pobierz z Google Play

12 grudnia 2022

Poniedziałek

Poniedziałek III tygodnia adwentu

Czytania: (Jr 23, 5-8); (Ps 72 (71), 1b-2. 12-13. 18-19ab); Aklamacja; (Mt 1, 18-24);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Żałoba

Czytania

(Jr 23, 5-8)
"Oto nadchodzą dni – mówi Pan – kiedy wzbudzę Dawidowi Odrośl sprawiedliwą. Będzie panował jako król, postępując roztropnie, i będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość na ziemi. W jego dniach Juda dostąpi zbawienia, a Izrael będzie mieszkał bezpiecznie. To zaś będzie imię, którym go będą nazywać: „Pan naszą sprawiedliwością”. Dlatego właśnie nadchodzą dni – mówi Pan – kiedy nie będą już mówić: Na życie Pana, który wyprowadził synów Izraela z ziemi egipskiej, lecz raczej: Na życie Pana, który wyprowadził i przywrócił pokolenie domu Izraela z ziemi północnej i ze wszystkich ziem, po których ich rozproszył; tak że będą mogli mieszkać na swej ziemi".

(Ps 72 (71), 1b-2. 12-13. 18-19ab)
REFREN: Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie

Boże, przekaż Twój sąd królowi,
a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
aby Twoim ludem rządził sprawiedliwie
i ubogimi według prawa.

Wyzwoli bowiem biedaka, który go wzywa,
i ubogiego, który nie ma opieki.
Zmiłuje się nad biednym i ubogim,
nędzarza ocali od śmierci.

Błogosławiony niech będzie Pan, Bóg Izraela,
który sam czyni cuda.
Na wieki niech będzie błogosławione Jego imię,
a Jego chwała niech wypełni ziemię.

Aklamacja
Wodzu domu Izraela, który na Synaju dałeś Prawo Mojżeszowi, przyjdź nas odkupić mocą Twojego ramienia.

(Mt 1, 18-24)
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: "Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów". A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: "Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel", to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Nikt nie może niczego wziąć, jeśli mu nie jest dane z nieba. W niebie był tylko Syn Człowieczy, zanim zstąpił z nieba po to, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Jezus jest Synem Bożym, którego Bóg posłał, by świat został przez Niego zbawiony. Nie ma w nikim innym zbawienia.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święty Finian
urodził się około 470 roku w Myshall (Irlandia). Finian od dzieciństwa poznawał wiarę chrześcijańską, przez długi czas był wychowankiem biskupa Fortcherna z Trim, ucznia św. Patryka. Młody Finian wyjechał do Francji, gdzie w słynnym klasztorze św. Marcina w Tours zapoznał się z zachodnim życiem monastycznym. Potem wyjechał na studia do Walii. Studiowanie zajęło mu ponad 30 lat. Około roku 520 wrócił do rodzinnej Irlandii. W ojczyźnie natychmiast zajął się pracą ewangelizacyjną oraz budową kościołów i zakładaniem klasztorów. Jest uważany za jednego z największych ojców irlandzkiego monastycyzmu. Zmarł 12 grudnia między 549 a 552

