważna dla religijnego życia społeczeństwa instytucja proroka była zawsze efektem indywidualnego powołania pochodzącego bezpośrednio od Boga. Prorocy, głosząc idee nie tylko niepopularne, ale i czasem sprzeczne z oczekiwaniami słuchaczy, nierzadko nie odnosili w swej misji widzialnego sukcesu, a nawet bywali prześladowani i zabijani. Do tej właśnie sytuacji nawiązuje w swoich słowach Jezus kontynuujący w dzisiejszej perykopie swe jakże gorzkie słowa skierowane do przedstawicieli wspólnoty faryzeuszów i uczonych w Prawie. Ludzie ci byli Mu z jednej strony, ze względu na swe zaangażowanie religijne bliscy, z drugiej, ze względu na liczne wypaczenia i głęboką formalizację swego życia duchowego stanowili obiekt Jego ciągłej, bo przeznaczonej dla wartych uwagi obiorców, krytyki. W swoich słowach o prorokach i ich grobach Jezus zarzuca faryzeuszom swoistą historyczną hipokryzję. Dziś, czyli w Jego czasach, gdy wydarzenia historyczne potwierdziły, jakże nieprawdopodobne dla ich przodków, słowa proroków ostrzegających przed upadkiem Jerozolimy, wygnaniem i zburzeniem Świątyni, spisane przez nich księgi stanowią dla uczonych w Prawie ważny element Pisma Świętego. Są one i odczytywane w synagogach, i dyskutowane w trakcie jakże częstych w tym środowisku debat. Z drugiej strony Ci sami ludzie, zapominając często o wzywających do nawrócenia i przemiany zatwardziałych serc słowach pism prorockich, bezkrytycznie akceptują to wszystko, co nazywają tradycją starszych, a więc między innymi i zwyczaje ustanowione przez tych, którzy nie tylko nie słuchali słów podziwianych obecnie proroków, ale też i często byli ich prześladowcami.
Na koniec warto jest wspomnieć o dwóch wymienionych prze Jezusa z imienia ofiarach. Abel, pierwsza w historii biblijnej niewinna ofiara, zginął z rąk brata powodowanego zawiścią o to, że to nie jego ofiara została przyjęta przez Boga. Kapłan Zachariasz to z kolei postać historyczna (różna od autora włączonej do kanonu księgi proroctw) opisana na kartach Ksiąg Królewskich i Ksiąg Kronik. Został on ukamienowany przez Joasza – Króla Judy, gdy ośmielił się publicznie potępić grzechy władcy i jego ludu odchodzących po raz kolejny od wiary w Jahwe.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Powiedz im o Maryi

Wilfrid Stinissen OCD

Pismo Święte rozpoczyna się i kończy z Maryją: w Księdze Rodzaju czytamy o „matce wszystkich żyjących”, a w Apokalipsie o Niewieście, która pokonuje Smoka. Wilfrid Stinissen OCD prezentuje oryginalne i wszechstronne ujęcie problematyki Maryjnej.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


14 października 2022

Piątek

Piątek XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ef 1, 11-14)
Bracia: W Chrystusie dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu – my, którzy już przedtem nadzieję złożyliśmy w Chrystusie. W Nim także i wy, usłyszawszy słowo prawdy, Dobrą Nowinę o waszym zbawieniu, w Nim również – uwierzywszy, zostaliście naznaczeni pieczęcią, Duchem Świętym, który był obiecany. On jest zadatkiem naszego dziedzictwa w oczekiwaniu na odkupienie, które nas uczyni własnością Boga, ku chwale Jego majestatu.

(Ps 33 (32), 1-2. 4-5. 12-13)
REFREN: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana

Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana,
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.

Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.

Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba,
widzi wszystkich ludzi.

(Ps 33 (32), 22)
Niech nas ogarnie Twoja łaska, Panie, według nadziei pokładanej w Tobie.

