pobierz z Google Play
wrzesień 2021
26 XXVI Niedziela zwykła (Lb 11, 25-29); (Ps 19 (18), 8 i 10. 12-13. 14); (Jk 5, 1-6); Aklamacja (J 17, 17ba); (Mk 9, 38-43. 45. 47-48);
27 Poniedziałek XXVI tydzień zwykły (Za 8,1-8);(Ps 102,16-18.19-21.29 i 22-23);Aklamacja (Mk 10,45);(Łk 9,46-50);
28 Wtorek XXVI tydzień zwykły (Za 8,20-23);(Ps 87,2-3.4-5.6-7);Aklamacja (Mk 10,45);(Łk 9,51-56);
29 Środa - Święto świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała (Dn 7, 9-10. 13-14);(Ps 138, 1-2a. 2b-3. 4-5);Aklamacja (Ps 103, 21);(J 1, 47-51);
30 Czwartek XXVI tydzień zwykły (Ne 8, 1-4a. 5-6. 7b-12);(Ps 19, 8-9. 10-11);Aklamacja (Mk 1,15);(Łk 10,1-12);
październik 2021
1 Piątek XXVI tydzień zwykły (Ba 1,15-22);(Ps 79,1-2.3-4.5 i 8.9);Aklamacja (Ps 95,8ab);(Łk 10,13-16);
2 Wspomnienie świętych Aniołów Stróżów (Wj 23,20-23);(Ps 91,1-6.10-11);Aklamacja (Ps 103,21);(Mt 18,1-5.10);

26 września 2021

Niedziela

XXVI Niedziela zwykła

Czytania

(Lb 11, 25-29)
Pan zstąpił w obłoku i mówił z Mojżeszem. Wziął z ducha, który był w nim, i przekazał go owym siedemdziesięciu starszym. A gdy spoczął na nich duch, wpadli w uniesienie prorockie. Nie powtórzyło się to jednak. Dwóch mężów pozostało w obozie. Jeden nazywał się Eldad, a drugi Medad. Na nich też zstąpił duch, bo należeli do wezwanych, tylko nie przyszli do namiotu. Wpadli więc w obozie w uniesienie prorockie. Przybiegł młodzieniec i doniósł Mojżeszowi: "Eldad i Medad wpadli w obozie w uniesienie prorockie". Jozue, syn Nuna, który od młodości swojej był w służbie Mojżesza, zabrał głos i rzekł: "Mojżeszu, panie mój, zabroń im!" Ale Mojżesz odparł: "Czyż zazdrosny jesteś o mnie? Oby tak cały lud Pana prorokował, oby mu dał Pan swego ducha!"

(Ps 19 (18), 8 i 10. 12-13. 14)
REFREN: Nakazy Pana są radością serca

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.

Zważa na nie Twój sługa
i nagrodę otrzyma za ich przestrzeganie.
Kto jednak widzi swoje błędy?
Oczyść mnie z błędów przede mną ukrytych.

Także od pychy broń swojego sługę,
by nie panowała nade mną.
Wtedy będę bez skazy
i wolny od wielkiego występku.

(Jk 5, 1-6)
A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardze wiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby.Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy z pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk żniwiarzy doszedł do uszu Pana Zastępów. Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi. Potępiliście i zabiliście sprawiedliwego. Nie stawiał wam oporu.

Aklamacja (J 17, 17ba)
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą, uświęć nas w prawdzie.

(Mk 9, 38-43. 45. 47-48)
Apostoł Jan rzekł do Jezusa: "Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami". Lecz Jezus odrzekł: "Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli zatem twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

W Chrystusie narodziliśmy się na nowo z Ducha i zostaliśmy napełnieni mocą Ducha, aby całe dziedzictwo Chrystusowe mogło stać się w nas tak i amen. Synami Bożymi są bowiem ci, których prowadzi Duch Boży - tak jest z każdym, kto narodził się z Ducha. Duch Syna woła w sercach naszych: Abba, Ojcze! Duch daje nam więcej niż zwycięstwo w Chrystusie Jezusie. Duch Boży uczynił nas nowym stworzeniem, wypełnionym nowym życiem z wysoka, tak iż królujemy w życiu z powodu Jezusa Chrystusa. Teraz jesteśmy umarli dla grzechu, a żyjący dla Boga w Chrystusie, naszym Panu. Grzech nad nami nie panuje, ponieważ nie jesteśmy już pod prawem, lecz pod łaską, w mocy Ducha.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Święci męczennicy Kosma i Damian
byli oni prawdopodobnie bliźniakami. Być może pochodzili z Arabii. Stamtąd udali się do Syrii, do Cylicji w Małej Azji, by doskonalić się w sztuce lekarskiej. Odznaczali się niezwykłą sumiennością, dzięki czemu stali się wybitnymi lekarzami. Według legendy ich męczeństwo miało miejsce ok. 300 r. podczas prześladowań za czasów Dioklecjana. Zginęli w Cyrze (Kyrros) w Syrii, gdzie zostali pochowani. Ich grób od razu zasłynął cudami, a kult wzrastał, czego mamy dowody w piśmiennictwie wczesnochrześcijańskim.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

By jak najpełniej dostrzec obraz Boga ukazany w dzisiejszym czytaniu z Księgi Liczb, przyjrzyjmy się szerszemu kontekstowi przedstawionej sytuacji. Otóż lud narzeka rodzinami – każda u wejścia do swego namiotu. (…) Rzekł więc Mojżesz do Pana: Czemu tak źle się obchodzisz ze sługą swoim, czemu nie darzysz mnie życzliwością i złożyłeś na mnie cały ciężar tego ludu? (…) Nie mogę już sam dłużej dźwigać troski o ten lud, już mi nazbyt ciąży (Lb 11, 10-14).
A zatem czyn Boga, przedstawiony w pierwszym czytaniu, był odpowiedzią na wołanie, wydaje się, poirytowanego Mojżesza. Widzimy więc Pana, który wysłuchuje naszych próśb i to niekoniecznie grzecznych, czołobitnych. Bóg lubuje się w szczerości swoich sług. Dla nich ma otwarte serce i ręce. Jest hojny w udzielaniu swych darów. Daje Mojżeszowi nie jednego, ale siedemdziesięciu pomocników. Taki obraz Boga został nam ukazany. A człowiek? Może zachować dwie postawy. Jedną spostrzegamy u Mojżesza. Jest nią radość z dzielenia się Bożym darem. Drugą możemy ujrzeć w Jozuem. Jest nią zazdrość, chorobliwe przywiązanie do drugiego człowieka, niechęć udzielania otrzymanych od Boga łask. Jaką postawę zachowam dziś i w przyszłości?