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Bohaterem dzisiejszego czytania jest pogański prorok Balaam pochodzący z Mezopotamii. Został wezwany przez moabskiego króla Balaka. Król Balak miał stoczyć bitwę z Izraelem i miał świadomość siły, z jaką Izrael walczył, jak pokonał Amorytów i podbijał kolejne terytoria Kanaanu. Balak zdawał sobie sprawę z tego, że Izraelici zwyciężą także jego i chcąc tego uniknąć wezwał pogańskiego proroka, by przeklął Izraela i by to przekleństwo zaszkodziło narodowi izraelskiemu, by osłabiło go i przyczyniło się do zwycięstwa króla moabskiego. Balaam przyjął posłańców od Balaka, ale oznajmił, że musi zapytać Pana, musi poznać, jaka jest wola Pana w tej sprawie. Warto zwrócić uwagę na to, że Balaam jest pogańskim prorokiem, który pyta Pana o Jego wolę. W tej historii Balaam dwukrotnie błogosławi Izraela (Lb 23 i 24) i nie czyni tego sam od siebie, ale działa na niego łaska Boża. Jak sam mówił, słyszał Boże słowa i oglądał wizje Wszechmocnego. W jednej z nich widział gwiazdę z Jakuba i podnoszące się berło z Izraela. Gwiazda i berło to królewskie symbole władzy. Przez bardzo długi czas interpretowano te słowa jako odnoszące się do dynastii króla Dawida. Jednak kiedy ta dynastia upadła, upadło też królestwo Dawida i stało się to w czasie przesiedlenia do niewoli babilońskiej. Zrozumiano, że proroctwo dotyczyło innego króla, Mesjasza, który będzie pochodził z rodu Dawida. Określenie Syn Dawida stosowano wobec Jezusa i było to określenie mesjańskie, wskazujące na Jezusa jako Mesjasza.
Pogański prorok został wybrany przez Boga, by oznajmić proroctwo dla Izraela, który miał swoich proroków. Bóg jest autonomiczny w swoim działaniu, wybiera kogo chce i decyduje o tym, przez kogo przemówi. Balaam, jako osoba wynajęta przez Balaka, wykazał się dużą odwagą sprzeciwiając się królowi. Nie wykonał polecenia przeklinania Izraela, zrobił coś zupełnie odwrotnego, gdyż będąc posłusznym Bogu, pobłogosławił naród wybrany i przepowiedział jego wielkość. Jesteśmy świadkami napięcia między tym, czego oczekiwał od Balaama król Moabu, a tym, do czego wybrał go Bóg. Balaam ryzykował gniew króla, karę i prześladowania, wybrał posłuszeństwo Bogu, co więcej, rozdział 24 zaczyna się od informacji o tym, że po pierwszym wypowiedzianym błogosławieństwie Balaam zrozumiał, że błogosławienie Izraela podoba się Panu, więc Balaam już nie poszedł do wyroczni, by u niej szukać wskazówek do postępowania. W miejsce wyroczni postawił Boga i Jego słuchał.
Wybranie Balaama nie było przypadkowe, posiadał bowiem cechy, które go usposabiały do tego zadania. Miał odwagę do stanięcia po stronie prawdy, był bezkompromisowy i nieprzekupny, nie schlebiał królowi, był względem niego szczery i prawdomówny. Kolejna cecha, która go usposabiała do wykonania Bożego polecenia, to niezależność. Bóg realizując swoje plany, posługuje się konkretnymi ludźmi i naszymi cechami charakteru, naszymi możliwościami. Nasze predyspozycje mogą służyć Bogu, Bóg może się nimi posługiwać. W czasie Adwentu pomyślmy nad tym, które nasze cechy charakteru mogą służyć Bogu. Co możemy Bogu dać?


Komentarz do psalmu

W naszym psalmie mamy trzy bardzo konkretne tematy próśb: ukaż – naucz - prowadź. W wersetach 4-5 autor prosi Boga o to, by Pan ukazał mu Boże drogi. Warto podkreślić postawę autora wobec Boga. Autor chce być pouczany, jego nastawienie jest jak postawa ucznia wobec nauczyciela: „pouczaj, bo Ty jesteś Bogiem”.
Wersety 6-7 pokazują życiową sytuację psalmisty. Autor mówi o tym, że potrzebuje Boga i Jego pomocy. Znajduje się w sytuacji grzechu i prosi o Boże Miłosierdzie, o to, by Pan nie wspominał jego grzechów i win. Psalmista zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma zasług przed Bogiem, a przebaczenie otrzyma ze względu na Bożą dobroć, dlatego, że Bóg jest dobry i nie chce karać człowieka, ale naprawiać.
Wersety 8-9 zawierają przekonanie autora o tym, że Bóg jest dobry i że wskazuje drogę grzesznikom, to znaczy, że nie zamyka się na grzesznika, nie odtrąca go, ale zbawia i pokazuje drogę do zbawienia. Bardzo ważnym czynnikiem jest tu pokora człowieka grzesznego. Psalmista uczy nas tutaj postawy, w której przyznajemy, że potrzebujemy wskazówek od Boga, że jesteśmy Bogu ulegli i poddani Jego prowadzeniu nas, że On faktycznie jest naszym Panem i panuje nad nami.