(Łk 12, 1-7)
Kiedy ogromne tłumy zebrały się koło Jezusa, tak że jedni cisnęli się na drugich, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: "Strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a co w izbie szeptaliście do ucha, głoszone będzie na dachach.A mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic już więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Zostaliśmy zbawieni w Chrystusie, zgodnie z zamysłem Ojca, jaki powziął On względem nas od początku, gdy tych, których przedtem poznał, tych też przeznaczył, powołał, usprawiedliwił i obdarzył chwałą, abyśmy istnieli ku chwale Jego majestatu, ku uwielbieniu Tego, który jest Bogiem wszelkiej chwały.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święta Małgorzata Maria Alacoque, dziewica
urodziła się 22 lipca 1647 r. w Burgundii (Francja). Kiedy Małgorzata miała zaledwie 4 lata, złożyła ślub dozgonnej czystości. Jej ojciec był notariuszem i sędzią. Zmarł, gdy Małgorzata miała 8 lat. Oddano ją wtedy do kolegium klarysek w Charolles. Ciężka choroba zmusiła ją jednak do powrotu do domu. Oddana z kolei na wychowanie do apodyktycznego wuja i gderliwych ciotek, wiele od nich wycierpiała. Gdy miała 24 lata wstąpiła do Sióstr Nawiedzenia (wizytek). Małgorzata otrzymała habit zakonny 25 sierpnia 1671 r. Musiała wyróżniać się wśród sióstr, skoro dwa razy piastowała urząd asystentki przełożonej, a w latach 1685-1687 była mistrzynią nowicjuszek. Małgorzata była mistyczką - od 21 grudnia 1674 r. przez ponad półtora roku Pan Jezus w wielu objawieniach przedstawiał jej swe Serce, kochające ludzi i spragnione ich miłości. W związku z otrzymanym orędziem i poleceniem, aby ustanowiono święto czczące Jego Najświętsze Serce oraz przystępowano przez 9 miesięcy do pierwszopiątkowej Komunii św. wynagradzającej, Małgorzata doznała wielu przykrości i sprzeciwów. Od 1686 r. obchodziła święto Najświętszego Serca Jezusa i rozszerzyła je na inne klasztory sióstr wizytek. Z jej inicjatywy wybudowano w Paray-le-Monial kaplicę poświęconą Sercu Jezusa. Małgorzata zmarła 17 października 1690 r. po 43 latach życia, w tym 18 latach profesji.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Słowa dzisiejszej perykopy stanowią kontynuację myśli o jedności, jaką wszyscy chrześcijanie uzyskują w Chrystusie – głowie ich Kościoła. Choć królowanie Chrystusa ma dotyczący całego wszechświata charakter uniwersalny, to jednak to właśnie ukochane dzieci Boga – ludzie są przedmiotem centralnej części planu Bożego, jaką jest ich jak najściślejsze zjednoczenie z Bogiem – Stwórcą. Paweł wskazuje swym czytelnikom, że i ta jakże trudna do zrozumienia część niezawodnego planu zbawienia, jaką jest Boże dziedzictwo, objawiona zostaje w pełni dopiero poprzez ziemskie życie i czyny Jezusa. Niezależnie od tego jest ona skierowana tak samo do dzieci Starego Przymierza - Synów Izraela jak też i do pogan opatrzonych we chrzcie obiecaną wszystkim uczniom Chrystusa pieczęcią – zadatkiem zbawienia, czyli Duchem Świętym. Użyte tu słowo „pieczęć” powinno kierować myśli czytelnika i w kierunku swoistego potwierdzenia autentyczności czytanych słów, i w kierunku tajemnicy, którą jest dla mieszkańców ziemi przynależność człowieka do Boga i chwały Jego majestatu. Co więcej, wszystko, co dzieje się na świecie, nie wynika więc z przypadku, a wprost przeciwnie - ma charakter celowy. Paweł, po raz kolejny zaprzeczając głoszącym istnienie rozmaicie rozumianych ograniczeń Bożego działania, podkreśla całkowitą suwerenność Stwórcy mogącego kształtować istnienie i losy wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli.


