pobierz z Google Play
październik 2022
2 XXVII Niedziela zwykła (Ha 1, 2-3; 2, 2-4); (Ps 95 (94), 1-2. 6-7ab. 7c-9); (2 Tm 1, 6-8. 13-14); Aklamacja (1 P 1, 25); (Łk 17, 5-10);
3 Poniedziałek XXVII tydzień zwykły (Ga 1, 6-12);(Ps 111 (110), 1b-2. 7-8. 9 i 10c);Aklamacja (J 13, 34);(Łk 10, 25-37);
4 Wtorek XXVII tydzień zwykły (Ga 1, 13-24);(Ps 139 (138), 1b-3. 13-14b. 14c-15);(Łk 11, 28);(Łk 10, 38-42);
5 Środa XXVII tydzień zwykły (Ga 2, 1-2. 7-14);(Ps 117 (116), 1b-2);(Rz 8, 15bc);(Łk 11, 1-4);
6 Czwartek XXVII tydzień zwykły (Ga 3, 1-5);(Łk 1, 69-70. 71-73. 74-75);(Dz 16, 14b);(Łk 11, 5-13);
7 Piątek XXVII tydzień zwykły (Ga 3, 7-14);(Ps 111 (110), 1b-2. 3-4. 5-6);(J 12, 31b-32);(Łk 11, 15-26);
8 Sobota XXVII tydzień zwykły (Ga 3, 22-29);(Ps 105 (104), 2-3. 4-5. 6-7);(Łk 11, 28);(Łk 11, 27-28);

02 października 2022

Niedziela

XXVII Niedziela zwykła

Czytania

(Ha 1, 2-3; 2, 2-4)
Dokądże, Panie, wzywać Cię będę, a Ty nie wysłuchujesz? Wołać będę ku Tobie: «Krzywda mi się dzieje», a Ty nie pomagasz? Czemu każesz mi patrzeć na nieprawość i na zło spoglądasz bezczynnie? Oto ucisk i przemoc przede mną, powstają spory, wybuchają waśnie. I odpowiedział Pan tymi słowami: "Zapisz widzenie, na tablicach wyryj, by można było łatwo je odczytać. Jest to widzenie na czas oznaczony, lecz wypełnienie jego niechybnie nastąpi; a jeśli się opóźnia, ty go oczekuj, bo w krótkim czasie przyjdzie niezawodnie. Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności".

(Ps 95 (94), 1-2. 6-7ab. 7c-9)
REFREN: Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia.
Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze,
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem,
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego
"Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba,
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie,
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła".

(2 Tm 1, 6-8. 13-14)
Najdroższy: Przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według danej mocy Boga. Zdrowe zasady, któreś posłyszał ode mnie, miej za wzorzec w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie. Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka.

Aklamacja (1 P 1, 25)
Słowo Pana trwa na wieki, to słowo ogłoszono wam jako Dobrą Nowinę.

(Łk 17, 5-10)
Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary». Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Jezus powiedział, że jeślibyśmy mieli wiarę jak ziarno gorczycy, nie będzie dla nas nic niemożliwego. Wiedząc to, rozpalamy w sobie ducha wiary i mocy, bo do zwyciężania i królowania powołani jesteśmy. Kto wierzy w Niego, dokonuje uczynków, które On czynił...
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Księga Habakuka należy do trudniejszych pism biblijnych; czytana jest w liturgii niezwykle rzadko. Pan Bóg jednak „wybrał to, co głupie w oczach świata” (por. 1 Kor 1, 27) – w tej Księdze znajduje się cytowane dziś zdanie, które zrobiło niemałą „karierę” za sprawą św. Pawła oraz Listu do Hebrajczyków: Sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności (por. Ga 3, 11; Rz 1, 17; Hbr 10, 38). Zdanie to niejako oderwało się od pierwotnego, i tak niejasnego, kontekstu, a zaczęło żyć własnym życiem jako swoiste motto bądź slogan. Jednakże, jak to zwykle bywa przy lapidarnych formułach, należy je właściwie rozumieć; inaczej bowiem zachowując literalną poprawność, straci na duchowej prawdziwości. Otóż, sprawiedliwy (hebr. caddiq) – oznacza człowieka miłującego Boży porządek, a nie tylko wywiązującego się z przepisów; wierność (hebr. emunah od amen) – wyraża stałość i niezłomność w odniesieniu do Boga, a nie tylko brak formalnej zdrady; życie (hebr. chayah) – wskazuje na pełnię i rozkwit egzystencji, a nie tylko przedłużenie wegetacji. W takim właśnie sensie zdanie Habakuka łączy pierwsze czytanie z dzisiejszą Ewangelią.


Komentarz do psalmu

Dzisiejsze pierwsze czytanie oraz psalm stanowią dwie strony medalu – opisują tę samą rzeczywistość, aczkolwiek dwojako: czytanie – pozytywnie, wzywało bowiem do sprawiedliwości i wierności wiodących do życia; psalm – negatywnie, przestrzegając (w ostatniej zwrotce) przed zatwardziałością serca prowadzącą ku śmierci. Jako prewencyjny środek przeciwko takiemu obrotowi spraw, w pierwszych dwóch strofach psalmista zaleca więc postawę adoracji – uwielbienia Pana po prostu za to, że Nim jest; „całkowicie bezinteresowna, modlitwa uwielbienia wysławia Boga dla Niego samego, oddaje Mu chwałę nie ze względu na to, co On czyni, lecz dlatego, że ON JEST” (por. KKK 2649).


Komentarz do drugiego czytania

Chociaż w niedziele okresu zwykłego drugie czytanie biegnie własnym rytmem – pozbawione umyślnego związku z triadą Ewangelii, pierwszego czytania i psalmu – nieraz zdarza się, że bez sztucznego naginania wpasowuje się w tematykę pozostałych tekstów. Tak jest dzisiaj. W tzw. liście pasterskim – skierowanym do młodego biskupa Tymoteusza, a zarazem „prawowitego i umiłowanego dziecka w wierze” (por. 1 Tm 1, 1; 2 Tm 1, 1) – św. Paweł występuje jako „formator formatorów” tudzież „przewodnik przewodników”. Celem Apostoła jest utwierdzenie współpracownika i brata w dzielonej posłudze: Rozpal na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie od nałożenia moich rąk! (por. 1 Tm 4, 14; dziś powiedzielibyśmy: od przyjęcia sakramentu święceń). Także Tymoteuszowi grozi zdemaskowana w psalmie „zatwardziałość serca” – przedostająca się tam poprzez uleganie duchowi bojaźni i wstydu (= lękowi) odbierającemu trzeźwe myślenie (dosł. „roztropne kierowanie samym sobą”). Wzywając więc biskupa do rozpalenia na nowo charyzmatu, bardziej doświadczony Paweł życzy mu Habakukowej „sprawiedliwości i wiary”, dzięki którym Tymoteusz naprawdę „będzie żył”.