Komentarz do Ewangelii

Kontekst rozmowy, jaka miała miejsce między Jezusem a wyższymi kapłanami i starszymi ludu, jest zawarty w kulturze starożytnego świata śródziemnomorskiego, w której funkcjonowała ważna zasada gry o honor lub o wstyd. Szczegółowo na temat tego zjawiska pisze ks. prof. Janusz Kręcidło w monografii Honor i wstyd w interpretacji Ewangelii. Szkice z egzegezy antropologiczno-kulturowej. Gra była oparta o schemat wyzwanie – odpowiedź, odbywała się w przestrzeni publicznej i publiczność rozstrzygała, kto wyszedł z potyczki z honorem, a kto ze wstydem. Jezus często był konfrontowany wobec tłumów i kończyło się to tym, że zyskiwał coraz większy honor, natomiast Jego przeciwnicy odchodzili ze wstydem. W dzisiejszym fragmencie schemat tej gry przebiega następująco: w miejscu publicznym, w świątyni, wyżsi kapłani i starsi ludu zadali Jezusowi pytanie, które miało Go skompromitować w oczach tłumu. Zapytano Jezusa, jakim prawem naucza, kto dał Mu władzę do nauczania. Nie były to pytania poszukujące odpowiedzi, ale atakujące, mające skompromitować Jezusa. Atmosferę tego pytania pokazuje nam zasada gry o honor i chodzi o to, że pytanie mógł zadać ktoś, kto był równy statusem społecznym lub ktoś, kto miał wyższy status, komuś o niższym statusie. Jezus był pytany o władzę, o to, kto pozwolił Mu nauczać. Był pytany przez tych, którzy byli kapłanami i starszymi ludu, czyli mieli mandat do nauczania. Słowa Jezusa: „Zadam wam najpierw jedno pytanie”, zrównują status Jezusa z tymi, którzy mają społecznie uznany mandat do nauczania. Zadając im pytanie o Jana, o chrzest, którego udzielał Jan, o to czy pochodził od Boga czy od ludzi, doprowadził do przegranej pytających Go. Nie potrafili Mu odpowiedzieć, więc w przestrzeni publicznej przegrywali i odnosili porażkę wstydu. Na tym tle Jezus zyskuje honor, wygrywając z rozmówcami, którzy Go słownie zaatakowali. Jezus, w przeciwieństwie do nich, zna odpowiedź, ale nie jest zobowiązany do jej udzielenia. Słowna potyczka, która miała Go pogrążyć, wywyższyła Go jeszcze bardziej i zyskał jeszcze większe niż do tej pory uznanie społeczności.
I tak jest za każdym razem, gdy Jezus jest poddawany prowokacjom. Ta historia daje nam do myślenia. O ile każdy człowiek, który miał szczere zamiary dialogu z Jezusem, poszukiwał prawdy o Jezusie, zawsze otrzymywał od Niego odpowiedź, o tyle w sytuacji, gdy nie traktował Jezusa z należytym Mu szacunkiem, drwił z Niego, wystawiał Go na próbę, nie zyskiwał w Jezusie rozmówcy. To pokazuje nam, jak ważną sprawą jest honor Jezusa, traktowanie Go z honorem i szacunkiem. Jezus daje to każdemu człowiekowi i wymaga tego dla Siebie.

Komentarze zostały przygotowane przez s. dr Karmelę Katarzynę Sługocką OP


Do góry

Książka na dziś

Żałoba

ks. Arkadiusz Paśnik

Książka znakomicie ilustruje stan ludzkiego ducha, rozsypanej ludzkiej psychiki po śmierci bliskiego człowieka. W przejmujący, choć jednocześnie rzeczowy sposób przedstawia kolejne etapy żałoby, wskazując sposoby radzenia sobie z nimi

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.