Komentarz do psalmu

Przeznaczone na dzisiejszy dzień fragmenty psalmu pochodzą z utworu stanowiącego szczególną formę akrostychu, jaką jest wiersz alfabetyzujący, czyli taki, w którym pierwsze słowo każdego wersu zaczyna się od kolejnej litery alfabetu. Stanowi on śpiewany na cześć Jahwe hymn, którego użycie mogło być powiązane czy to z jakimiś dorocznymi uroczystościami religijnymi, czy to ze specjalnymi okazjami, jakie wiązały się z potrzebą dziękczynienia za odwrócenie grożących społeczności wiernych nieszczęść. Według słów dzisiejszego psalmu Bóg powinien być czczony zarówno jako Stwórca całego świata jak też i Pan historii wszystkich zamieszkujących go narodów. Szczególne uwielbienie powinien On jednak otrzymywać od Narodu Wybranego obdarzonego szczególną Jego łaską, jaką jest znajomość Bożego prawa i wynikająca z jego przestrzegania i przynosząca błogosławieństwo Jahwe sprawiedliwość.


Komentarz do Ewangelii

Jezus, zauważywszy że Jego nauczanie skierowane do faryzeuszów i uczonych w Prawie nie tylko nie przynosi zamierzonego efektu, jakim byłoby ich nawrócenie, ale niestety poprzez pobudzenie ich do podstępnych działań skierowanych przeciw Jego Osobie staje się przeciw-skuteczne, w lekcji dzisiejszej zwraca się z ostrzeżeniem do swoich uczniów. Jego słowa dotyczące „kwasu” (hebr. chamec) nawiązują do tradycyjnych rytuałów judaistycznego roku liturgicznego, którego najważniejsze święto Przaśniki, zwane też Paschą, związane jest nie tylko z zakazem jedzenia chleba niekwaszonego, ale także i z nakazem dokładnego usunięcia z całego domostwa nawet najmniejszych śladów potrzebnego do jego wypieku „starego” zakwasu, hodowanego przez poprzedni rok. W konsekwencji „kwas faryzeuszów” nie jest tu odwołaniem do ich niewątpliwie niezbyt życzliwego nastawienia wobec Jezusa i Jego uczniów, a symbolem tego wszystkiego, co w nauce krytykowanych przez Niego rygorystów religijnych stare i skostniałe, a wymagające konsekwentnego odrzucenia jako nie posiadające uzasadnienia, ani w Prawie Bożym, ani w ogólnie obowiązujących zasadach moralności i przyzwoitości społecznej. Najprawdopodobniej również do skrytego i podstępnego postępowania swoich ideowych oponentów odnosi Jezus przesłanie kolejnego skierowanego do uczniów ostrzeżenia, które językiem współczesnym moglibyśmy określić jako z jednej strony wezwanie do transparentności działań i życia, a z drugiej jako dającą uczciwym ludziom nadzieję na przyszłość zapowiedź ujawnienia wszystkich ciemnych sprawek, knowań i matactw. Chrystus potwierdza także, że choć takie niemoralne postępowanie może się wiązać dla osób, przeciw którym zostało skierowane nawet i z ryzykiem utraty fizycznie rozumianego życia, to prawdziwe niebezpieczeństwo nie zagraża jednak jego ofiarom, a sprawcom, gdyż ich pełne fałszu i złych zamiarów działania z pewnością nie znajdą uznania w oczach Boga – Sędziego, co grozi duszom obłudników wieczystym potępieniem. Jezus mówiąc do swych przyjaciół – uczniów o grożącej im z rąk oponentów śmierci nie zapomina także i o słowach otuchy i pocieszenia. Skoro Bóg – Stwórca wszystkich istot ma w swej opiece nawet małe i niewiele warte (as to miedziana lub brązowa rzymska moneta „zdawkowa” o nikłej sile nabywczej) wróble, to tym bardziej Jego troskliwa Opatrzność w każdej sytuacji obejmie uwagą bliskiego Mu człowieka – ukochane i najlepsze z Jego dzieł.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Nowe cuda świętego Charbela