Komentarz do psalmu

Odczytany przed chwilą fragment Psalmu 19 wskazuje z jednej strony na piękno Bożego Prawa, z drugiej na ludzką słabość, nieumiejętność (nie zawsze zawinioną) przy wypełnianiu go. Widząc to w swym życiu, psalmista zwraca się do Pana. W Nim dostrzega źródło mocy oraz nadziei na wyzwolenie z niewoli grzechów i niedoskonałości. On dogłębnie poznał siebie. Ujrzał, że jego czyny mogą nie być doskonałymi w oczach Boga, choć on sam tego nie dostrzega. Co może być ich przyczyną? Pycha, która ma szczególną zdolność ukrywania się przed człowiekiem. Dlatego psalmista prosi o Bożą obronę przed tym wewnętrznym wrogiem. Wyznaje, że dopiero wtedy, gdy uwolniony zostanie od przemożnego panowania pychy, będzie mógł krzepić się doskonałością Prawa Pańskiego. Czy, wraz z psalmistą, chcemy stanąć w ogołacającej nas z pozorów świętości prawdzie? Czy chcemy, jak on, pójść drogą słusznych sądów Boga?
Jeśli spojrzymy na ten psalm w świetle przyznanej mu przez Liturgię roli odpowiedzi na pierwsze czytanie mszalne, możemy dostrzec jeszcze jedno ważne wskazanie Pana. Kto widzi swoje błędy? Słowa z Księgi Liczb wskazują, że odkryć je może przed nami drugi człowiek (Jozuemu wskazał je Mojżesz). Czy zatem gotowi jesteśmy stanąć przed powołaną do tego osobą w całej szczerości i przyjąć jej zbawienne uwagi?


Komentarz do drugiego czytania

Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Jeśli mógł tak powiedzieć św. Jakub, o ileż bardziej my, skoro świat pogrąża się w coraz bardziej krzyczącym okrucieństwie, coraz bardziej rażącej nieprawości. Dlatego warto zadać sobie pytanie o nasze „skarby”, które zbieramy każdego dnia. Czy nasze bogactwo – i to nie tylko to materialne – zdobywamy uczciwie? Czy nie butwieje ono w naszych skarbcach? Czasy ostateczne to czasy świadków – tych, którzy głoszą słowem i czynem. Czy nie wzbraniamy się przed dawaniem świadectwa o prawdzie wyznawanych przez nas wartości? Czy zakopane w pyle lęku, obojętności nie będą przemawiać przeciwko nam? Do czego zatem dziś wzywa mnie św. Jakub słowami swego listu?


Komentarz do Ewangelii

Słowa tego fragmentu Ewangelii nasuwają na myśl zasadnicze pytanie: Kto jest przeciwko nam? Jezus wyraźnie ostrzega przed pochopną odpowiedzią: Ten, kto nie jest z nami. Kto z nami nie chodzi, a więc nie zna naszego sposobu działania, rozumienia otaczającej nas rzeczywistości, nie podejmuje naszego stylu życia. A zatem, kto? Odpowiedź jest jednoznaczna: ten, kto staje się powodem występku, przewiny. I tu pouczenia Jezusa sięgają bardzo głęboko. Ostrzega, że naszym przeciwnikiem na drodze za Bogiem jesteśmy najczęściej my sami. Stąd tak mocne przestrogi dotyczące zerwania ze wszystkim, co skłania nas do grzechu. To oderwanie musi być stanowcze i definitywne jak odcięcie ręki, nogi; wyłupanie oka. Tylko taka jednoznaczna postawa zapewnić nam może prawdziwe, pełne zaangażowania w miłości przylgnięcie do naszego Pana i Mistrza, który pragnie nas wyrwać z ognia piekielnego.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Nie za blisko, nie za daleko

s. Anna Maria Pudełko AP, s. Judyta Pudełko PDDM

Książka dla kobiet. Warsztaty, które prowadzą s. Anna Maria Pudełko AP, psychopedagog powołania, autorka książek, i s. Judyta Pudełko PDDM, biblistka, pomagają w odkrywaniu i poznawaniu samej siebie oraz objaśniają Pismo Święte na miarę XXI wieku

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.

27 września 2021

Poniedziałek

Poniedziałek XXVI tydzień zwykły

Czytania

(Za 8,1-8)
Pan Zastępów skierował do mnie następujące słowo: „Zazdrosna miłość moja obejmuje Syjon i broni go mój gniew potężny. Powrócę znowu na Syjon i zamieszkam znowu w Jeruzalem. I znowu Jeruzalem nazwą Miastem Wiernym, a górę Pana Zastępów Górą Świętą. I znowu staruszkowie i staruszki zasiądą na placach Jeruzalem, z laskami w ręku z powodu podeszłego wieku. I zaroją się place miasta od bawiących się tam chłopców i dziewcząt. Jeżeli uchodzić to będzie za coś niezwykłego w oczach Reszty tego ludu w owych dniach, czy Ja również mam to uważać za coś niezwykłego?” Tak mówi Pan Zastępów: „Oto wyzwolę lud mój spod władzy kraju na wschodzie i kraju na zachodzie słońca. Sprowadzę ich i mieszkać będą w Jeruzalem. I będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem, wiernym i sprawiedliwym”.

(Ps 102,16-18.19-21.29 i 22-23)
REFREN: Pan się objawi w chwale na Syjonie

Poganie będą się bali imienia Pana,
a Twej chwały wszyscy królowie ziemi,
bo Pan odbuduje Syjon i ukaże się w swym majestacie,
przychyli się ku modlitwie opuszczonych
i nie odrzuci ich modłów.

Należy to spisać dla przyszłych pokoleń,
lud, który się narodzi, niech wychwala Pana.
Bo spojrzał Pan z wysokości swego przybytku,
aby posłyszeć jęki uwięzionych,
aby skazanych na śmierć uwolnić.