Komentarz do Ewangelii

Niektóre wydania Nowego Testamentu dzisiejszy urywek przedstawiają jako zupełnie niezależny epizod, inne zaś jako kontynuację poprzednich kilku wersetów, w których Jezus przestrzegał uczniów przed popełnianiem zgorszenia oraz zachęcał do wzajemnego braterskiego upominania i przebaczania (zob. Łk 17, 1-4). Opowiadając się za drugim wariantem, zrozumiemy, że prośba apostołów: Dodaj nam wiary! jest ich odpowiedzią na wcześniejsze – delikatnie mówiąc: wymagające – wskazania Mistrza. Odwołując się do pierwszego czytania, powiemy jeszcze, że apostołowie szczerze pragną Habakukowej „sprawiedliwości i wiary, by żyć w pełni”; wiedzą przy tym, że nie jest to sprawą wyłącznie wyrobionego charakteru i ducha, lecz nade wszystko dziełem działającej w człowieku łaski. Komentarz Jezusa w nieoczywisty sposób powinien więc dodać im otuchy: by „żyć sprawiedliwie i w pełni” (= obraz morwy) wystarczy niewiele wiary (= obraz ziarnka gorczycy), ale za to wiary pokornej (= obraz sługi). Oni już ją mają, będąc z Nim, ale muszą jeszcze w tę wiarę – paradoksalnie – uwierzyć.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Wyszeptane tajemnice

br. Tadeusz Ruciński

„Różaniec jest jak drabina, po której serce w niebo się wspina”. Brat Tadeusz Ruciński w przystępny sposób, w wierszowanej formie, przybliża dzieciom treść tajemnic różańcowych. Zachęca do rozmowy z naszą Mamą, Maryją.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.

03 października 2022

Poniedziałek

Poniedziałek XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 1, 6-12)
Bracia: Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam ktoś głosił Ewangelię różną od tej, którą od nas otrzymaliście – niech będzie przeklęty! A zatem teraz: czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom staram się przypodobać? Gdybym jeszcze ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa. Oświadczam więc wam, bracia, że głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim. Nie otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem się od jakiegoś człowieka, lecz objawił mi ją Jezus Chrystus.

(Ps 111 (110), 1b-2. 7-8. 9 i 10c)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu

Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.

Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i pełne prawdy,
wszystkie Jego przykazania są trwałe,
ustalone na wieki wieków,
nadane ze słusznością i mocą.

Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze,
imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
a Jego sprawiedliwość będzie trwać na wieki.

Aklamacja (J 13, 34)
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem.

(Łk 10, 25-37)
Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: "Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?" Jezus mu odpowiedział: "Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?" On rzekł: "Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego". Jezus rzekł do niego: "Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył". Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: "A kto jest moim bliźnim?" Jezus, nawiązując do tego, rzekł: "Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?" On odpowiedział: "Ten, który mu okazał miłosierdzie". Jezus mu rzekł: "Idź i ty czyń podobnie!"

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Ewangelia Chrystusowa jest mocą Bożą zbawiającą każdego, kto wierzy, że jest usprawiedliwiony nie z uczynków prawa, a tylko przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Jesteśmy bowiem usprawiedliwieni darmo, z łaski Boga, który sam jest sprawiedliwy i usprawiedliwia każdego, kto wierzy w Jezusa.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Błogosławiony Kolumban Józef Marmion
urodził się 1 kwietnia 1858 roku w Dublinie, w Irlandii. Od najmłodszych lat otaczał szczególnym kultem Matkę Bożą. W 1874 roku wstąpił do seminarium diecezjalnego w Dublinie. Józef kontynuował naukę w kolegium Kongregacji Rozkrzewiania Wiary w Rzymie - ukończył ją z najlepszą oceną i złotym medalem. Tam też w dniu 16 czerwca 1881 roku przyjął święcenia kapłańskie. Został mianowany wykładowcą filozofii, greki i francuskiego w swoim dawnym seminarium (1882-1886). W listopadzie 1886 roku za zgodą biskupa wstąpił do benedyktyńskiego nowicjatu w pobliskim opactwie Maredsous. 10 lutego 1888 roku złożył śluby czasowe i przyjął zakonne imię Kolumban. 13 kwietnia 1899 roku Kolumban z niewielką grupą mnichów udał się do Lowanium, aby założyć tam klasztor Mont César. Wkrótce został mianowany jego przeorem. Kolumban odszedł po nagrodę nieba w dniu 30 stycznia 1923 roku.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Przed nami tydzień z pierwszą połową Listu do Galatów – sześć aktów dramatu. Mimo zwięzłości, pismo to pozostaje jednym z najistotniejszych, wtórując zwłaszcza Listowi do Rzymian; oba podejmują fundamentalne pytanie o źródło naszego usprawiedliwienia (wiara czy Prawo), a także kwestię boskiego usynowienia nas w Jezusie. List do Galatów łatwo się czyta; napisany jest żywym językiem, miejscami bardzo emocjonalnym tonem. Apostoł zdradza w nim swą miłość pasterską, nie stroniąc od jednoznacznych, mocnych słów. Za przykład służy sam dzisiejszy fragment: po wstępnym pozdrowieniu (zob. Ga 1, 1-5), Paweł natychmiast wykłada „kawa na ławę” powód, dla którego zwraca się do Galatów – przestrzega ich, że zbaczają z właściwej drogi; mówi z przejęciem: Nadziwić się nie mogę, że tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii! Ulegacie ludziom, którzy sieją wśród was zamęt – niech będą przeklęci! Ostre sformułowania, nieprawdaż? To nie język dyplomacji, pełen okrągłych słów. Zaraz jednak, za pomocą pytań retorycznych Apostoł tłumaczy swą motywację: Czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom staram się przypodobać? Jego intencja jest czysta, a podniesiony głos nie oznacza agresji, lecz gorliwość. Autor jest świadom, że gra toczy się o jego własny skarb: Głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim, lecz objawił mi ją sam Jezus Chrystus! Tu kończy się akt pierwszy naszego dramatu: „coś” w Kościele Galatów poszło nie tak, „jakoś” wykoślawili Ewangelię; ale nie wiemy jeszcze, w czym leży problem. W osobistej modlitwie zastanów się zatem ogólnie, jak zdefiniowałbyś dziś „Ewangelię” – co jest jej nietykalną istotą, a co elementami drugorzędnymi?