Anatolij Bajukański

Święty Charbel, jeden z największych cudotwórców w historii chrześcijaństwa, nie przestaje czynić wielkich dzieł na całym świecie, przychodząc z pomocą potrzebującym w chorobach duszy i ciała. Do chwili obecnej zarejestrowano około 30 tysięcy uzdrowień i wciąż zgłaszają się nowi świadkowie niezwykłego posłannictwa i Bożej mocy, jaką został obdarzony święty mnich z Libanu.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


15 października 2022

Sobota

Sobota XXVIII tydzień zwykły

Czytania

(Ef 1, 15-23)
Bracia: Usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego, Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, byście wiedzieli, czym jest nadzieja, do której On wzywa, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przeogromna Jego moc względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem, wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym. I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami.

(Ps 8, 2 i 3b. 4-5. 6-7)
REFREN: Dałeś Synowi władzę nad swym dziełem

O Panie, nasz Panie,
jak przedziwne jest Twoje imię po całej ziemi.
Ty swój majestat wyniosłeś nad niebiosa.
Usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę.

Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?

Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy.

(J 15, 26b. 27a)
Świadectwo o Mnie da Duch Prawdy i wy także świadczyć będziecie.

(Łk 12, 8-12)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Każdemu, kto powie jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone. Kiedy was ciągać będą po synagogach, urzędach i władzach, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty pouczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

W Słowie Bożym jest wiara i objawienie. W Słowie Bożym mamy zrozumienie bogactwa odkupienia i zbawienia w Jezusie Chrystusie. Jezus Chrystus jest mocą Bożą i mądrością Bożą. W Jego śmierci i zmartwychwstaniu, Bóg objawił swoją wszechmoc. Jezus jest Królem królów i Panem panów, siedzącym po prawicy Boga. On jest też Głową Kościoła, który jest Jego Ciałem, napełnianym przez Niego wszelkimi sposobami i bez reszty.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

W pierwszych słowach dzisiejszej lekcji Paweł swoim wielokrotnie utrwalonym w różnych pismach zwyczajem dziękuje Bogu za łaski, którymi obdarza On będące adresatami listu wspólnoty. Warto tu zauważyć, że dziękczynienie to obejmuje nie tylko sam przekazany adresatom przez Apostoła Narodów dar wiary w Chrystusa, ale i płynące z niego działania. Są nimi przede wszystkim podejmowane przez Efezjan uczynki miłości obejmujące troską „wszystkich świętych”, czyli innych głoszących Słowo Boże współwyznawców. Modlitwa Pawła od dziękczynienia przechodzi płynnie do skierowanych do Boga – Ojca chwały - próśb dotyczących udzielenia całej wspólnocie uczniów darów Ducha Świętego, jakimi są mądrość i głębsze poznanie Boga. Powinno to w konsekwencji prowadzić do zrozumienia istoty tego, co jest istotą powołania każdego chrześcijanina. Poprzez zjednoczenie ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa, ma on osiągnąć cel swego doczesnego życia, jakim jest wiekuiste uczestnictwo w chwale Syna Bożego. Ten najwyższy szczebel duchowego poznania wiąże się w sposób oczywisty z uznaniem mocy i siły, wyrażonych w Chrystusowym misterium, działań Boga względem wierzących w Niego ludzi. Stanowi to o skierowanym także i do nas wezwaniu nakazującym uznanie bezwzględnej wyższości Chrystusa nie tylko nad doczesnością i światem materialnym, ale także i wobec „poddanych pod Jego stopy” duchowych bytów wszelkiego rodzaju.


Komentarz do psalmu

Słowa dzisiejsze pochodzą z utworu, który przez egzegetów uważany jest za swoisty rodzaj hymnu wychwalającego Boga. Mamy tu do czynienia ze sformułowanym w formie pytania zachwytem oranta nad potęgą i mocą, jakie wiążą się z Imieniem Pańskim. Stąd też w pierwszych z czytanych dziś wersów przedmiotem uwielbienia stają się nie tyle dzieła Boga, co samo Jego Święte Imię utożsamiane w rozumieniu kultury hebrajskiej z samym Bogiem – Jahwe. W kolejnej zwrotce, już jakby pośrednio przedmiotem podziwu staje się jedno z najwspanialszych widocznych gołym okiem dzieł Bożych - niebo. Jego wielkość i złożoność budzą w psalmiście dodatkowe zdumienie, gdyż Stwórca takiego ogromu jak Wszechświat kieruje swe szczególne upodobanie ku człowiekowi – maleńkiemu pyłkowi, który jedynie przez tak ukierunkowane Boże spojrzenie nabiera zupełnie innej rangi i znaczenia porównywalnego nie tylko z całym kosmosem, ale i potężniejszymi od niego bytami duchowymi - aniołami.