Synowie sług Twoich bezpiecznie mieszkać będą,
a ich potomstwo będzie trwało w Twej obecności:
by imię Pana głoszono na Syjonie i Jego chwałę w Jeruzalem,
kiedy zgromadzą się razem narody i królestwa, by służyć Panu.

Aklamacja (Mk 10,45)
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu.

(Łk 9,46-50)
Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. Lecz Jezus, znając myśli ich serca, wziął dziecko, postawił je przy sobie i rzekł do nich: „Kto przyjmie to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmie, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto bowiem jest najmniejszy wśród was wszystkich, ten jest wielki”. Wtedy przemówił Jan: „Mistrzu, widzieliśmy kogoś, jak w imię twoje wypędzał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodzi z nami”. Lecz Jezus mu odpowiedział: „Nie zabraniajcie; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami”.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Mądrość Ewangelii jest niepojęta dla świata i jest głupstwem dla świata. Syn Boży, Jezus Chrystus, ogołocił samego siebie, uniżył samego siebie, przyjął postać sługi i był posłuszny aż do śmierci krzyżowej. Im bardziej będziemy podobni do Jezusa w Jego uniżeniu, tym bardziej zbliżymy się do Niego, bowiem kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony. W Królestwie Bożym najmniejsi będą najwięksi, a ostatni będą pierwszymi. Ewangelia Boża burzy i niweczy wszystkie ludzkie i światowe opinie.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Czym jest zazdrość? Bóg ukazuje to w dzisiejszym czytaniu z Księgi Proroka Zachariasza. Okazuje się, że wbrew powszechnemu, ludzkiemu rozumieniu tego słowa, jest ona ogniem żarliwości o dobro innych. Pan w swej zazdrości czyni dobrodziejstwa ludowi: zapomina o jego występkach, przywraca mu utraconą godność, sprowadza z wygnania, darzy błogosławieństwem i nie uważa tego za coś niemożliwego, niesłusznego. Taka jest zazdrość Boga, który jest dla nas Wzorem. A jaka jest nasza zazdrość?
Przeczytany tekst wskazuje również na oczekiwanie Boga. Pan zapowiada, że będzie Bogiem wiernym i sprawiedliwym, ale pragnie, by wybrani stali się prawdziwie Jego ludem, by odpowiedzieli na Jego dar całkowitym przylgnięciem do Niego. Czy jesteśmy otwarci na taką Jego wolę?


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy psalm responsoryjny ukazuje Boga, który patrzy, spogląda z nieba na ziemię. Czyni to nie w innym celu, ale by usłyszeć jęk uwięzionych, by uwolnić od śmierci. Słuchając tych słów, możemy zadać sobie pytanie: Jaki jest mój obraz Boga? Czy głęboko wierzę, że spojrzenie Pana jest spojrzeniem miłującego Ojca, który chce ulżyć niedoli, chce wesprzeć pośród trudności? Warto również spytać, jaki jest mój obraz siebie. Czy widzę swoje zniewolenie i pragnę pomocy od Boga? Czy też na podobieństwo przeciwników Jezusa dumnie uważam, że nigdy nie byłam poddana w niczyją niewolę (por. J 8,33), a skoro tak, nie muszę oczekiwać Bożego wyzwolenia.


Komentarz do Ewangelii

Poszukiwanie wielkości, pragnienie stania się kimś, pisanym przez duże „K”, gości w sercach ludzkich od zawsze. Jezus, przychodząc na ziemię, chce wskazać i wskazuje drogę, prowadzącą do prawdziwej wielkości. Jakże często jednak bywa nierozumiany! Nawet Apostołowie, nawet umiłowany Jan, nie potrafili przyjąć bez zastrzeżeń tej Jezusowej nauki. Oni wszakże cierpliwie poddawali się prowadzeniu Pana i ostatecznie przyjęli zasady życia, które On wprowadził. Zrozumieli paradoks Ewangelii, głoszący wielkość w małości, dostojeństwo w służbie. A jak jest ze mną?

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Porady Ojca Pio. Jak odnaleźć spokój ducha

Ojciec Pio nie zawsze osobiście znał ludzi, którym przychodził z pomocą i dobrą radą. Nie miało to jednak żadnego wpływu na jakość udzielanych przez niego wskazówek duchowych. Zgłębiał ludzkie dusze dzięki szczególnej łasce otrzymanej od Boga

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


28 września 2021

Wtorek

Wtorek XXVI tydzień zwykły

Czytania

(Za 8,20-23)
To mówi Pan Zastępów: „W przyszłości przyjdą ludy i mieszkańcy wielu miast. Mieszkańcy jednego miasta idąc do drugiego będą mówili: "Pójdźmy zjednać przychylność Pana i szukać Pana Zastępów; i ja idę także". I tak liczne ludy i mnogie narody przychodzić będą, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalem i zjednać sobie przychylność Pana”. To mówi Pan Zastępów: „W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich narodów i języków uchwyci się skraju płaszcza człowieka z Judy, mówiąc: "Chcemy iść z wami, albowiem zrozumieliśmy, że z wami jest Bóg”.

(Ps 87,2-3.4-5.6-7)
REFREN: Pan Bóg jest z nami: wszyscy się radujmy

Gród Jego wznosi się na świętych górach.
Umiłował Pan bramy Syjonu
bardziej niż wszystkie namioty Jakuba.
Wspaniałe rzeczy głoszą o tobie,
miasto Boże.

Wymienię Egipt i Babilon wśród tych, co mnie znają.
Oto Filistea, Tyr i Etiopia,
nawet taki kraj tam się narodził.
O Syjonie powiedzą: „Każdy człowiek urodził się na nim,
a Najwyższy sam go umacnia”.

Pan zapisuje w księdze ludów:
„Oni się tam narodzili”.
I tańcząc śpiewać będą:
„Wszystkie moje źródła są w Tobie”.

Aklamacja (Mk 10,45)
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu.