Komentarz do psalmu

By zrozumieć dopasowanie tego utworu do pierwszego czytania, zauważmy, że jego podmiot wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej – psalmista przyjmuje na siebie rolę pośrednika między radą sprawiedliwych i zgromadzeniem a Panem; jego uwaga jest więc skierowana zarazem w dwóch kierunkach: poziomym (= ku braciom) i pionowym (= ku Bogu). Możemy zatem śmiało przyporządkować ten kantyk św. Pawłowi: choć nie jego ustom (które w czytaniu zdradzały raczej zatroskanie niż uwielbienie), to z pewnością jego sercu (któremu zależy na rozpropagowaniu i ochronie Bożej prawdy – w czytaniu określonej mianem „Ewangelii”, w Psalmie zaś oddanej jako dzieło Pana). Trzymając się tej interpretacji, wzbudźmy w sercu modlitwę za naszych przewodników w wierze, tych urzędowych (wyświęconych) i tych charyzmatycznych (posłanych inaczej), by wytrwali w napięciu związanym ze wspomnianą podwójną uwagą – czujnie nasłuchiwali zarówno serca Jezusa, jak i serc powierzonych im ludzi.


Komentarz do Ewangelii

Uczony w Prawie raczej nie wiedział, co na jego pytanie odpowie Jezus, lecz cokolwiek by to nie było, zawsze mógł Mu zarzucić, że czegoś nie wziął pod uwagę – prawdopodobnie na tym właśnie polegała ta próba, na którą wystawił Jezusa. Ten jednak najpierw zbił go z tropu, odpowiadając pytaniem na pytanie, następnie zaś zupełnie rozbroił, odwracając jego własną wątpliwość: ważne jest nie tyle to, kto jest moim bliźnim (= akcent na siebie), ile to, kto okaże się bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców (= akcent na drugiego). Na tym właśnie polega odpowiedzialność, zresztą, całkiem dosłownie pojęta: nie tyle na wyznaczaniu sobie zadań, ile na „odpowiadaniu” na zastawane potrzeby i pragnienia innych.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Biblia Nawarska - mały format, oprawa miękka

Biblia Nawarska to nowość dla katolików w Polsce. To jedyna Biblia z tak obszernym komentarzem obejmującym 2000 lat tradycji. Zawiera wyjaśnienia ojców Kościoła, Papieży i świętych (także polskich, m.in. św. Jana Pawła II, św. Faustyny i Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego). Opiera się na dokumentach Kościoła. Biblia Nawarska jest uważana przez wielu za najlepszy dostępny współcześnie katolicki komentarz do Pisma Świętego.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


04 października 2022

Wtorek

Wtorek XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 1, 13-24)
Bracia: Słyszeliście o moim wcześniejszym postępowaniu, gdy jeszcze wyznawałem judaizm, jak z niezwykłą gorliwością zwalczałem Kościół Boży i usiłowałem go zniszczyć, jak w żarliwości dla judaizmu przewyższałem wielu moich rówieśników z mego narodu, jak byłem szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu tradycji moich przodków. Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, aby objawić Syna swego we mnie, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy, aby poznać się z Kefasem, i zatrzymałem się u niego tylko piętnaście dni. Spośród zaś innych, którzy należą do grona apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego. A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię. Potem udałem się do krain Syrii i Cylicji. Kościołom zaś chrześcijańskim w Judei pozostawałem osobiście nieznany. Docierała do nich jedynie wieść: ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi wiarę, którą wcześniej usiłował wytępić. I wielbili Boga z mego powodu.

(Ps 139 (138), 1b-3. 13-14b. 14c-15)
REFREN: Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną

Przenikasz i znasz mnie, Panie,
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli,
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz wszystkie moje drogi.

Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, że mnie tak cudownie stworzyłeś,
godne podziwu są Twoje dzieła.

I duszę moją znasz do głębi.
Nie byłem dla Ciebie tajemnicą,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów,
utkany we wnętrzu ziemi.

(Łk 11, 28)
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je wiernie.

(Łk 10, 38-42)
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: "Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła". A Pan jej odpowiedział: "Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będziepozbawiona".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Niebo i ziemia przeminą, ale słowa Chrystusa nie przeminą. Jego słowa są duchem i są życiem. Kto słucha Słowa Bożego i stawia je na pierwszym miejscu, wybiera najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiony. Kto nie zna Słowa Bożego, nie zna Zbawiciela świata.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do - czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

W dzisiejszym i jutrzejszym akcie galackiego dramatu temperatura na scenie Listu faluje – z jednej strony, wczorajszy ton polemiczny tężeje (z czynnych aktorów, Galaci zdają się dosiadać do nas na widowni, by wspólnie wysłuchać autobiograficznego monologu św. Pawła); z drugiej strony, samo wyznanie Apostoła okazuje się do bólu szczere (doprawdy, tragiczne) i tylko pozornie dotyczące jego samego. I tak, usadowieni obok Galatów, słuchamy dziś spowiedzi szczególnie wielkiego zapaleńca, który swą niezwykłą gorliwość i żarliwość pierwotnie zaprzągł do złego celu – zwalczania Kościoła Bożego, z zamiarem zniszczenia go… Znajduje potwierdzenie paradoks, że najlepszym „materiałem” na cnotliwego świętego jest wadliwy grzesznik; po opamiętaniu, swe talenty przekieruje ku dobremu dziełu. Rzeczywiście, następuje zwrot akcji – zniuansowany i skondensowany. Paweł jednym tchem wymienia wybór i powołanie (wyraźnie) oraz nawrócenie (domyślnie) – trzy elementy; ich zgrupowanie nie jest oczywiste, niemalże trąci greckim „Deus ex machina” (= obrazem Boga interweniującego ni stąd, ni zowąd). Tymczasem, swój wybór i powołanie do głoszenia Jezusa poganom Apostoł zawdzięcza odwiecznemu zamysłowi Boga, który rozpoznał i przyjął jednak dopiero w chwili nawrócenia. Tutaj urywa się dzisiejszy fragment monodramu św. Pawła; nad widownią zapalają się światła – pozostańmy jednak na swoich miejscach, by „podyskutować” modlitewnie. Czy pielęgnujesz w sercu świadomość odwiecznego wybrania przez Boga (por. Ef 1, 4)? Czy jesteś wdzięczny za przejrzenie na bóstwo Jezusa? Jakim celom podporządkowujesz swoje talenty? U Galatów te pytania wywołałyby konsternację, wypominając im zboczenie z drogi Ewangelii. A w tobie, co powodują?