Komentarz do Ewangelii

Zawarta w dzisiejszej lekcji wypowiedź Jezusa to kontynuacja odczytywanych wczoraj pouczeń skierowanych przez Nauczyciela do grona Jego uczniów i przyjaciół. Pierwsza część perykopy to wezwanie do odważnego i publicznego pełnienia zadania każdego ucznia Chrystusowego, jakim jest głoszenie słowem, a przede wszystkim czynami i całym życiem przekazanej mu przez jego Mistrza nauki. Z odczytywanych dziś wskazówek wynika wyraźnie, że prawdziwy uczeń Jezusa nie może być chrześcijaninem jedynie „w ukryciu”, czy też w ciszy i spokoju domowego ogniska, a na zewnątrz – „wobec ludzi” i jakże często nieprzychylnego wobec wierzących w Boga świata, zachowywać się tak, jakby nauka Chrystusowa nie była mu nawet w najmniejszym stopniu znana. Niedopuszczalne będzie więc także wypływające z potrzeby zachowania poczucia bezpieczeństwa i unikania konfliktów z otoczeniem dokonywane słowem lub milczeniem wyparcie się swojego związku z Bogiem. Wskazówki Nauczyciela nie pozostawiają miejsca na wątpliwości – tylko odważna i zdecydowana postawa ucznia spotka się w chwili ostatecznej z otwierającą drzwi do wiekuistej szczęśliwości akceptacją jego Mistrza - Chrystusa. Kolejna z zawartych w perykopie myśli dotyka nie mniej ważkiego tematu, jakim jest grzech, czy też bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu. Stanowi ona niewątpliwą reminiscencję wcześniejszych wydarzeń, w których zarzucano Jezusowi, że On – Prorok i Mesjasz uzdrawia opętanych, wykorzystując nie moc Bożą, a diabelską. I to właśnie takie przewrotne nazywanie zła dobrem lub też przypisywanie dobru cech zła, czy też uporczywe odrzucanie prawdy wraz z zatwardziałością serca, brakiem skruchy i odmową poprawy stanowią o niewybaczalności takiego grzechu. I dzieje się tak nie ze względu na ograniczone miłosierdzie Boga, a z winy człowieka odrzucającego je w swojej pysze ostatecznie i nieodwołalnie nawet w chwili śmierci. Końcowe słowa perykopy stanowią z kolei skierowane do uczniów zapewnienie, że nawet w sytuacjach trudnych i niebezpiecznych, jakimi niewątpliwie stać się mogą chwile, gdy będą musieli sprostać czekającym ich w przyszłości oskarżeniom i prześladowaniom, znajdą się oni pod specjalną opieką Ducha Świętego, który wspomoże ich umysły i usta swoją nieskończoną mądrością. A obdarzeni „mocą z wysoka” bez problemu znajdą już w swoich sercach potrzebne im w tej konkretnej sytuacji słowa obrony.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Morderstwo 33. stopnia

Charles Theodore Murr

Morderstwo 33. stopnia, to książka Charlesa Theodore'a Murra opisująca tajne śledztwo, jakie - na zlecenie papieża Pawła VI - prowadził bp Edouard Gagnon. Celem tego śledztwa, prowadzonego w latach 1975-1978, było zbadanie czy do struktur Kościoła katolickiego przeniknęła masoneria, czy Kuria Rzymska została zinfiltrowana przez ludzi związanych z organizacjami zmierzającymi albo do zniszczenia Kościoła Rzymskiego

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.