(Łk 9,51-56)
Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: „Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?” Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Bóg zawsze i na zawsze chce być z nami. On przecież nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, abyśmy mogli być z Nim na wieki... Bóg jest zawsze po naszej stronie, ale kto Go odrzuci, nie ujrzy Królestwa Bożego, bo nie ujdzie kary nikt, kto odwraca się od Tego, który przemawia z nieba. Albowiem nasz Bóg jest ogniem pożerającym.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Słowa Pana Zastępów przekazane przez proroka Zachariasza, wskazują na pragnienie Boga, by wszyscy ludzie szukali Go, pragnęli Jego łaski, Jego przychylności. Czym ma być to pragnienie w realiach naszego życia? Nie jest ono samą chęcią posiadania dobrodziejstw, błogosławieństwa Bożego. Ani zatrzymaniem się na darach Stwórcy, którymi obsypani jesteśmy hojnie w Jego dziełach. Jest rzeczywistym szukaniem Boga. Trzeba w nim wyjść ze swoich miast. Rozważmy. Miasta, miasta warowne w czasach proroka dawały poczucie bezpieczeństwa. A jednak często, by znaleźć Boga, musimy odważyć się na opuszczenie tego, co bezpieczne, by pójść w nieznane, by rozpocząć przygodę z Panem. Bóg zawsze zaskakuje. Czy mamy odwagę szukać Go w Jego nieprzewidywalnych planach wobec nas? Co więcej, czy mamy odwagę „zarażać” innych tym śmiałym pragnieniem znalezienia Boga, który jest Bogiem ukrytym? (Iz 45, 15) A przecież to wezwanie do bycia świadkiem widzimy także w dzisiejszym pierwszym czytaniu. To świadectwo życia Judejczyków – ludzi autentycznie wierzących w Boga – ma skłonić innych, by zdecydowali się podjąć ryzyko poszukiwania Tego, który jest naszym jedynym, prawdziwym Skarbem.


Komentarz do psalmu

Nasz psalm wyraża miłość Boga do Syjonu. W Starym Przymierzu tam właśnie było mieszkanie Boga. Nowotestamentalnym mieszkaniem Pana jest Kościół. Stąd możemy zadać sobie pytanie, czy dostrzegamy miłość Boga w stosunku do Kościoła. Czy dziękujemy Mu za tę miłość? Wreszcie, jak na nią odpowiadamy? Czy naszą odpowiedzią jest naśladowanie Pana w Jego miłości? On wzywa słowami psalmisty, byśmy objawiali wobec świata naszą miłość do Kościoła - naszej Matki. On bowiem daje nam życie. Czy jesteśmy o tym przekonani? Ludzie oczekują naszego świadectwa. Dlatego pytajmy siebie: Jak wyrażamy naszą miłość do Kościoła? Czy rzeczywiście jesteśmy zakorzenieni w Kościele? Przecież tylko wtedy dojrzymy, doświadczymy, że prawdziwie wszystkie źródła naszego życia, radości, niekończącego się szczęścia znajdujemy w nim.


Komentarz do Ewangelii

We fragmencie Ewangelii przeznaczonym na dzień dzisiejszy zadziwia nas konsekwencja w postępowaniu Jezusa. Takie stwierdzenie brzmi zaskakująco, bo jakże Ten, który zalecał, by mowa nasza była „tak, tak; nie, nie”(Mt 5,37) mógłby nie stosować we własnym życiu wyznawanej przez siebie zasady. Niemniej nam, którzy niejednokrotnie jesteśmy chwiejni w swoim postępowaniu, warto przynajmniej czasami zadziwić się postawą naszego Mistrza. Św. Łukasz pisze: gdy dopełniły się dni wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jeruzalem. W tych słowach dostrzegamy, że Pan i w tej decyzji wiedział dobrze, co i dlaczego czyni. Wiedział, że zmierza do chwili, gdy odrzucony przez ludzi, poniesie na swych ramionach krzyż, by na nim skonać, aby nas zbawić. Bo przecież, jak sam mówił, nie przyszedł, aby świat sądzić (por. J 12, 47). I tu również nie chce sądzić i nie pozwala uczniom sądzić i karać. Przyjmuje ze spokojem to odrzucenie. W ten sposób wzywa nas, byśmy poszli Jego śladami (por. 1 P 2, 21). Czy nasze zadziwienie Panem uzdolni nas do tego?

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Spowiednik wobec dramatu wykorzystania seksualnego. Poradnik

ks. Tomasz Liszewski, ks. Krzysztof Matuszewski

Usłysz wołanie osób skrzywdzonych przemocą seksualną. Spowiedź jest szczególnym doświadczeniem, w nim bowiem styka się miłosierdzie Boże z ludzkim cierpieniem. Spotkanie w konfesjonale z człowiekiem dotkniętym przemocą seksualną jest dużym wyzwaniem

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


29 września 2021

Środa

Święto świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała

Czytania

(Dn 7, 9-10. 13-14)
Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła to płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi. Patrzałem w nocnych widzeniach, a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.

(Ps 138, 1-2a. 2b-3. 4-5)
REFREN: Wobec aniołów psalm zaśpiewam Panu

Będę Cię sławił, Panie, z całego serca,
bo usłyszałeś słowa ust moich;
będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów,
pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.

I będę sławił Twe imię za łaskę Twoją i wierność,
bo ponad wszystko wywyższyłeś Twoje imię i obietnicę.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem,
pomnożyłeś moc mojej duszy.

Wszyscy królowie ziemi będą dziękować Tobie, Panie,
gdy usłyszą słowa ust Twoich,
i będą opiewać drogi Pana:
"Zaprawdę, chwała Pana jest wielka".

Aklamacja (Ps 103, 21)
Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie, wszyscy słudzy, pełniący Jego wolę.

(J 1, 47-51)
Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: " Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym". Odpowiedział Mu Natanael: " Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to". Potem powiedział do niego: " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego".