Komentarz do psalmu

Wyrażeniem, które spaja dzisiejszy utwór z pierwszym czytaniem, jest łono matki – to, w którym został wybrany i powołany św. Paweł, i to, w którym został utkany psalmista. Jak wczoraj przesłanie psalmu podejmowało pośredniczącą rolę pasterza między Bogiem a jego wspólnotą, tak motyw przewodni dzisiejszego kantyku przypomina o nieodzownej dla duchowego przewodnika dbałości o własne życie wewnętrzne; aby prowadził innych do spotkania z Panem, który przenika i zna (myśli, drogi, duszę…), sam musi zstępować do tego wymiaru własnego wnętrza. Na tej podstawie, przywołując modlitwę „Ojcze nasz”, zanieśmy dziś prośbę za tych, którzy najbardziej przybliżyli nas do czułego ojcostwa Boga – być może, pomagając wcześniej oczyścić nasze serca z „powstałych w naszej historii osobistej i kulturowej wyobrażeń ojca lub matki, które wpływają na naszą relację do Boga” (por. KKK 2779).


Komentarz do Ewangelii

Odczytajmy ten fragment jako wprowadzenie w życie wczorajszej „etyki odpowiedzialności” za bliźniego. Dziś bliźnim jest sam Jezus Chrystus. Niewątpliwie, każda z obecnych przy Nim – i to szczerze obecnych dla Niego – sióstr chce i zachowuje się „odpowiedzialnie”. Sęk w tym, że Marta sama sobie wyznaczyła zakres odpowiedzialności, a przez to jakoś narzuciła swemu Bliźniemu własną wolę; Maria natomiast po prostu odpowiedziała na pragnienie swego Bliźniego i to Jego woli się poddała. Czasem tak bywa, że bliźniemu więcej chcemy dać, niż on potrzebuje otrzymać od nas.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Oremus - teksty liturgii Mszy Świętej - listopad 2022

W ramach „Liturgicznego ABC” Maciej Zachara MIC kontynuuje temat jutrzni i jej następnych elementów. Chodzi o czytanie biblijne, responsorium, „Benedictus”, prośby, Modlitwę Pańską i modlitwę końcową. Modlitwa kantykiem Zachariasza – zauważa autor – pozwala „błogosławić Boga na początku dnia i stanąć w obecności Chrystusa – prawdziwej Światłości”

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


05 października 2022

Środa

Środa XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 2, 1-2. 7-14)
Bracia: Po czternastu latach udałem się ponownie do Jerozolimy wraz z Barnabą, zabierając z sobą także Tytusa. Udałem się zaś w tę stronę na skutek otrzymanego objawienia. I przedstawiłem im Ewangelię, którą głoszę wśród pogan, osobno zaś tym, którzy cieszą się poważaniem, by stwierdzili, czy nie biegnę lub nie biegłem na próżno. Wręcz przeciwnie, stwierdziwszy, że mnie zostało powierzone głoszenie Ewangelii wśród nieobrzezanych, podobnie jak Piotrowi wśród obrzezanych – Ten bowiem, który współdziałał z Piotrem w apostołowaniu obrzezanych, współdziałał i ze mną wśród pogan – i uznawszy daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych, ale żebyśmy pamiętali o ubogich, co też gorliwie starałem się czynić. Gdy następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. Zanim jeszcze nadeszli niektórzy z otoczenia Jakuba, brał udział w posiłkach z tymi, którzy pochodzili z pogaństwa. Kiedy jednak oni się zjawili, począł się odsuwać i trzymać z dala, bojąc się tych, którzy pochodzili z obrzezania. To jego nieszczere postępowanie podjęli też inni pochodzenia żydowskiego, tak że wciągnięto w to udawanie nawet Barnabę. Gdy więc spostrzegłem, że nie idą słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii, powiedziałem Kefasowi wobec wszystkich: "Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, to jak możesz zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich?"

(Ps 117 (116), 1b-2)
REFREN: Całemu światu głoście Ewangelię

Chwalcie Pana, wszystkie narody,
wysławiajcie Go, wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaska,
a wierność Pana trwa na wieki.

(Rz 8, 15bc)
Otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym wołamy: "Abba, Ojcze".

(Łk 11, 1-4)
Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: "Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów". A On rzekł do nich: "Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Mamy Ojca w niebie i rzeczywiście Jego dziećmi jesteśmy. Czcimy Ojca w duchu i w prawdzie, bo takich czcicieli Ojciec szuka. On jest Dobry i daje Ducha Świętego tym, którzy Go proszą. Dał Syna swego, abyśmy wierząc w Niego, nie zginęli, ale mieli życie wieczne. Jezus objawił nam imię Ojca i prosił, aby Ojciec zachował nas od złego.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

W trzecim akcie galackiego dramatu św. Paweł wznawia swój autobiograficzny monodram. W dzisiejszym urywku istotne są dwie wzmianki o jego stosunkach z oryginalnymi Apostołami, a zwłaszcza Piotrem; są to relacje uwiarygadniające i korygujące. W pierwszym wypadku, św. Paweł udał się do Apostołów, by uwiarygodnić własną misję; jako że sam otrzymał Ewangelię w cudowny sposób – poprzez specjalne objawienie (zob. Ga 1, 12) – chciał upewnić się, że co do istoty pozostaje ona identyczna z tą, którą pierwsi uczniowie usłyszeli od Jezusa; i takie potwierdzenie otrzymał. Wynika stąd, że także Galatom Paweł przedstawił właściwą naukę. W drugim wypadku, św. Paweł publicznie skorygował Piotra i jego towarzyszy, gdy ci – wobec chrześcijan nawróconych z judaizmu – zaczęli wypierać się braci nawróconych z pogaństwa. Łaska wiary nie daje „nagrody gwarantowanej”, ale domaga się czujności (por. 1 Kor 10, 12). Wynika stąd, że również Galatom może zdarzyć się odstępstwo i należeć upomnienie – i to od samego Pawła. Oba te epizody są ściśle powiązane: sednem bowiem otrzymanej i głoszonej przez Pawła Ewangelii jest jedność Kościoła składającego się pierwotnie z Żydów i pogan; miarą tej jedności jest jednakowa wiara w Jezusa Chrystusa (por. Ef 2, 11-22). Dopóki trwa wiara, dopóty trwa jedność, a niknie różnica pochodzenia i biorąca się stąd różnica obyczajów. Ciebie, współczesnego słuchacza monologu św. Pawła, być może jego słowa nie „ruszają”; ale rozejrzyj się po twarzach siedzących obok Galatów – widać na nich grymasy i zasępienie, jako że spodziewają się już, do czego zmierza… Lecz to dopiero sprawa jutra. Ty natomiast, teraz jeszcze pomedytuj nad tym, czy bliska jest ci jedność wiary w Kościele, czy może uległeś poglądowi, że każdy niech sobie wierzy po swojemu (byle był dobrym człowiekiem).


Komentarz do psalmu

Ten najkrótszy spośród wszystkich psalmów stanowi „wisienkę na torcie” tzw. Hallelu, czyli zbioru utworów pochwalnych, nazwanych tak od powtarzającego się wezwania „Alleluja!”, czyli „Chwalmy Pana!” (zob. Ps 111[110]-117[116]). Dzisiejsza pieśń składa się z synonimicznej zachęty do wysławiania Boga (w. 1), za którą podąża dwojakie uzasadnienie: potęga łaski oraz wierność (w. 2). W psalmie tym daje się odnaleźć sedno Ewangelii św. Pawła, czyli powszechna dostępność zbawienia w Jezusie Chrystusie. Tym razem więc, pomódlmy się za tych przewodników i przewodniczki w wierze, którzy żyją w celibacie i dziewictwie konsekrowanym – aby rezygnacja z ludzkiej miłości wyłącznej przyczyniała się do kochania i pragnienia zbawienia dla wszystkich, z którymi się stykają.


Komentarz do Ewangelii

Dzisiejsza odsłona „etyki odpowiedzialności” przybiera nową formę: Jezus sam wchodzi w rolę, której dotąd uczył – traktuje uczniów jako swoich bliźnich i dlatego odpowiada na ich pragnienie nauczenia się modlić (na wzór Jana Chrzciciela). Warto w tym punkcie przebadać własne serce pod kątem właściwego rozumienia tego pragnienia i prośby: ani bowiem uczniowie Jana, ani uczniowie Jezusa nie proszą swych Mistrzów o „tekst do odmawiania”, ale o wprowadzenie ich we własną, obserwowaną przez tych uczniów, tajemniczą a pociągającą relację z Bogiem; jeżeli zaś Mistrzowie podpowiadają swym uczniom jakieś określone słowa i sformułowania, to wyłącznie w tym celu, by stały się one nośnikiem głębszego ożywienia duchowego. Jakie pragnienia, taka odpowiedź.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Opowieści o świętych. Inspirujące przygody pełne łaski i odwagi

Carey Wallace

Święci to zwyczajni ludzie, którzy wpłynęli na świat w wyjątkowy i inspirujący sposób. Czasem zwyciężali, a czasem ich życia kończyły się tragicznie – ale każdy z nich zmienił czasy, w których żył na lepsze.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


06 października 2022

Czwartek

Czwartek XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 3, 1-5)
O, nierozumni Galaci! Któż was urzekł, was, przed których oczami nakreślono obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego? Tego jednego chciałbym się od was dowiedzieć, czy Ducha otrzymaliście dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy z powodu posłuszeństwa wierze? Czyż jesteście aż tak nierozumni, że zacząwszy duchem, chcecie teraz kończyć ciałem? Czyż tak wielkich rzeczy doznaliście na próżno? A byłoby to rzeczywiście na próżno. Czy Ten, który udziela wam Ducha i działa cuda wśród was, czyni to dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy też z powodu posłuszeństwa wierze?

(Łk 1, 69-70. 71-73. 74-75)
REFREN: Wielbimy Pana, bo swój lud nawiedził

Bóg wzbudził dla nas moc zbawczą
w domu swego sługi, Dawida.
Jak zapowiedział od dawna
przez usta swych świętych proroków.

Że nas wybawi od naszych nieprzyjaciół
i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą;
że naszym ojcom okaże miłosierdzie
i wspomni na swe święte przymierze,
na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu, Abrahamowi.

Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
służyć Mu będziemy bez trwogi,
w pobożności i sprawiedliwości przed Nim
po wszystkie dni nasze.

(Dz 16, 14b)
Otwórz, Panie, nasze serca, abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.