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Pan mówi: Zobaczysz jeszcze więcej, znacznie więcej niż to... Ujrzysz niebo otwarte, a kiedyś ujrzysz Boga w pełni, twarzą w twarz i zobaczysz wszystko wyraźnie, tak jak Bóg widzi ciebie... Zobaczymy to, czego tu oko nie widziało, usłyszymy, czego tu ucho nie słyszało i pojmiemy sercem to, czego tu serce nie zdołało pojąć - te wszystkie wielkie rzeczy, które Bóg przygotował tym, którzy Go kochają.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Przeczytany fragment z Księgi Apokalipsy świętego Jana Apostoła ukazuje nam duchowe przesłanie o naszym życiu. Jest nią nieustanna walka między dobrem a złem dokonująca się w każdym z nas. To w naszych sercach trwa nieustający w doczesności bój szatana z Bogiem. Ten, który pokonany został w niebie mocą Michałowego okrzyku: „Któż jak Bóg”, usiłuje teraz na ziemi oderwać od Stwórcy ludzi słabych, o chwiejnej woli. Próbuje nas zniechęcić oskarżając, wydając swoje wyroki popychające ku rozpaczy, rozgoryczeniu. Ale prawda o naszej walce jest inna. Głos z nieba, donośny głos, obwieszcza: oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa. Wynik walki już jest przesądzony. Już zwyciężyliśmy, jeśli przylgniemy do Jezusa – Baranka, który gładzi grzechy świata (J 1, 29. 36). Słowa z niebios wzywają nas również do dawania świadectwa o zwycięstwie Boga w nas. Tym świadectwem jest życie w oderwaniu od siebie aż do śmierci, w której i przez którą całkowicie oddajemy siebie w ręce zwycięskiego Boga. Czy wierzymy w to darowane nam zwycięstwo? Czy jesteśmy przyczyną radości niebios i ich mieszkańców?


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy śpiew międzylekcyjny jest hymnem na cześć Boga przewyższającego wszystko, Boga wiernego, Boga łaskawego. Pana, który jest blisko, słucha i słyszy ludzkie błagania. Tego, który odpowiada na modły człowiecze, wzmacniając dusze wołających o pomoc. Taki jest obraz Pana, przedstawiony w słowach Psalmu 138. Wynurzenia psalmisty tchną radością, wdzięcznością wobec Najwyższego. Co więcej, wskazują na postawę, jaką człowiek ma przyjąć wobec bezmiaru łaskawości Boga. Jest nią dziękczynienie wyrażane nie tylko w cichości serca, ale ogłaszane przed całym stworzeniem. Nawet aniołowie – duchowe byty trwające w niebiosach przed Panem, mają usłyszeć nasz głos wdzięczności. Ta pieśń podzięki przypomina wzniosłą prawdę o obcowaniu świętych. Jakże pocieszające jest to, że nasze nieudolne słowa modlitwy są wspierane przez zastępy czystych duchów, trwających nieustannie przed obliczem Boga. W ich nieskazitelnym uwielbieniu gubią się zbyt ludzkie, przyziemne tony naszych modlitw. Dlatego możemy radować się, że i one, choć nie tak doskonałe, docierają do Boga, który również przez nie jest godnie wywyższany.


Komentarz do Ewangelii

W dzisiejszym fragmencie Ewangelii możemy zobaczyć zasadnicze elementy prawdziwej, szczerej modlitwy.
Natanael podchodzi do Chrystusa. Zatem podstawą modlitwy jest decyzja o przyjściu do Pana. I wtedy, jak pisze święty Jan: Jezus ujrzał. Ta świadomość, że Pan nas widzi, widzi w tym, co teraz i w tym, co już było, i w tym, co dopiero nastanie, jest niezmiernie ważna. A gdy stajemy już przed Bogiem, On rozpoczyna. Zadziwia nas. Zdumiewa swoją wszechwiedzą, swoją potęgą. Zdumiewa i oczekuje naszej reakcji. Jeśli jest ona szczera, jeśli otwiera głębię naszego serca, Pan objawia wielkie rzeczy, zapowiada nasz udział w Jego tajemnicach. Taka szczera, otwarta na Boga modlitwa przemienia. Natanael podchodził do Jezusa z powątpiewaniem. Przemieniony podczas szczerej rozmowy z Panem, wychwalał Jego majestat. Jaka jest nasza modlitwa? Czy w podobny sposób nas odmienia, przeobraża? Aby tak się stało, nasza szczerość musi być całkowita. Nie możemy przed Bogiem ukrywać naszych uprzedzeń, wątpliwości. Bóg o nich wie i czeka ze swoją łaską. Obyśmy przyjęli ją tak jak Natanael.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Modlitwa relacją przyjaźni z Bogiem

o. Maurizio Vigani OCD

Dla św. Teresy od Jezusa cechą, która najbardziej charakteryzuje modlitwę jest jej osobisty charakter. Modlitwa jest przede wszystkim momentem, w którym człowiek spotyka się z Bogiem. Istotne jest, aby było to spotkanie w miłości i przyjaźni, w którym wzajemne poznanie, prowadzi do miłowania i wspólnoty. Przyjaźń w rozumieniu Teresy jest relacją wyrażającą pełnię miłości. Dla Teresy kochać Boga i ludzi oznacza być Jego i ich przyjacielem.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


30 września 2021

Czwartek

Czwartek XXVI tydzień zwykły

Czytania

(Ne 8, 1-4a. 5-6. 7b-12)
Zgromadził się cały lud jak jeden mąż na placu przed Bramą Wodną. I domagali się od pisarza Ezdrasza, by przyniósł księgę Prawa Mojżeszowego, które Pan nadał Izraelowi. Pierwszego dnia miesiąca siódmego przyniósł kapłan Ezdrasz Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli nie tylko mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli w stanie je zrozumieć. I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa, przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy rozumieli; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu, znajdował się bowiem wyżej niż cały lud; a gdy ją otworzył, cały lud się podniósł. I Ezdrasz błogosławił Pana, wielkiego Boga, a cały lud podnosząc ręce swoje odpowiedział: „Amen! Amen!” Potem oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą dotykając ziemi. A lewici objaśniali ludowi Prawo, podczas gdy lud pozostawał na miejscu. Czytali więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kapłan-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do całego ludu: „Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie”. Cały lud bowiem płakał, gdy usłyszał słowa Prawa. I rzekł im Nehemiasz: „Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie słodkie napoje, poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest ostoją waszą". Również lewici uspokajali cały lud wołając: „Uspokójcie się! Wszak ten dzień jest święty. Nie bądźcie przygnębieni”. I cały lud poszedł, by jeść i pić oraz by rozsyłać porcje i urządzić wielki obchód radosny, gdyż zrozumieli to, co im ogłoszono.