(Łk 11, 5-13)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Jezus uczy, że każdy, kto prosi, szuka, kołacze, ten otrzyma, znajdzie, będzie mu otworzone. Wiara jest pewnością tego, czego nie widzimy. Modlitwa wiary nigdy nie jest daremna. Ojciec jest Dobry i daje nam wszystko chętnie i nie wymawiając. Jeżeli Ojciec nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, to jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? W Chrystusie mamy zapewnione wszystko, czego potrzebujemy do życia i pobożności i zbawienia.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Brunon Kartuz, opat
urodził się w Kolonii około 1030 r. Pochodził ze znakomitej rodziny. Około roku 1055 przyjął święcenia kapłańskie. W rok potem powołał go do siebie biskup Reims, by prowadził szkołę katedralną. Pozostał tu 20 lat. W roku 1075 arcybiskup Reims mianował Brunona swoim kanclerzem. Kiedy Brunon wystąpił przeciw niemu z powodu symonii, stracił urząd, majątek i musiał opuścić miasto. W towarzystwie 8 uczniów udał się do Grenoble. Miejscowy biskup oddał mu w posiadanie odległą od Grenoble o 24 kilometry pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w roku 1084 Bruno urządził sobie mieszkanie. Zbudowano również skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę "Wielkiej Kartuzji". Osada ta stała się kolebką nowego zakonu - kartuzów. W 1090 r. Bruno został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia - papieża bł. Urbana II - na doradcę. Bruno zabrał ze sobą kilku towarzyszy i z nimi zamieszkał przy kościele św. Cyriaka. Bruno musiał uciekać z Rzymu przed antypapieżem. Założył nową kartuzję w Kalabri. Zmarł 6 października 1101 r.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Snuta od przedwczoraj długa, autobiograficzna opowieść św. Pawła osiąga dziś punkt kulminacyjny; słuchający jej Galaci z widowni wnet przenoszą się na scenę – jako adresaci gorzkiego wyrzutu przechodzącego w oskarżenie: O, nierozumni! O co zostają oskarżeni? O to, że sprzeniewierzyli się samemu rdzeniowi Ewangelii; uczynili krok wstecz, wyznając, że odkupia ich nie Jezus Chrystus ukrzyżowany, tylko własne przestrzeganie żydowskiego Prawa. To nie Bóg ich usprawiedliwia od wewnątrz łaską, tylko oni sami się usprawiedliwiają zewnętrznymi uczynkami; zbawienie przestaje być wtedy darem do przyjęcia, a staje się przysługującą należnością. Na tym właśnie polega choroba rozumu Galatów – pozwolili obcej nauce zatruć swe myślenie, a przez to postępowanie. Sytuację Galatów możemy porównać do dzieci, które usiłują zapłacić rodzicom za ich miłość (wychowanie i utrzymanie) – czy to dosłownie pieniędzmi, czy to pośrednio jakimiś „laurkami”; właśnie tak trzeba by czytać retoryczne pytanie Pawła: Czy Ducha otrzymaliście dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo, czy z powodu posłuszeństwa wierze? „Czy rodzice was kochają, bo narysowaliście im laurkę, czy też narysowaliście rodzicom laurkę, bo was kochają – pobudzeni ich miłością?” To wiara uzdalnia chrześcijan do uczynków (inspiruje, uduchawia), a nie odwrotnie! Jeżeli wczorajsze niesnaski między Żydami a poganami w pierwotnym Kościele wydawały ci się jedynie ciekawostką historyczną, przyznasz, że ich podłoże – wyłożone dzisiaj – okazuje się całkiem ponadczasowe i uniwersalne… Także tobie grozi „upośledzenie umysłowe” na wzór Galatów, czyli bycie praworządnym Żydem przebranym za żądnego wiary chrześcijanina. Pomedytuj więc nad źródłem własnych czynów, zwłaszcza tych pobożnych: ile w nich jest odwoływania się do własnych sił, a ile czerpania mocy od Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego?


Komentarz do psalmu

Zapewne dziwi nas odnalezienie w tym miejscu pieśni Zachariasza, którą – „napełniony Duchem Świętym” podobnie do swej małżonki, Elżbiety, w scenie nawiedzenia (zob. Łk 1, 41) – wyśpiewał po nadaniu ich synowi imienia Jan, czyli „Bóg okazał łaskę” (zob. Łk 1, 57-67). A, jednak, taki zabieg, to majstersztyk autorów lekcjonarza! Zachariasz bowiem cierpiał dotąd na tę samą chorobę co Galaci z bieżących pierwszych czytań, czyli „nierozumność”; przypomnijmy: spełniając skrupulatnie przepisy prawa liturgicznego w świątyni jerozolimskiej, nie wykonał „skoku wiary” w chwili zwiastowania mu przez anioła cudownego poczęcia dziecka (zob. Łk 1, 11-20) – zamiast stać się człowiekiem łaski, pozostał człowiekiem Prawa. Lecz w trakcie dziewięciu miesięcy milczenia dojrzał wewnętrznie, o czym publicznie zaświadczył, nazywając swego syna Janem. Teraz więc śpiewa o Bogu obietnicy, który wspomni na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu, Abrahamowi – właśnie wspomni nie na wypełnienie przepisu wprowadzonego przez Mojżesza, ale na wiarę w przysięgę złożoną Abrahamowi. Modląc się w tej optyce, prośmy, aby nasi pasterze nie przywarli do litery prawa kościelnego, tylko sięgali do jego źródła, czyli udzielonej łaski.


Komentarz do Ewangelii

Dzisiejsza bezpośrednia kontynuacja wczorajszej Ewangelii potwierdza naszą intuicję: „nauka modlitwy” nie sprowadza się do „nauki tekstu modlitwy”. Właśnie dlatego Jezus, podyktowawszy słowa „Modlitwy Pańskiej”, okrasza je realistyczną katechezą poświęconą wytrwałości w modlitwie. Niech dołączy ona do patronującej nam w tych dniach „etyki odpowiedzialności” i pogłębi jej rozumienie przez wskazanie na to, że odpowiadanie na pragnienia bliźniego, nawet te nazwane po imieniu jak bieżąca prośba uczniów („Panie, naucz nas modlić się…”), niekoniecznie realizuje się natychmiast. Czasem powód długotrwałości leży po stronie pomocnika (który, jak choćby Maria z przedwczoraj, musiała najpierw nauczyć się słuchać, by trwać u stóp Jezusa); a czasem po stronie samego beneficjenta (który, jak aktualni uczniowie, muszą wyrobić w sobie cnoty wytrwałości i pobożności, zanim spoczną w ramionach „Ojca w niebie”).

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Co Duch mówi do Kościoła dzisiaj? (CD-MP3-audiobook)

Kardynał Robert Sarah

Niniejsze rekolekcje jubileuszowe są po to, aby z jeszcze większą energią i miłością do Ewangelii wsłuchać się i odpowiedzieć na to, co mówi Duch do Kościoła dzisiaj. Konferencje kard. Roberta Saraha są głosem prorockim, który ma podnieść na duchu słabnących w chrześcijańskim powołaniu, a w żarliwych jeszcze mocniej rozpalić ogień Ewangelii, którą jest Jezus Zbawiciel.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


07 października 2022

Piątek

Piątek XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 3, 7-14)
Bracia: Zrozumiejcie, że ci, którzy polegają na wierze, ci są synami Abrahama. I stąd Pismo, widząc, że w przyszłości Bóg dzięki wierze będzie dawał poganom usprawiedliwienie, już Abrahamowi oznajmiło tę radosną nowinę: "W tobie będą błogosławione wszystkie narody". I dlatego ci, którzy żyją dzięki wierze, mają uczestnictwo w błogosławieństwie wraz z Abrahamem, który dał posłuch wierze. Natomiast na tych wszystkich, którzy polegają na uczynkach wymaganych przez Prawo, ciąży przekleństwo. Napisane jest bowiem: "Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa". A że w Prawie nikt nie osiąga usprawiedliwienia przed Bogiem, wynika stąd, że "sprawiedliwy żyć będzie dzięki wierze". Prawo zaś nie uwzględnia wiary, lecz mówi: "Kto wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie". Z tego przekleństwa Prawa Chrystus nas wykupił – stawszy się za nas przekleństwem, bo napisane jest: "Przeklęty każdy, którego powieszono na drzewie" – aby błogosławieństwo Abrahama stało się w Chrystusie Jezusie udziałem pogan i abyśmy przez wiarę otrzymali obiecanego Ducha.

(Ps 111 (110), 1b-2. 3-4. 5-6)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu

Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.

Jego dzieło jest wspaniałe i pełne majestatu,
a Jego sprawiedliwość trwa na wieki.
Sprawił, że trwa pamięć Jego cudów,
P Pan jest miłosierny i łaskawy.

Dał pokarm bogobojnym,
pamiętać będzie wiecznie o swoim przymierzu.
Ludowi swemu okazał potęgę dzieł swoich,
oddając im posiadłości pogan.

(J 12, 31b-32)
Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony, a Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie.

(Łk 11, 15-26)
Gdy Jezus wyrzucał złego ducha, niektórzy z tłumu rzekli: "Mocą Belzebuba, władcy złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: "Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i Szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja mocą Belzebuba wyrzucam złe duchy, to czyją mocą wyrzucają je wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, to zabierze całą broń jego, na której polegał, i rozda jego łupy. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza. Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: „Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem”. Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedmiu innych duchów, złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Bóg usprawiedliwia tylko tych, którzy są ludźmi wiary, bo sprawiedliwy z wiary żyć będzie. Chrystus jest kresem prawa. On wykupił nas od przekleństwa prawa i dzięki temu otrzymaliśmy obiecanego Ducha, ponieważ Ducha można otrzymać tylko przez wiarę.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

W dzisiejszej, piątej odsłonie dramatu, nasi starożytni bracia Galaci są nadal przyparci do muru – nie przez zapiekłość Pawła, ale wciąż jego miłość pasterską. Zdemaskowawszy herezję, czyli chorobę umysłu, Apostoł przystępuje do jej leczenia – i to w bardzo umiejętny sposób; pokazuje bowiem Galatom, iż usiłując zaprowadzić w swych sercach judaizm, nie przestudiowali go do końca. Mianowicie, zanim zjawił się Mojżesz ze swoim Prawem, istniał Abraham ze swoją wiarą (por. Rz 4, 1 – 5, 11); zanim nastało „przekleństwo Prawa” – uświadamiające niezdolność do wytrwałego wypełnienia wszystkich przepisów, zostało ofiarowane „błogosławieństwo wiary” – obiecujące usprawiedliwienie. A zatem, Galatom, którzy z wiary w Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego (zob. Ga 3, 1) uczynili krok wstecz – ku Prawu Mojżesza, św. Paweł, niezwykle przemyślnie, proponuje dalsze cofnięcie się – ku wierze Abrahama. Bo, istotnie, Galaci znajdują się obecnie w tej samej sytuacji, co Abraham, gdy miał wyruszyć w nieznane, gdy miał oczekiwać na potomka i gdy miał tego potomka związać w ofierze (por. Rdz 12, 1-8; 15, 1-6; 22, 1-18) – jak Abraham, Galaci są podprowadzeni pod decyzję wiary, powierzenia się Bogu, który nie tyle „płaci”, ile „obiecuje”, i nie tyle „zmusza”, ile „zaprasza”. Widzisz więc, że nasz Apostoł, piętnując odstępstwo od Ewangelii, zarazem nadal ją głosi; nie oczekuje, że Galaci najpierw się zatrzymają, a potem zawrócą, tylko jednocześnie dokonają obu tych aktów; nie odwodzi ich od posłuszeństwa Bogu, tylko wskazuje jego właściwy, choć subtelny, charakter. W trakcie modlitwy zapytaj siebie, czyim dzieckiem bardziej jesteś: Mojżesza czy Abrahama; który z nich patronował twojemu wychowaniu; którego dziś bardziej dopuszczasz do własnego serca?


Komentarz do psalmu

Mieliśmy już do czynienia z tym utworem w poniedziałek, aczkolwiek nieco innymi jego fragmentami (dziś powtarza się jedynie pierwsza zwrotka). Skoro wówczas przypisaliśmy go sercu św. Pawła, obecnie uczyńmy podobnie, zwracając uwagę na trzy wyrażenia. Po pierwsze, Pan sprawił, że trwa pamięć Jego cudów – to właśnie dzieło Apostoła, czuwanie nad wiernym przekazem Ewangelii; po drugie, Pan dał pokarm bogobojnym – to także zadanie Apostoła, by wzbudzał u wierzących taką postawę, która dysponuje ich do przyjmowania darów Boga; po trzecie, Pan ludowi swemu oddał posiadłości pogan – to również funkcja Apostoła, by troszczył się o jedność Kościoła. Błagajmy zatem Boga, by skutecznie upominał tych pasterzy, którzy nie wywiązują się z powierzonej im misji.


Komentarz do Ewangelii

Lekcjonarz pomija otwierające zdanie dzisiejszego fragmentu, które informuje o tym, że zły duch opanował człowieka głuchoniemego (względnie, wywołał u niego ten stan; zob. Łk 11, 14); nie może więc on skomunikować się z Jezusem – ani Go usłyszeć, ani do Niego przemówić. Lecz Pan i tak go uwalnia oraz, w końcowych wersetach, napomina, by „nie brał odzyskanej wolności jako zachęty do hołdowania ciału” (por. Ga 5, 13). Okazuje się więc, że Jezus jest takim Bliźnim – takim „Dobrym Samarytaninem” – dla którego nie ma obiektywnej blokady w dotarciu do naszych pragnień, zwłaszcza tego najgłębszego, pragnienia wolności w prawdzie (por. J 8, 31n.36). Występuje jednakże blokada subiektywna w postaci naszego oporu, którego przykład stanowi bezczelność, zuchwałość i przewrotność dzisiejszego tłumu.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Niezbędnik biblijny. Pismo święte - księga po księdze

Kultura współczesna nazywana bywa niekiedy kulturą obrazu. Staje się alternatywą dla kultury słowa pisanego. O ile dawniej w celu zdobycia wiedzy człowiek posługiwał się przede wszystkim słowem pisanym, o tyle dziś chętniej sięga po grafiki i piktogramy

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


08 października 2022

Sobota

Sobota XXVII tydzień zwykły

Czytania

(Ga 3, 22-29)
Bracia: Pismo poddało wszystko pod władzę grzechu, aby obietnica dostała się dzięki wierze w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą. Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do przyszłego objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, który miał prowadzić ku Chrystusowi, abyśmy dzięki wierze uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem przez wiarę jesteście synami Bożymi – w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama, dziedzicami zgodnie z obietnicą.