(Ps 19, 8-9. 10-11)
REFREN: Nakazy Pana są radością serca

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Bojaźń Pańska szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, a wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze,
słodsze od miodu płynącego z plastra.

Aklamacja (Mk 1,15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

(Łk 10,1-12)
Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych, siedemdziesięciu dwóch, i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście ze sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: «Pokój temu domowi». Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają; bo zasługuje robotnik na swą zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: "Przybliżyło się do was królestwo Boże". Lecz jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: "Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże". Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu”.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Bóg przez Słowo prawdy zrodził nas do nowego życia, abyśmy jako nowe stworzenie mogli wejść do Królestwa Bożego. Słowo Boże, żywe i skuteczne, dało nam objawienie usprawiedliwienia Bożego z wiary, dzięki czemu mamy pokój z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Słowo Boże dało nam wszelką mądrość potrzebną do zbawienia przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Poucza nas też ono i wychowuje do postępowania zgodnego z Bożą wolą, ponieważ stworzeni jesteśmy w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy je pełnili.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Tekst przeczytanego dziś pierwszego czytania mszalnego, uwrażliwia nas na dwie postawy, których oczekuje od nas Bóg. Pierwsza dotyczy roli Słowa Bożego w naszym życiu. Lud Izraela domaga się od pisarza Ezdrasza przyniesienia księgi Prawa. Mężczyźni, kobiety i wszyscy zdolni słuchać, stoją od rana aż do południa, słuchając odczytywanych słów. Ich pragnienie poznania Bożych pragnień jest niezwykłe. Zobaczmy też jak wielką czcią Izraelici otaczali słowa Boga. Gdy księga została otworzona – powstali. Po otrzymaniu błogosławieństwa padli na twarze w kornym pokłonie. A jaki jest nasz stosunek do Bożego słowa? Czy jest w nas głód słowa? Z jakim szacunkiem podchodzimy do Biblii w naszych domach, w Kościele?
Druga rzecz, o której mówi nam pierwsze czytanie, skłania do refleksji nad tematem świętowania. Zgodnie ze słowami Pisma dzień poświęcony Panu ma być dniem radości. Świąteczne potrawy, słodkie napoje są jednym z elementów świętowania. Aby jednak poświęcić dzień Panu, należy spełnić uczynek miłosierdzia wobec ubogich. Taka postawa czyni nas otwartymi na radość w Panu, która jest naszą ostoją pośród szarej codzienności.


Komentarz do psalmu

Psalm responsoryjny dzisiejszej liturgii mszalnej jest pieśnią ogłaszającą piękno, doskonałość, w końcu wartość Bożego Prawa. Warto wsłuchać się w słowa, które wskazują na źródło duchowej mocy, pewności, że idziemy właściwą drogą, źródło życiowej mądrości i radości. Psalmista dostrzegał doniosłość pouczeń Pańskich. Widział ich sens, znaczenie. Rozkoszował się przykazaniami Pana, widząc w nich „latarnię” oświetlającą drogi jego życia. A jak jest z nami? Czy zadajemy sobie pytanie o nasz stosunek do wskazań, jakich Bóg udziela czy to w dekalogu, czy w nauczaniu Kościoła? Czy dostrzegamy w nich wartość, przewyższającą wartość złota – złota najczystszego? Pan dzieli się z nami swą mądrością przekraczającą wszelkie poznanie. Czy przyjmujemy Jego dar, czy odrzucając go, chcemy stanąć w miejscu Najwyższego Prawodawcy i pozbawić się tego, co już posiadamy, i tego, co przygotował dla nas Bóg?


Komentarz do Ewangelii

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów – te słowa skłaniają do głębokiej refleksji nad tematem naszego osobistego udziału w misji dawania świadectwa o Bogu pośród otaczającego nas świata. Jezus pragnie dotrzeć do serc wszystkich ludzi, ale nie chce wdzierać się do nich przemocą. Wysyła zwiastunów swego przyjścia. To Jego uczniowie, a więc my, mamy przygotować serca i umysły ludzi na przyjęcie orędzia zbawienia, nadziei, radości a nade wszystko miłości. Spójrzmy na nasze życie: czy nie uciekamy przed tym odpowiedzialnym zadaniem? Czy Bóg może liczyć na naszą pomoc? Czy powstrzymuje nas lęk przed utratą pokoju, gdy niepowodzenia staną się naszym udziałem? Zechciejmy usłyszeć i uwierzyć: pokój nasz powróci do nas! Czy na pewno? Tak, jeśli będziemy myśleć nie o własnym wyniesieniu, lecz o dziele i chwale Boga. A zatem odwagi! Pan nas wysyła jako świadków swojej wielkości, miłości, miłosierdzia. Nieśmy je światu na drodze, na jakiej postawił nas Bóg.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Warto czekać

Jacek Pulikowski

Żyjemy w czasach ewidentnego konsumpcjonizmu; chcemy wszystkiego bardzo dużo, bardzo szybko. I, niestety, sporo rzeczy jest chwilowych, psują się tuż po upłynięciu terminu gwarancji i lądują na wysypisku. Nie inaczej jest ze związkami: często chcemy mieć wszystko na już

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


01 października 2021

Piątek

Piątek XXVI tydzień zwykły

Czytania

(Ba 1,15-22)
Panu, Bogu naszemu, należy się sprawiedliwość, nam zaś zawstydzenie oblicza, jak to jest obecnie, oraz każdemu człowiekowi ziemi judzkiej: mieszkającym w Jerozolimie, królom, zwierzchnikom, kapłanom, prorokom i przodkom naszym, ponieważ zgrzeszyliśmy przed Panem, nie wierzyliśmy Jemu, nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, by pójść za Jego przykazaniami, które nam dał. Od czasu, kiedy Pan wyprowadził przodków naszych z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy niedbali w posłuszeństwie na głos Jego. Przylgnęły przeto do nas nieszczęścia i przekleństwa, jakimi zagroził przez Mojżesza, sługę swego, w dniu, w którym wyprowadził przodków naszych z Egiptu, aby nam dać ziemię opływającą w mleko i miód, jak to jest i obecnie. Nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, przekazanemu we wszystkich mowach proroków posłanych do nas. Każdy chodził według zamysłów swego złego serca, służyliśmy bowiem obcym bogom i czyniliśmy zło przed oczami Pana, Boga naszego.