(Ps 105 (104), 2-3. 4-5. 6-7)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu

Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.

Rozmyślajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.

Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.

(Łk 11, 28)
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je wiernie.

(Łk 11, 27-28)
Gdy Jezus mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: "Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś". Lecz On rzekł: "Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego, a celem wiary jest zbawienie duszy. Słuchanie Słowa Bożego to najlepsza cząstka. Szczęśliwi, którzy słuchają Słowa Bożego i wypełniają je, bo kto wierzy i miłuje, zbawiony będzie.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święta Pelagia, męczennica
żyła w V wieku, pochodziła z Antiochi. Wedle przekazów była kobietą lekkich obyczajów, obdarzoną nieprzeciętną urodą. Pochodziła z bogatej pogańskiej rodziny. Gdy biskup Nonnus przemawiał na placu, nieopodal przejeżdżała Pelagia. Jej kosztowny strój zwracał uwagę. Nonnus dostrzegł to i gorzko zapłakał, wskazując, że jego słuchacze nie dbają o swoje dusze w takim stopniu, w jakim owa kobieta dbała o własną urodę. Gdy Nonnus wrócił do swej celi, podjął modlitwę o nawrócenie spotkanej kobiety. Otrzymał wówczas widzenie: ujrzał czarną gołębicę, która - zanurzona przez Nonnusa w wodzie święconej - stała się czysta i biała. Biskup odczytał to jako znak zapowiadający nawrócenie Pelagii. Kiedy kolejnym razem nauczał o Sądzie Ostatecznym, do świątyni weszła Pelagia. Usłyszane słowa wywarły na niej wielkie wrażenie. Z płaczem rzuciła się do nóg biskupa. Nonnus ochrzcił ją. Nowo nawrócona kobieta podjęła pokutę. Wkrótce potem udała się do Jerozolimy. Tam, ukrywając się pod przybranym męskim imieniem, podjęła surowe wysiłki ascetyczne. Zamieszkała w jednej z pustelni na Górze Oliwnej, gdzie około 457 roku odeszła do Pana.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Finalny akt galackiego dramatu przynosi uspokojenie płynące ze zrozumienia istoty rzeczy. Ustaliwszy, że to ufny Abraham, a nie pryncypialny Mojżesz jest typem chrześcijanina, św. Paweł uzgadnia relację między nimi, odwołując się do starożytnej postaci „pedagoga” (tłumaczonego jako wychowawca), którego zadaniem było prowadzić dzieci do ich mistrza lub szkoły (od gr. pais = „dziecko”; agó = „prowadzić, kierować”). Patrząc w tym kluczu, prawo ma charakter wychowawczy i mądrościowy, ale nie absolutny – uzmysławia granice, uczy myśleć, domaga się ponoszenia konsekwencji, uświadamia odpowiedzialność, porządkuje relacje; zarazem, prawo nie tylko kształtuje charakter, ale też stróżuje i trzyma w zamknięciu – skupia na popełnionych błędach, ujawnia niedouczenie, pokazuje wpływ emocji, słowem, patronuje moralności „minimum” („Jak żyć, by nie zgrzeszyć”). Tymczasem, Mistrzem, ku któremu prowadzi pedagogia prawa, jest Chrystus, a Jego szkołą – wiara; to tutaj, już pod wpływem łaski, następuje wewnętrzna przemiana człowieka – integracja rozumności i uczuciowości w perspektywie celu ostatecznego. Miejsce przepisu i przykazania zajmuje cnota poszukująca rozkwitu człowieka w prawdziwym dobru. W oczach Pawła judaizujący Galaci stali się podobni do turysty trzymającego się kurczowo barierki nad przepaścią; a przecież, realistycznie pamiętając o przepaści, mogliby zmierzać ku szczytowi, motywowani bardziej pragnieniem kontemplacji widoków niż lękiem przed zagrożeniem! A tobie, do kogo jest aktualnie bliżej? Zauważ, że dana odpowiedź wskaże ci także, jak traktujesz własny chrzest – czy jako rytuał, na mocy którego zaciągnąłeś na siebie jakieś zobowiązania, czy jako inicjację, która naprawdę przyoblekła cię w Chrystusa.


Komentarz do psalmu

Podobnie do ostatnich pierwszych czytań i niedawnego kantyku Zachariasza dzisiejszy utwór przywołuje postać Abrahama – kiedy psalmista zwraca się do wiernych (Śpiewajcie i grajcie! Rozgłaszajcie! Szczyćcie się! Rozmyślajcie! Pamiętajcie!), czyni to traktując ich jako potomków Abrahama. Wiemy już, by nie odczytywać tego pochodzenia wyłącznie dosłownie – w kluczu pokrewieństwa, lecz przede wszystkim duchowo – w kluczu jednakowej postawy serca. Módlmy się więc, by towarzyszący nam nauczyciele – czy to spowiednicy i homileci, czy to katecheci i inni głosiciele – analogicznie zwracali się do nas, wyrabiając w nas posłuszeństwo wierze, a nie tylko samemu prawu.


Komentarz do Ewangelii

Dzisiejszy urywek, jak dotychczas, również następuje bezpośrednio po wczorajszym. Zasłużenie więc dziwi nas i sam fakt, i treść okrzyku kobiety – nie przystaje on ani do dokonanego egzorcyzmu, ani do napiętej atmosfery między Jezusem a wrogim Mu tłumem. Wydaje się, że owa kobieta niezbyt przejmuje się przepowiadaniem i znakami Jezusa, dostrzegając w Nim tylko intrygujące „spektakularne zjawisko”. W Tradycji Kościoła jednak utrwaliła się mniej kontekstualna lektura tego fragmentu, zwracająca uwagę na dyskretną aluzję do Maryi, której większej czci od samego faktu boskiego macierzyństwa (= wypowiedź kobiety), przydaje Jej „wiara w spełnienie słów powiedzianych od Pana” (= riposta Jezusa; por. Łk 1, 45).

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna


Do góry

Książka na dziś

Komentarz do Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian

św.Cyryl Aleksandryjski

Komentarz Cyryla do Pierwszego Listu Apostoła Pawła do Koryntian to dzieło o niezwykle zróżnicowanej treści, oferujące doskonałą kopalnię wiedzy dla każdego, kto chciałby nauczyć się i doświadczyć, jak po mistrzowsku można aktualizować biblijne przesłanie

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.