(Ps 79,1-2.3-4.5 i 8.9)
REFREN: Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego

Boże, poganie wtargnęli do Twego dziedzictwa,
zbezcześcili Twój święty przybytek,
Jeruzalem obrócili w ruiny.
Ciała sług Twoich wydali na pastwę ptaków z nieba,
zwierzętom ziemskim ciała Twoich wiernych.

Ich krew rozlali jak wodę wokół Jeruzalem
i nie miał ich kto pogrzebać.
Przedmiotem wzgardy staliśmy się dla sąsiadów,
igraszką i pośmiewiskiem dla otoczenia.

Jak długo, Panie? Czy wiecznie będziesz się gniewał?
A Twoja zapalczywość płonąć będzie jak ogień?
Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie,
bo bardzo jesteśmy słabi.

Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia,
wyzwól nas i odpuść nam grzechy
przez wzgląd na swoje imię.

Aklamacja (Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

(Łk 10,13-16)
Jezus powiedział: „Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły, siedząc we włosiennicy i w popiele. Toteż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie na sądzie niżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał”.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Chrystus objawił się, aby zgładzić grzechy i każdy, kto w Nim mieszka, nie grzeszy, każdy zaś, kto grzeszy, nie spotkał Go ani Go nie poznał. Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Mesjaszem, z Boga się narodził i jako z Boga zrodzony, zwycięża świat. Słowo Boże mówi, że ktokolwiek narodził się z Boga, nie grzeszy, lecz Chrystus, Syn Boga, strzeże go i szatan nie może nim zawładnąć. Prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolniło nas od prawa grzechu i śmierci.
Marek Ristau


Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Pierwsze czytanie mszalne zawiera wspaniały przykład wyznania win. Baruch w imieniu wszystkich wygnańców czyni swoisty rachunek sumienia. Przyjrzyjmy się jego elementom. Oto prorok ogłasza, że Bogu należna jest sprawiedliwość. Uznaje zatem autorytet Pana. Tylko, jeśli damy posłuch Bożemu słowu, będziemy umieli spojrzeć na swoje życie we właściwym świetle. Drugim elementem prorockiego wyznania jest uświadomienie sobie dobrodziejstw, jakich Pan udzielił swemu ludowi w przeszłości. To również ważne przypomnienie, gdyż tylko znając Bożą dobroć, miłość, hojność, możemy dostrzec jak bardzo nasze działanie nacechowane jest niewdzięcznością, brakiem uległości wobec objawiającego się Wszechwładcy. To wtedy dostrzegamy, jak wiele „cudzych bogów” odnajdujemy w swoim otoczeniu, jak nisko się im kłaniamy i czynimy, co złe jest w oczach Pana, Boga naszego. Spójrzmy zatem na własne życie i zbadajmy, czy odnajdujemy te elementy w naszej relacji z Bogiem. One bowiem otwierają nas na przyjęcie wymagań Najwyższego, który objawia się jako dobry, miłujący Ojciec, który czeka na miłość swoich dzieci, by tym hojniej darzyć je dobrodziejstwami i błogosławieństwem.


Komentarz do psalmu

Psalm jest jakby kontynuacją lekcji zawartej w pierwszym czytaniu. Wzywa przede wszystkim do uznania własnej sytuacji, która jawi się jako sytuacja człowieka przegranego, zniechęconego, rozbitego wskutek niepowodzeń, klęsk odniesionych w życiu. I wtedy przychodzi właściwy moment, by zwrócić się do Boga o pomoc, o zmiłowanie. Czy pamiętamy o tym w naszej codzienności? I jeszcze jedno. Nasze pragnienie wyzwolenia z win, z klęsk ma być pragnieniem uwielbienia Boga a nie siebie. To dla chwały Bożego imienia mamy szukać Jego pomocy. My natomiast tak często chcemy uwolnić się od naszych grzechów, by poczuć się dobrze, by choćby tylko we własnych oczach stać się kimś wielkim, bohaterem, zwycięzcą. Psalmista sprowadza nas na inną drogę – szukania chwały Boga, wywyższania Jego imienia. Czy pójdziemy za jego wskazaniami?


Komentarz do Ewangelii

Usłyszane słowa Jezusa uwrażliwiają nas na to, czy dostrzegamy Jego dzieła w otaczającym nas świecie. Chrystus wypowiada swoje biada, skierowane do miast, w których dokonywał wiele cudów, a które mimo to nie nawróciły się, nie przyjęły Jezusowego orędzia. Ta skarga jest również ostrzeżeniem, nad którym warto się pochylić, by uniknąć zapowiedzianych w nim udręk, dramatu odejścia od Boga. Zastanówmy się więc, jak słuchamy Mistrza, jaka jest nasza wrażliwość na działanie Boga w naszym życiu. Cuda dokonują się pośród nas, tylko czy jesteśmy na nie otwarci? Czy dostrzegamy je? A jeśli nie, to dlaczego tak się dzieje?
Jezus przychodzi ze swoją Dobrą Nowiną, ze swoją miłością niezmienną jak On sam. Jego nauka jednak, tak wtedy, jak i teraz, nie zawsze i nie dla każdego jest popularna. I właśnie ta niechęć wobec pouczeń, wezwań może znieczulić nasze serca na Jego słowa. Może zaślepić nasze oczy, by nie widziały dobrodziejstw Pana. Dzieje się tak, gdy bardziej miłujemy własne pomysły na życie, niż Boży plan wobec nas. Gdy rozmijamy się z miłością ofiarowywaną nam przez Stwórcę. Taka postawa szybko może zaowocować pogardą wobec Boga, a tym samym wiecznym odejściem od miłości, która jest darem Boga, jest Nim samym.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Ewangelia dla dzieci 2022

Kolejna odsłona przygód Zuzi i Antka w fascynującej podróży po świecie Ewangelii, znakomicie opowiedziana przez ks. Bogusława Zemana i pięknie zilustrowana przez Artura Nowickiego.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.


02 października 2021

Sobota

Wspomnienie świętych Aniołów Stróżów

Czytania

(Wj 23,20-23)
Tak mówi Pan: Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa. Nie sprzeciwiaj się mu w niczym, gdyż nie przebaczy waszych przewinień, bo imię moje jest w nim. Jeśli będziesz wiernie słuchał jego głosu i wykonywał to wszystko, co ci polecam, będę nieprzyjacielem twoich nieprzyjaciół i będę odnosił się wrogo do odnoszących się tak do ciebie. Mój anioł poprzedzi cię i zaprowadzi do Amoryty, Chetyty, Peryzzyty, Kananejczyka, Chiwwity, Jebusyty, a Ja ich wygładzę.

(Ps 91,1-6.10-11)
REFREN: Aniołom kazał, aby strzegli ciebie

Kto się w opiekę oddał Najwyższemu
i mieszka w cieniu Wszechmocnego,
mówi do Pana: „Tyś moją ucieczką i twierdzą,
Boże mój, któremu ufam”.

Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego
i od słowa niosącego zgubę.
Okryje cię swoimi piórami,
pod Jego skrzydła się schronisz.

Wierność Jego jest puklerzem i tarczą;
nie ulękniesz się strachu nocnego.
Ani strzały za dnia lecącej,
ani zarazy, co skrada się w mroku,
ani moru niszczącego w południe.

Nie przystąpi do ciebie niedola,
a cios nie dosięgnie twego namiotu.
Bo rozkazał swoim aniołom,
aby cię strzegli na Wszystkich twych drogach.

Aklamacja (Ps 103,21)
Błogosławcie Pana, wszyscy Jego Aniołowie, wszyscy słudzy, pełniący Jego wolę!

(Mt 18,1-5.10)
W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim? On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje. Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Jak to właściwie jest z Królestwem Niebieskim? Ażeby to pojąć, trzeba narodzić się na nowo z Ducha i nie upodabniać się do tego świata, ale przemieniać się przez odnawianie umysłu, aby być zawsze myśli Chrystusowej. Królestwo Niebieskie nie jest z tego świata, co rozumieją ci, którzy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, gdyż Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boże. Drogi i myśli Boga są inne niż człowieka i On wybrał to, co u świata głupiego, słabego, niskiego, co u świata wzgardzone, w ogóle to, co jest niczym, aby to, co jest czymś, unicestwić, aby nikt nie chełpił się przed obliczem Boga.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Dzisiejsze pierwsze czytanie mszalne wyraźnie objawia nam prawdę o Bogu, który nie pozostawia ludzi samym sobie, który nie zapomina o człowieku – swoim stworzeniu, który nie przestaje się nami interesować. Jednocześnie przypomina godność naszych opiekunów, którym Pan powierzył troskę o nas. Jakże często, gdy wyjdziemy z wieku dziecięcego, zapominamy o Aniele Stróżu, towarzyszącym nam na drogach życia. A Bóg przypomina: szanuj go i słuchaj jego głosu. Szacunek wobec Anioła, danego nam do pomocy, jest szacunkiem, wyrazem wdzięczności wobec samego Stwórcy. Czy chcę go zachować do końca moich dni w doczesności?
Bóg ogłasza, że posłany przez Niego Anioł jest stróżem naszych dróg. Z woli Pana on ma nas doprowadzić do wyznaczonego nam przez Boga miejsca. Jakże bezpiecznie możemy kroczyć przez życie w takim świętym towarzystwie. Czy nie zapominamy o wdzięczności za tak wielki dar?


Komentarz do psalmu

Psalm 91 jest pieśnią sławiącą Boga, który troszczy się o swoje stworzenie. On sam jest Gwarantem naszego bezpieczeństwa, On ochrania przed każdą niekorzystną, nieprzyjazną okolicznością, która może pozbawić nas szczęścia przebywania w Jego bliskości. On zabezpiecza nasze życie, zgodnie ze swoją wszechwiedzą, dla naszego najgłębiej pojętego dobra. Dlatego z dna swego serca możemy powtarzać za psalmistą słowa nadziei: Ty jesteś moją ucieczką i twierdzą, Boże mój, któremu ufam. I mimo, że nie doczekamy się spektakularnych cudów (pamiętajmy, że przed oczekiwaniami takich widowiskowych efektów naszej modlitwy przestrzega sam Jezus w scenie kuszenia na pustyni przed rozpoczęciem Jego publicznej działalności), aniołowie wysłani nam na pomoc przez Stwórcę strzegą naszych dróg, strzegą naszych kroków, byśmy nie zboczyli z właściwej ścieżki, bezpiecznie wiodącej pod opiekuńcze skrzydła Bożej Opatrzności.


Komentarz do Ewangelii

Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim? To pytanie uczniów wywołało dającą do myślenia reakcję Jezusa. Postawił przed nimi dziecko jako wzór prawdziwej wielkości. W ten sposób wskazał, jak różne od ziemskich są priorytety w królestwie niebieskim. Wielkość i uniżenie zdają się przenikać wzajemnie. W Bożych oczach, w Bożym królestwie można postawić między nimi znak równości. Jezus wzywa zatem, byśmy już na tej ziemi przyjmowali postawy, które w niebieskiej ojczyźnie stanowią niezaprzeczalną wartość, które są niemal kartą wstępu do wiecznego domu Ojca.
I jeszcze jedną prawdę przekazuje nam dziś Jezus. Objaśnia, na czym zasadza się wielkość najmniejszych. Ich godność ma swe źródło w niepojętym dla nas zjednoczeniu z mieszkańcami nieba, którzy nieustannie trwają w jedności z samym Bogiem – Ojcem wszelkiego istnienia. Oby ta prawda przeniknęła do głębi nasze jestestwo, abyśmy potrafili wielbić wzniosłość Pana Wszechrzeczy i szczerze szanować wszystkie Jego dzieci.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Ewę Marię od Męki Pańskiej OCD


Do góry

Książka na dziś

Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam? List do Rzymian, rozdział 8 (CD-MP3 - audiobook)

arcybiskup Grzegorz Ryś

W Liście do Rzymian słyszymy hymn św. Pawła o Bogu, który zawsze jest po stronie człowieka. Paweł pisze o tym, czego sam doświadczył. Odkąd dał się pokonać przez Światłość – Jezusa i stanął po Jego stronie, z człowieka ślepego stał się widzącym; zobaczył i przekonał się, że Bóg jest zawsze po jego stronie

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.